reklama
maqnio
Mamusia Różyczki
mitaginka racja racja, z tego co wyczytałam to ty na fenoterolu lezysz? a isoptin do tego ci przepisali? ja poki co - jeszcze nie...
tak, od 32tc biore fenoterol + isoptin
powiem Ci, ze myslałam, ze bede znacznie gorzej go znosic, duzo sie naczytalam o palpitacjach serca itd. Natomiast nic takiego nie miałam. Nawet sie przez chwile zastanawiałam, czy brac isoptin (bo on hamuje niby te negatywne odczucia, a skoro ich nie mam, to po co...), ale biore- w sumie jutro, ewentualnie w pt odstawiam leki
Raz tylko na samym poczatku poczułam sie po kroplówce z fenoterolem dziwnie- to była pierwsza dawka, kroplówka leciala za szybko i jak wstałam do toalety, to było mi tak słabo, ze myslałam, ze nie dojde...ale trwało to dosłownie 5 minut.
Nawet nie czekam tych 20 minut po wzieciu isoptinu, zeby wziac fenoterol...o 6:00 rano np. biore na raz, bo chce szybko wziac i znów zasnac
powiem Ci, ze myslałam, ze bede znacznie gorzej go znosic, duzo sie naczytalam o palpitacjach serca itd. Natomiast nic takiego nie miałam. Nawet sie przez chwile zastanawiałam, czy brac isoptin (bo on hamuje niby te negatywne odczucia, a skoro ich nie mam, to po co...), ale biore- w sumie jutro, ewentualnie w pt odstawiam leki
Raz tylko na samym poczatku poczułam sie po kroplówce z fenoterolem dziwnie- to była pierwsza dawka, kroplówka leciala za szybko i jak wstałam do toalety, to było mi tak słabo, ze myslałam, ze nie dojde...ale trwało to dosłownie 5 minut.
Nawet nie czekam tych 20 minut po wzieciu isoptinu, zeby wziac fenoterol...o 6:00 rano np. biore na raz, bo chce szybko wziac i znów zasnac
maqnio
Mamusia Różyczki
mitaginka mnie fenoterol podawali tylko w szpitalu i koniecznie isoptin, bo miałam takie drzenie rak i kołatanie serca ze szok. w uszach dudnił mi stukot serca. trzymam kciuki za szczesliwy i szybciutki poród, bo to juz tuz tuz i mam nadzieje ze tak jak ty - dzielnie wytrwam
mitaginka to mnie pocieszyłaś ja jestem w 29 tc i już mam doooooooooooosyć...brzuch juz urósł, nie mogę spać bo po pierwsze mam non stop koszmary a po drugie mały tak wariuje w brzuchu że wszystko mnie boli...nie wiem czy to normalne ale czuję jakbym miała siniaki od środka..czy jest możliwe żeby mały miał za mało miejsca???jak się wyciąga to sprawia mi ból, normalnie widać jak cała pupa wychodzi
jak mi się uda to włoże filmik o co chodzi
jak mi się uda to włoże filmik o co chodzi
maqnio
Mamusia Różyczki
mitaginka racja, własciwie dolegliwosci brak,:-) mnie plecy nie bola za to miednica i zebra - okrutnie aa i zgaga dokucza.
andrewa moja Mała tez kopie, ale brzucho az tak mi nie faluje. moze po prostu masz synusia - wiercipiete:-)
andrewa moja Mała tez kopie, ale brzucho az tak mi nie faluje. moze po prostu masz synusia - wiercipiete:-)
Ostatnia edycja:
reklama
Pysia29d
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Grudzień 2009
- Postów
- 1 078
Co do fenoterolou to ja nie brałam isoptinu bo nie wiem jakim cudem ale własnie po ispotinie miałam kołatanie.jak odstawilam było ok.Mi fenoterol nic nie robil.Na końcu juz miałam po 3 kroplówki dziennie któere i tak nic nie działały,bo jak dzień w dizeń noc w noc kapało szybko to macica sie przyzwyczaja ,niestety.
a co do pani wyżej .Pani ma kolczyk jeszcze??Mojej kolezace lekarz kazał natychmiast zdjąc juz w 10 tyg.I faktycznie wiemy juz z kolezanką czego.
co do miejsca to mozliwe ze ma za mało
a co do pani wyżej .Pani ma kolczyk jeszcze??Mojej kolezace lekarz kazał natychmiast zdjąc juz w 10 tyg.I faktycznie wiemy juz z kolezanką czego.
co do miejsca to mozliwe ze ma za mało
Ostatnia edycja:
Podziel się: