Justynia882
Fanka BB :)
Hej dziewczyny
Wczoraj oglądałam na TLC o in vitro i 9 m-c późnij, i prawie się popłakałam. Wiem punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, ale uważam że mało się o tym mówi, ja o Nele starałam się 1,5 roku a byłam na skraju, miałam mieć 6 cykli z CLO i klinika :-(, na szczęście udało się w pierwszym. Nie wyobrażam sobie lat starań (chyba jestem za słaba), choć wiem że są tu dziewczyny długo walczące o maluszki. Do czego zmierzam... fajnie dziewczyny że się nie poddałyście :-) i to tyle.
Wczoraj oglądałam na TLC o in vitro i 9 m-c późnij, i prawie się popłakałam. Wiem punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, ale uważam że mało się o tym mówi, ja o Nele starałam się 1,5 roku a byłam na skraju, miałam mieć 6 cykli z CLO i klinika :-(, na szczęście udało się w pierwszym. Nie wyobrażam sobie lat starań (chyba jestem za słaba), choć wiem że są tu dziewczyny długo walczące o maluszki. Do czego zmierzam... fajnie dziewczyny że się nie poddałyście :-) i to tyle.