Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Aga - podobno ma być chłopak, chociaż wiadomo że na tym etapie nie ma co się przywiązywać do informacji ;) ale to by pasowało, bo w poprzedniej ciąży mieliśmy imię dla chłopaka - więc okazało się że będzie dziewczyna :D teraz mamy imię dla dziewczyny - więc pewnie będzie facecik :p
 
reklama
Inis, mi ginka w 11 tc na usg płeć już określiła mówiąc, ze to oczywiście nic pewnego. Ale dwa tygodnie pozniej zrobiłam test Nifty i się ta płeć potwierdziła. No ale wiadomo, samo usg nigdy nie daje 100% pewności.
 
U mnie z córką też w 12tc na genetycznym usg lekarz mi określił płeć i miał rację. Tym razem też powiedział że chłopak ale tydzień wcześniej mój gin prowadzący stwierdził że mu to wygląda na dziewczynkę [emoji2] także szału nie ma z tą pewnością [emoji23]
 
agulaa1 pisze:
Ja w dwupaku jeszcze, dzis 36.2, chce doleżeć jeszcze do pt, bo wtedy będzie 37.0, czyli donoszona. Leki odstawione. Moge juz sie pokręcić po domu, ale ten tydz ogólnie mam jeszcze poleżeć. Jestem chora, wiec i tak nigdzie bym nie wylazła, a i siły mało. Do tego zbilam sobie zebro, bo sie przewróciłam w wannie i boli mnie badzo. Ogólnie mam nadzieje, ze Maly jeszcze wytrzyma, bo chce sie wyleczyć. Czuje sie paskudnie, straciłam smak i do tego jakis kaszel mi sie przypałętał. Ehhh...
Kliknij żeby rozwinąć...
Oj bidulko. To dużo zdrówka życzę i dotrwania do piątku ☺
 
Agata1010 pisze:
Oj bidulko. To dużo zdrówka życzę i dotrwania do piątku ☺
Kliknij żeby rozwinąć...

Dziekuje bardzo, ale niestety jest coraz gorzej z ta choroba, nie wiem czy jechac na Izbę, bo chyba bez antybiotyku się nie obędzie. W ogóle nie mogę oddychać, bola mnie oskrzela, czuje sie po prostu paskudnie. Wczoraj juz bylo troche lepiej. Pije herbaty, jem czosnek, miód, *spam*, wit. C. Juz więcej nie mam pomysłu.
 
reklama
agulaa1 pisze:
Dziekuje bardzo, ale niestety jest coraz gorzej z ta choroba, nie wiem czy jechac na Izbę, bo chyba bez antybiotyku się nie obędzie. W ogóle nie mogę oddychać, bola mnie oskrzela, czuje sie po prostu paskudnie. Wczoraj juz bylo troche lepiej. Pije herbaty, jem czosnek, miód, *spam*, wit. C. Juz więcej nie mam pomysłu.
Kliknij żeby rozwinąć...
Kochana imbir czyni cuda. Pokroj w plasterki i ssij będzie ostro, ale wszystkie bakterie pójdą w dal. Do herbaty oczywiście też dodaj. Lipa też skuteczna. Jeśli bakterie bardzo się rozwinęła to może faktycznie jedź do lekarza.
 
Do góry