Hej!
Widze że nie tylko mnie 6 miesięcy zleciało nie wiadomo kiedy! Dopiero byłam w ciąży i leżałam a tu już półroczne Bąble mam!
U nas ostatnio dzieciaki strasznie meczą zęby :-( Od 4 tyg się przebić nie mogą. Chłopcy są marudni bardzo a w nocy budzą się co godzinę, czasami częściej. Podaje im Camilie, smaruje dziąsła Dentinoxem a na noc Viburcol w kroplach a i tak wszystko pomaga tylko na chwile. Ehhh
Z jedzeniem idziemy do przodu. Wczoraj jedli pierwszy raz zupkę z cielęcina. Ewidentnie jednemu wszystko jedno byle by było a drugiemu coś słabo szło. Dziś było tak samo wiec widać że jak na razie preferuje jarzynki.
Jutro startujemy z owocami bo coś mi to opornie idzie. Jakoś ilośc cukru w owocach mnie przeraża!
Oj, leci ten czas.
Owoce to wiadomo sam cukier ale tez i witaminy- jabłka, gruszki nie sa tak słodkie jak np. banan. Ja banana b. mało daje.