reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

anulfka - a Ty już w domu, czy jeszcze w szpitalu?

My wczoraj pożegnaliśmy butelki. Znaczy Dominik pożegnał całkiem a Różka jeszcze mleko na drugie śniadanie zjada z butelki. Wszystkie inne posiłki idą łyżką z miski. :-)
 
reklama
Emilek ja jestem jeszcze na "wczasach" pani doktor powiedziala ze zostaje ale nie wiem na jak dlugo. Co najwazniejsze skurczy nie mam, ktg bardzo ladnie wychodzi. Gratuluje pozegnania butelki:-) ciekawe kiedy moje smerfy zalapia ze lepiej jest jesc lyzeczka.
 
Anulfka - super wieści. Oby Cię jednak wypuścili bo pewnie bardzo za dziećmi tęsknisz!

Ad. jedzenia - my zawsze karmiliśmy o stałych porach, łącznie z budzeniem na jedzenie przez pierwsze miesiące. Tak nam doradzili na oddziale, poza tym chłopcy byli już tak ustawieni w szpitalu bo od urodzenia byli tam karmieni przez pielęgniarki. Potem te same pory przeniosłam do domu więc oni nie znają innego systemu, a przy dwójce nie wyobrażam sobie innego!

Emilek- my 3x butla i 2x łyżeczka (obiad i deser).

A u nas ciekawie bo O od tygodnia staje przy wszystkim i tylko to mu pasuje i to go cieszy. Nawet siedzenie jest be. Najgorsze to że chce się puszczać a jedną rączką nie jest w stanie się utrzymać i leci na głowę do tyłu więc trzeba non stop go asekurować żeby sobie łebka nie rozwalił. Tyle dobrze że J jeszcze nie wstaje bo nie wiem jakbym ich upilnowała!
 
Bibiana- tak to są obtarcia nie odparzenia. Ewidentnie w miejscach styku z pielucha, jak zaczal raczkować to mu się porobilo. Uzywam Dady 4 czyli od 7kg do 15kg czyli się w tym przedziale miesci bo ma ok 10kg, większe sa od 15kg wiec pewnie mialby je do pach.

Moi tez nasladuja odgłosy zwierzat ale im to smiesznie wychodzi Nie mowia miał na kota tylko takie aaaaaaaał.

Rila- u nas taki etap puszczania się i waleni glowa o wszystko trwal kilka dni no może 1,5 tygodnia. Pozniej A. zlapal rownowage i już tak nie leciał. Ale te pierwsze dni nauki stawania były okropne- zawal serca co pare minut:happy:
 
Ostatnia edycja:
Jjka hmm T ma 13 kh i tez dady 4 uzywany przetarc nigdy nie mial. A ma grube udka? A moze luzniej zapinaj. A w 5 nie utioi sie one sa troche wieksze. Kiedys nie bylo 4 wiec kupilam 5 i nawet D sie nie utipil w nich a on niby ze ciezki to jednak drobny jest.

Rila ile maluchy maja bo z tel nie widze? Kazde dziecko inaczej.moj T to sie nie przewracal.spadal na dupke a le moj pierwszy syn czesto lecual do tylu ale dlatego ze on najpierw wstawal potem siedzial.tak mi sie wydaje.bo D tez wczesniej wstawal niz siedzial.potem mu to przeszko na szczescie.te wstawanie.

Emilek ooo gratki. A w nocy Ci juz nie jedza? Bo jak tak to jak karmisz? Mojej kolezanki syn musial byc karmiony kaszka bo noe chcial butlu
 
Bibiana - moje w nocy nie jedzą odkąd skończyły 3 miesiące. ;-) jemy kolację o 18.30 i potem dopiero śniadanie o 7.00 :-)

Rila - mój Dominik też wstaje jak szalony i też wcale się nie trzyma. Robi identycznie jak Twój. ;-)
 
emilek wow szybko :) też nie zamierzam długo butelki używać, ale tak szybko nam się raczej nie uda bo moje słabo jeszcze łyżeczką jedzą
po kolejnym dniu walki z dziewczynami stwierdzam, że chyba je wcześniej przekarmiałam, bo teraz jedzą mniej i rzadziej :)
my dzisiaj w synkiem w kinie byliśmy z okazji Mikołajek a jutro idziemy na warsztaty piernikowe, gdzie sam będzie tworzył ciasteczka :)
 
Co taka cisza na forum?
Kurcze moim smerfom na dobre wychodzi nieobecność mamy. Zjadaja ladnie, nawet Wojtus je lyzeczka. Ehh moze to moja wina jest ze ode mnie niechce :(
Ja "wczasuje" sie dalej i mowiac szczerze nie narzekam tylko okropnie tesknie za rodzinka.:(
 
reklama
Anulfka - widocznie Twoje dzieciaczki wiedzą, że można u Ciebie coś ugrać i wymuszają ile się da. Co wcale nie znaczy, że jesteś złą mamą. :-D może parę dni odpoczynku od siebie zdziała cuda i jak wrócisz to dzieciaki będą tylko od Ciebie chciały jeść. ;-) odpoczywaj póki możesz, bo już niebawem będzisz mogła tylko pomarzyć o takim odpoczynku :-)
 
Do góry