Gloriene moje tak - dają mi nieźle w kość niestety, kolki, kolki, kolki :-( dziewczyny u których wystąpiła przepuchlina pępkowa - czy to było duże i się schowało? martwi mnie ten pępuszek, więcej już wyszedł. Wczoraj mały niemal cała noc płakał i się preżył. Małej też dokucza kolka ale albo mniej albo jest bardziej odporna. Mam zamiar kupić kolejne mleko - tym razem humana, a maz zajedzie do jakiejś niemieckiej apteki to kupi kropelki. Teraz śpia, jak to by było cudnie jakby tak spokojnie do rana pospały...
ja póki co nie chorowałam, ale nawet jeśli to nie mogę chorować, bo sama jestem. Mąż był chory akurat jak maluszki sie urodziły, ale widać mają po mnie odporność :-)
Gloriene - zdrowiej szybko!
ja póki co nie chorowałam, ale nawet jeśli to nie mogę chorować, bo sama jestem. Mąż był chory akurat jak maluszki sie urodziły, ale widać mają po mnie odporność :-)
Gloriene - zdrowiej szybko!