jjka ja pracę odpuściłam jak synka urodziłam.Teraz chętnie bym gdzieś poszła ale z 3 dzieci to musiałabym jeszcze dopłacać do tego interesu.Do przedszkola go jeszcze nie dam bo po 1jeszcze robi w pieluchę czasami
2Nie za bardzo mówi a chcę,żeby najpierw nauczył się po polsku a
później po angielsku
Starszy ma chyba ten śmieszny bunt już od kilku miesięcy ale teraz to przesadza.Wszystko wylewa,przewraca,wysypuje,bije,gryzie,Dawidka cały czas popycha,szczypie i cały dzień jęczy aż mnie głowa boli.I tak już od 2 tygodni.Proszenie,bicie,krzyki,nic nie pomaga
A nie ma w uk jakiś klubow dziecka, mini-przedkola. Cos gdzie moglabys zostawić synka na 2-3 godziny. Dobre to by było i dla ciebie i dla niego, bo na bank on tez trochę wariurie w domu z toba i bliźniakami. Żadna to dla niego rozrywka, może pare godzin wśród rowiesnikow dobrze mu zrobi.
A państwowe przedszkole? nie należy ci się tam? W uk podobno taki socjal bogaty dla rodzin. Zwariowac można dzień w dzień tyle czasu z dziecmi w domu. ja po roku na chacie już swiruje a co dopiero po prawie 3 latach.