reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Slivka dokladnie! Ja stracilam trojke moich dzieciatek:(
Dokladnie kazde rozwiazanie ma swoje plusy i minusy...
Tym bardziej ze ostatnio w okolicy dwie tragedie sie wydarzyly... ehhh;(
 
reklama
Czy ja się mogę dołączyć?
Szyjka narazie się nie skraca, jest Twarda i zamknięta ale w czwartek zlądowałam ze skurczami co 3-4 minuty w szpitalu. Skurcze przeszły po kilku godzinach więc po wykonaniu wszystkich badań i stwierdzeniu że nie ma zagrożenia porodem, puścili mnie do domu ale teraz mam stracha jak to będzie dalej. Kazali przyjeżdżać natychmiast jeśli się powtórzy.
Nie wiedzą skąd się te skurcze wzięly bo mam wszystkie badania czyściutkie.
 
Aniay witaj kochana ;)
Masz jakies leki w domu do brania?
Doczytalam;) kochana a moze warto zakupiv magnez?
Bo niesa jakies szkodliwe leki a tylko moga pomoc,tutaj vhyba wszystkie bierzemy magnez na wyciszenie...i tez zapobiegawczo ja biorre 2x3
 
Aniay witaj kochana ;)
Masz jakies leki w domu do brania?
Doczytalam;) kochana a moze warto zakupiv magnez?
Bo niesa jakies szkodliwe leki a tylko moga pomoc,tutaj vhyba wszystkie bierzemy magnez na wyciszenie...i tez zapobiegawczo ja biorre 2x3
Biorę magnez regularnie od miesiąca... pomógł na początku ale od zeszłego wtorku skurcze wróciły no i czwartek się zdarzył.
Dzisiaj wieczór znowu mam skurcze ale nieregularne. Ogarnę swoją młodą i wezmę ciepłą kąpiel.
Jestem w UK, nospy nie biorę, bo tutaj jest zabroniona w ciąży (Podaje się ją podczas porodu na zmiękczenie szyjki)
 
reklama
Ja w poprzedniej ciąży brałam nospe chyba ze 2 miesiące. Teraz też tylko doraźnie. Wzięłam przez całą ciążę 8 szt.

Jutro mam wizyte i obstawiamy jak tam moja szyjka. Przyznam, że pofolgowałam w tym miesiącu. No tak na prawdę nie leżę już od 4 tygodni, tylko jak się kiepsko czuje. Ostatnio na wizycie było 26,4mm na koniec 33 tygodnia. Jutro będzie 36+6.

Ja planuje próbować sn i m.in. też dlatego postanowiłam wcześniej chodzić. Nie wiem czy cc poprzednio to wina leżenia do końca 38 tygodnia, ale teraz wolałam wziąć sprawy już w swoje ręce. No i też widzę, że moje ciało inaczej się zachowuje. Teraz mam brzuch, a poprzednio wszystko poszło w krzyże. Może akurat uda się młodemu wstawić w kanał, ale jeśli nie spróbuję to sie nie przekonam.

Jestem w 37 tygodniu ciąży[emoji480]tp.8.11[emoji64]
 
Do góry