reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Od początku ciąży miałam problem z twarda macica . Obkurczala się. I bolało podbrzusze. Ale czułam twardnienie. Teraz mnie boli. Nawet nie tyle że czuję twardnienie a ból przeszywajacy. Chodzić ledwo umiem. Nogę jak podniose to szok. Ból promieniuje nawet do kręgosłupa.
Biorę nospe 3x1
Duphaston 2x1
Luteine 2x1
Magne b6 3x2

Porozmawiaj może o tych czopkach rozkurczowych, nospa normalna na mnie nie działa tylko max tj 3x2 nospa normalna.

Ech wiem co to za bóle ... kurczę a szybki ciepły prysznic ? I nospa max?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Co do posiewu to nie robiłam. Ale teraz na pewno mi zrobią. Wydaje mi się jednak , że to od skurczy szyjka się skraca. W moim przypadku nie powinna nawet bo miałam konizacje szyjki robiona . I lekarz mówił że zazwyczaj z blizny się robi taki szew i wręcz pomaga utrzymać ciążę. Wręcz kapa z porodem . Zobaczymy co mi powiedzą. Ważne że będę pod opieką. Jak coś się zacznie dziać to jestem na miejscu [emoji4]

Tez jestem po konizacji, ale bez blizny znikła mi po kilku latach ... ech dobrze ze na miejscu ... kurczę dziewczyny martwię się o Was i trzymam kciuki!


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja tez się oszczędzałam i ostatecznie nie wiem, ile wytrzymamy :/ w szpitalu na pewno dadzą ci kroplówkę rozkurczowo...a po niej brzuch mięciutki się robi. Może to wyciszy trochę bóle... a ja mam trochę za złe swojemu lekarzowi, ze nie działał wcześniej, bo mi szyjka leciała już od jakiegoś czasu z 36 mm... a teraz trafiłam do innego lekarza i od razu szpital i zatrzymywanie skurczy... może gdyby tamten szybciej działał profilaktycznie, to byśmy teraz nie leżały jak na szpilkach :/

kurczę ale tak nagle Cie dopadło? Czy miałaś duzo tych skurczy? Fenoterol je wyciszy, z tego, co wiem jest bardzo skuteczny. Moja przyjaciola od 20 tyg miala mega skurcze, co prawda bez skracajacej sie szyjki, ale brzuch twardy cale dnie. Byla wlasnie na fenoterolu w tabletkach ( wtedy jeszcze dozwolony), porod miala wywolywany w 42 tc, kilka kroplowek z oksytocyny, nic nie chcialo ruszyc, ostatecznie skonczylo sie CC, wiec mysle, ze uda sie u Ciebie wyciszyc skurcze.
Brałaś leki wczesniej jakies czy tylko odpoczynek? Ja zew tez mam 0.5 cm, a na usg ostatnio byla 23 mm. Mi z tego powodu wlasnie nie zakładali szwu ani pessara.
Aha dziewczyny ja tez po konizacji i w szpitalu lekarz mówił, ze w naszym przypadku mierzenie szyjki na fotelu jest zupelnie niewspółmierne, bo podczas zabiegu konizacji wycina sie wlasnie czesc pochwowa szyjki, wiec wiadomo, ze jest krótsza.
Dziewczyny trzymam za Was mocno kciuki, !!!
 
Ostatnia edycja:
kurczę ale tak nagle Cie dopadło? Czy miałaś duzo tych skurczy? Fenoterol je wyciszy, z tego, co wiem jest bardzo skuteczny. Moja przyjaciola od 20 tyg miala mega skurcze, co prawda bez skracajacej sie szyjki, ale brzuch mega twardy cale dnie. Byla wlasnie na fenoterolu w tabletkach ( wtedy jeszcze dozwolony), porod miala wywolywany w 42 tc, kilka kroplowek z oksyyocyny, nic nie chcialo ruszyc, ostatecznie skonczylo sie CC, wiec mysle, ze uda sie u Ciebie wyciszyc skurcze.
Brałaś leki wczesniej jakies czy tylko odpoczynek? Ja zew tez mam 0.5 cm, a na usg ostatnio byla 23 mm. Mi z tego powodu wlasnie nie zakładali szwu ani pessara.
Aha dziewczyny ja tez po konizacji i w szpitalu lekarz mówił, ze w naszym przypadku mierzenie szyjki na fotelu jest zupelnie niewspółmierne, bo podczas zabiegu konizacji wycina sie wlasnie czesc pochwowa szyjki, wiec wiadomo, ze jest krótsza.
Dziewczyny trzymam za Was mocno kciuki, !!!
A czemu wycofali fenoterol w tabletkach ?
 
Nie mam pojęcia, ale wycofali juz chyba ze 3 lata temu, potem wiem, ze byl cordafen, ale tez go wycofali, dlatego została tylko nospa i mg, ktora nie na każdego działa.

@Nygusek Ty leżałaś cały czas czy miałaś sie oszczędzać ?
Pytam . Bo w 1 ciąży bralam dużo isoptinu i fenoterolu synek ma 4 lata i ma mega problemy logopedyczne . I widać że lekko odstaje od grupy. Ale nadrabia . Jestem pewna , od dawna że albo to coś z tymi lekami było albo po szczepieniu. Wtedy też zauważyłam zmianę.
 
Ja leżę od czterech miesięcy... wstawałam tylko do toalety i coś zjeść, ale od kilku tygodni jadłam tez na leżąco. Mam skurcze od 20 tygodnia, ciagle na lekach. Ale mój lekarz jak mi mierzył szyjkę i widział, ze się skraca, to tylko mówił, ze jescze jest jej sporo. Zaczynałam od 36mm. Trzy tygodnie temu miała 24 niecałe, ale dla niego było ok. Kazał przyjść za trzy tygodnie... trochę mi się to długo wydawało ciagle się bałam, ze te skurcze mi za bardzo szyjkę skrócą, a nikt tego nie zauważy. I jak mi dokuczały teraz bardziej, to zdecydowałam pójść do innego lekarza. A tamten od razu szpital... a w szpitalu panika, bo doszło jakieś plamienie(być może po badaniu) i od razu zastrzyki, w razie by się rozkręciło...
 
reklama
Ja leżę od czterech miesięcy... wstawałam tylko do toalety i coś zjeść, ale od kilku tygodni jadłam tez na leżąco. Mam skurcze od 20 tygodnia, ciagle na lekach. Ale mój lekarz jak mi mierzył szyjkę i widział, ze się skraca, to tylko mówił, ze jescze jest jej sporo. Zaczynałam od 36mm. Trzy tygodnie temu miała 24 niecałe, ale dla niego było ok. Kazał przyjść za trzy tygodnie... trochę mi się to długo wydawało ciagle się bałam, ze te skurcze mi za bardzo szyjkę skrócą, a nikt tego nie zauważy. I jak mi dokuczały teraz bardziej, to zdecydowałam pójść do innego lekarza. A tamten od razu szpital... a w szpitalu panika, bo doszło jakieś plamienie(być może po badaniu) i od razu zastrzyki, w razie by się rozkręciło...
Przy skracającej szyjce . Minimum jest kontrola co 2 tyg. A przy 25mm to już szew powinno się założyć. Tak mówi mój lekarz . Ja miałam 2 tyg temu 44mm teraz te 32mm i juz lekarz się boi że może polecieć. Woli mnie na parę dni do szpitala . Porobić badania i jak coś odrazu szew .
 
Do góry