Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Dziewczyny dziekuje za rade;)
Jutro mam wizyte wiec sie dowiem... napewno bedzie za chwile kazala zrobic poraz kolejny zeby sprawidzic co jest grane. A faktycznie badanie na cukrzyce robilam w 26 tc...

Slivka dobre wiesci;)
Szyjka jak na ten tydzien ciazy dobra mysle wiec spokojnie doczekasz;)

Zurawinka az tak zle?;( kurde bidulko wspolczuje tego przezycia...
Dobrze ze ja sie zdecydowalam na cesarke...
No gdyby nie ona to za 4 tyg lub 5 mialabym do sciagniecia...
No syn to powazna wage juz ma;) jeszcze sie okaze ze bedzie CC bo za duzy bedzie!!!!

Aniu kurde ty to tez masz przeboje z tym swoim organizmem ehhhh.
Daj znac jak wyniki po tym Holterze...

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Wydaje mi sie, ze szew po prostu wyrasta w szyjke, w końcu nosi sie to ładnych pare miesięcy, zwykle minimum trzy, stad takie nieprzyjemne ściąganie. Ale najważniejsze, ze spełnił swoją role, teraz "tylko" ;) urodzić.
 
Slivka pisze:
Hej dziewczynki! Ja właśnie po wizycie. Eryś waży 2100 gram, ustawiony główkowo jak do porodu. Szyjka nieco się skróciła ale ma jeszcze powyżej 2 centymetrów, dość twarda, zamknięta, rozwarcia brak. Lekarz mnie uspokoił, że w razie czego takie maluszki są już bezpieczne ale ja chciałabym jeszcze chociaż 2 tygodnie wytrzymać... Mam mieszane uczucia po tej wizycie.
Kliknij żeby rozwinąć...
ja już 3 tygodnie chodzę z 2 cm rozwarciem, a od kiedy jest to tez nie jestem pewna.

Dostałam antybiotyk na ucho. Strasznie mnie boli. Ale to może dobrze sie tak " odkazić" przed porodem.

Tym razem czuje ze to już bedzie. Od wczoraj mam troszkę brązowego śluzu i czuje sie jakbym zaraz miała dostać okres. W końcu w niedziele koniec 40 tyg, jedynie aby wytrzymać do północy. To będę miała dwie córy z grudnia.
 
Akurat jest odwrotnie, niedobrze sie tak "odkazić" przed porodem, bo jeśli poród odbędzie sie naturalnie, to flora bakteryjna, która dostanie dziecko, jest juz przetrzebiona przez antybiotyk i w to miejsce zamiast bakterii od matki wejdą te szpitalne. Ale jak trzeba, to trzeba i nie ma co dywagować, bo ból ucha to straszna rzecz, pamiętaj tylko o probiotykach.
 
a ja wczoraj zostalam "zapessarowana".. naczytalam sie o aplikacji jego ze boli, ze nieprzyjemne ale moja Pani doktor zrobila to mega delikatnie i prawie nie odczulam. w ogole nie czuje ze mam go w sobie, jedyne co to swiadomosc ze mam taki okragly gumowy krazek w sobie jest dziwna :p no i jeszcze mam obawy ze mi to przy korzystaniu z wc wypadnie :pp
a corcia ma sie bardzo dobrze, machala do nas na usg i ssala kciuk, wazy 459 g a ile mierzy to zapomnialam z tego wszystkiego :p
pozdrawiam Was i zycze jak najmniej komplikacji :*
 
Dzięki dziewczyny za pocieszenie ale ja mam tak często teraz twardy brzuszek, że jak tydzień wytrzymam to będę szczęśliwa. Brzuch jest cały czas bardziej napięty, nie wiem czy to dzidziuś urósł i takie wrażenie, czy co... Ciągnie mi tak, jakby już nie mogła się macica rozszerzyć. Brzuch ciągle wysoko ale komfort życia coraz gorszy... Nie mam bolesnych skurczów jedynie lekkie kłucie dołem brzucha i w pachwinach. Zobaczymy co Bóg da... niech się dzieje wola nieba, ja już nie mam czym walczyć. Nospa, hydroxyzyna, luteina, magnez - wszystko zawodzi. Gin kazał mi odstawić luteinę, ale jeszcze kilka dni będę brać. Kolejna wizyta 8 grudnia, obym dotrwała w dwupaku.
 
Żurawinka00 pisze:
@Katierinka

4 lekarzy probowalo go zdjac. Nie mogli sie do niego dostac wiec upychali tam chyba wszystkie narzedzia swiata;( co chwile zmieniali wziernik bo kazdemu lekarzowi pasowal inny. Potem zbadali mnie jeszcze manualnie zeby sie upewnic ze go sciagneli a na koniec wsadzili jakis gigantyczny tampon zeby odkazic rane ;( trzymam z calego serducha kciuki zebys nie musiala w taki sposob tego przechodzic.... Zatrzymali mnie i cos mowia ze mozliwe ze do porodu juz nie wyjde...

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
Kliknij żeby rozwinąć...

@Żurawinka00, az mnie ciarki i mdlosci przychodza na sama mysl o tym,ze ktos mialby mi tam tak grzebac... Myslalam,ze to jest tylko "cyk" i po sprawie,i że doswiadczenia Ziemniaczka beda wyjatkowo. Moze to jest tak,jak ktoras z dziewczat pisze - wrasta to cholerstwo w cialo. Ech. Mi zostalo jeszcze niecale 6 tygodni i sie dowiem sama. Swoja deoga,dziewczeta-niecale 6 tygodni! A jeszcze nie tak dawno było 12:)

Dzisiaj tez mialam twardy brzuch rano,jak wstalam,t o az musialam przysiasc,t ak szarpalo. Wydaje mi sie,ze to od spania dlugo w jednej pozycji,plus maly duzo sie rano ruszal.

Jadwiga,u Ciebie to naprawdę wyglada na zwiastuny porodu. Dawaj znac!:)
 
Ostatnia edycja:
Zurawinka zalamalam sie ....pytam sie lekarki o ten szew a ona mi mowi ze go sciagamy po 36 tc!!!! Jezu.... ja chyba tam umre...

Jadzia to zaciskam kciuki bys do polnocy dala rade[emoji6]

Wiec pytalam sie lekarce o ta glukoze zreszta tez sama zaczela mi mowic ze glukoza pojawia sie od sterydow... a ja robilam badania 2 dni po...mowi ze mam zrobic badanie na kolejna wizyte i napewno juz niebedzie...

Ogolnie tak miedzy swietami a Nowym rokiem bede miec sciagany szew... mowi albo u niej w gabinecie lub w szpitalu... ale zastrzege jej ze chce by to ona mi zrobila...
Na sylwestra mnie powinni puscic do domu a potem wracam i wyjde z malym wiec z 2 tyg sobie tam poleze...

Slivka napewno dasz rade;)

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Dziewczyny ja bron boze nie chcialam nikogo wystraszyc ... Tez chcialam wierzyc ze doswiadczenia Ziemniaczka to wyjątek;/ te sxwy chyba faktycznie gdzies tam wrastaja i ciezko sie im potem do nich dostac;/ ale zycze Wam , zebyscie znalazly sie w tej drugiej grupie z bezbolesnym sciagnieciem ;) Te pozytywne historie w koncu tez ktos musi pisac :) my lezymy dalej w dwupaku i czekamy na rozwoj wydarzen ;)

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry