reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

Aaaa kochana zapomniałam jak ty sie czujesz?znasz płeć?który tydzień? Moje to samo,tez milion pobudek w nocy,najpierw mleko a potem tez lądują u nas w łóżku, teraz ciężko mi je oduczyć,u nas teraz wychodzi ostatnia 3u góry wiec.mam nadzieję ze niedlugo sie trochę uspokaja,czym zajmujesz twoje szkraby w ciągu dnia?bo moim się juz wszystko znudziło
To już połowa jakoś 20tc płci nie znam bo się bestia ukrywa. Czuje się dobrze... na szczęście ciąża bez komplikacji póki co i niech tak zostanie do marca... potem możemy rodzić....
W ciagu dnia nie mam problemu z dziewczynkami jak dla.mnie są grzeczne... wywalania ubrań z szafek i butów nie traktuje jako niegrzecznosc a formę zabawy... na szczęście robią to tylko u siebie i już nawet nie składam im.ciuszkow tylko ładują jak leci w szufladach. U nas najlepiej sprawdzają się spacery i pobyty na placu zabaw, więc nawet jak jest zimno i deszczowo staramy się wychodzić. Przy opcji stały plan dnia jest spokojnie. Ok 10-11 wychodzimy na spacer i po godzinie czy 2 wracamy prosto do łóżka. Zasypianie ok 5 min i śpią ok 1.5h a jeszcze z miesiąc temu spały mi nawet 3h w ciągu dnia Ale teraz śpią ciut lepiej w nocy i wstają ok 7-8 a nie przed 6.
Z zabawek u nas hitem jest duplo i zwierzątka, farma Little People. Wystarczy że usiądę z nimi na 5.min na podłodze i mają zajęcie na jakieś pół godziny. Same z siebie to wymyślają jedynie zabawy w bieganie i wspinanie[emoji4][emoji6]
Bardzo lubią kredki co.widac na wszystkich ścianach w domu [emoji23]. Bawimy się też małymi koralikami i pieniążkami w.przekladanie z miski do miski. Tu niestety trzeba je mieć na oku raczej do buzi nie wkładają ale jestem obok. To też zajmuje je na dobre pół godziny. I ostatnio układanki i sortery. To trochę denerwuje moje dzieci więc póki co bawimy się tym razem... jak robię im jeść i chce je zająć czymś chwilę włączam tv... zła matka...mam jakieś 15 min spokoju. Hit ostatnich dni misio mniam mniam[emoji41]
 
reklama
cześć dziewczyny, mam do Was pytanie, gdzie Wasze pociechy spędzają czas w ciągu dnia? Mam na myśli takie dzieciaczki nieraczkujące jeszcze. Moi chłopcy leżą na macie lub w wózku, ale nie jest to najlepsze rozwiązanie, bo w wózku mało widzą a na podłogę ciężko mi się schylać co chwila... Najchętniej kupiłabym jakieś łóżeczko szczebelkowe do salonu, ale takich dużych dla dwójki nie produkują :(
 
Witam! Najwyższa pora z ciążowego wątku zacząć pisać tutaj. Nie znam nikogo kto ma bliźnięta i myslę, że tu moje przyszłe pytania mogłyby znaleźć odpowiedź. Mimo, że mam dwoje już synów, to nie byli "na raz" i jest między nimi spora różnica wieku, bo starszy ma lat 16 a młodszy 5. A teraz mam córeczki pulpety, które mają 4 mce. Mam nadzieję, że przygarniecie kropka :)

cześć dziewczyny, mam do Was pytanie, gdzie Wasze pociechy spędzają czas w ciągu dnia? Mam na myśli takie dzieciaczki nieraczkujące jeszcze. Moi chłopcy leżą na macie lub w wózku, ale nie jest to najlepsze rozwiązanie, bo w wózku mało widzą a na podłogę ciężko mi się schylać co chwila... Najchętniej kupiłabym jakieś łóżeczko szczebelkowe do salonu, ale takich dużych dla dwójki nie produkują :(
Ja córy kładę na łóżku, mam je obie na oku i one mnie i wtedy jakoś da się ogarnąć rzeczywistość. A bliźniacze łóżeczko szczebelkowe kiedyś w necie wiedziałam, w jakimś sklepie dla bliźniąt.
 
Martiii moje jak jeszcze były nie mobilne kładlam na łóżku i sama koło nich siedziałam. Na podłodze profilaktycznie rozkladalam poduszki. Była też oczywiście mata, ale sporo czasu również byly w swoich łóżeczkach. Mozesz też spróbować z rakim łózeczkiem Link do: Łóżeczko dla bliźniąt w sklepie Bliźniacze Szczęście. Albo kojcem takiego typu
Link do: Baby Design Play Kojec
Będzie ciut wyżej i może wygodniej niż z podlogi
Witam! Najwyższa pora z ciążowego wątku zacząć pisać tutaj. Nie znam nikogo kto ma bliźnięta i myslę, że tu moje przyszłe pytania mogłyby znaleźć odpowiedź. Mimo, że mam dwoje już synów, to nie byli "na raz" i jest między nimi spora różnica wieku, bo starszy ma lat 16 a młodszy 5. A teraz mam córeczki pulpety, które mają 4 mce. Mam nadzieję, że przygarniecie kropka :)


Ja córy kładę na łóżku, mam je obie na oku i one mnie i wtedy jakoś da się ogarnąć rzeczywistość. A bliźniacze łóżeczko szczebelkowe kiedyś w necie wiedziałam, w jakimś sklepie dla bliźniąt.

dzięki dziewczyny za podpowiedzi. Intensywnie myślę nad zakupem tego bliźniaczego łóżeczka albo po prostu takiego 140x70 to się na przyszłość przyda.

A tak z innej beczki ... jak szczepicie Wasze maluchy? Moi chłopcy mają niecałe 3 miesiące, dziś przyjeliśmy pierwszą dawkę na pneumokoki. Oprócz tych obowiązkowych chcę zaszczepić chłopców na meningokoki. Chciałam jeszcze na rotawirusy, ale niestety już za późno :(
 
Ja szczepię standardowymi szczepionkami zalecanymi przez sanepid, nie bawię się w żadne 5 10 czy 15 w jednym, bo to tylko zbędny wydatek. Dziewczyny dobrze znoszą szczepienia, dzisiaj Emilka miała 3 wkłucia i ledwo tylko się skrzywiła, za to Marta miała jedno i narobiła takiego wrzasku, że ją o to nie podejrzewałam :) a taka rozbieżność we wkłuciach bo Milunia była chora i dzisiaj wyrównali jej szczepienia tak żebym obie na raz na te same szczepionki przyprowadzała i nie latała co chwila.
 
Luiza witamy ☺. Martiiii szczepiłam skojarzonymi 6w1 plus dodatkowe rota, pneumokoki i meningokoki. Teraz są już też po szczepieniu odra świnka, różyczka i mam w planach zaszczepić je na ospę i odkleszczowe zapalenie opon mózgowych
 
@Luiza. te trzy wkłucia nie obciążyły małej za bardzo? ja rozkładam moim chłopakom szczepienia tak aby na jednej wizycie była jedna szczepionka, ale też dobrze znoszą, więc myślę, że nie ma takiej potrzeby :)

@AmMaWi o kurcze, to chyba wydałaś troche kasy już na te wszystkie dodatkowe szczepienia :shocked2:
 
@Luiza. te trzy wkłucia nie obciążyły małej za bardzo? ja rozkładam moim chłopakom szczepienia tak aby na jednej wizycie była jedna szczepionka, ale też dobrze znoszą, więc myślę, że nie ma takiej potrzeby :)

@AmMaWi o kurcze, to chyba wydałaś troche kasy już na te wszystkie dodatkowe szczepienia :shocked2:
Nie bardziej niż te kilka w jednym, a jeśli chodzi o wkłucie, to ból jest tylko chwilowy. Poza tym dziewczynki mają rozkładane tak zastrzyki żeby nie było więcej niż dwa wkłucia, Milunia miała trzy tylko dlatego żeby z Martą miały szczepienia równocześni i aby nie latać do przychodni co tydzień.
 
reklama
Hej ;)
Może któraś z Was jest z Warszawy lub okolic i ma do sprzedania wózek rok po roku lub bliźniaczy?;-) lub może polecić jakiś w dobrej cenie?
W lutym rodzę drugie dziecko a moja pierworodna cały czas wózkowa..
 
Do góry