reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Blada kreska na tescie

Dołączył(a)
5 Wrzesień 2019
Postów
3
Witam. Robiłam test fakt faktem przed spodziewana miesiączka. Druga kreska jest blada. Na drugi dzień powtórzyłam test ale wieczorem(pewnie dlatego) brak drugiej kreski.Czeka m za miesiączka.. Według was ten pierwszy test może oznaczać że jestem w ciąży?
 
reklama
Rozwiązanie
Cześć dziewczyny,
Oficjalnie mogę sie pochwalić:) miałyście racje i dziękuje za wszystkie wasze odpowiedzi, blade kreski okazały sie prawdziwe:) w piątek bęta 34,38 dzisiaj (poniedziałek) 217,90 czyli chyba przyrost prawidłowy. Jeszcze raz dziękuje za wsparcie i pozdrawiam was :)
Gratuluje 4 tygodniowego bobaska :) musisz być szczęśliwa, choć zdaje sobie sprawę, ze pewnie nie jest ci lekko, ale takie wyczekane dziecko jest jeszcze większym cudem :)
Bardzo mi przykro z powodu twoich poprzednich dwóch historii, ja wszędzie sie nasłuchałam, ze tak sie po prostu dzieje. Najgorsza dla mnie była niewiedza i pytanie DLACZEGO. Ale pogodziłam sie z tym, nigdy nie zapomnę tego co sie wydarzyło, ale staram sie iść do przodu i wierzyć w to ze nam sie uda i jakoś przejdziemy przez te zapewne ciężka ciaze razem. Bardzo chciałabym żeby sie udało i beta potwierdziła testy. W takim razie jutro z rana ruszę do kliniki, ciekawe czy uda sie dostać wyniki jeszcze jutro po południu czy dopiero w poniedziałek, bo oszaleje :) dziękuje za twoja odpowiedz :)
Oj tak łatwo nie jest ,tyle czekania a tu nagle bum, nie jest kolorowo ,ale każdy dzień jest lepszy, ja jak robiłam badania to miałam wynik online nieraz już po godzinie ,ale nie wiem jak u Ciebie z lab. Będzie dobrze u Ciebie ,w końcu musi , ja tez ciągle się zastanawiałam dlaczego ja , ale po 2 latach się udało, czego życzę każdej starsjacej się
 
reklama
Oj tak łatwo nie jest ,tyle czekania a tu nagle bum, nie jest kolorowo ,ale każdy dzień jest lepszy, ja jak robiłam badania to miałam wynik online nieraz już po godzinie ,ale nie wiem jak u Ciebie z lab. Będzie dobrze u Ciebie ,w końcu musi , ja tez ciągle się zastanawiałam dlaczego ja , ale po 2 latach się udało, czego życzę każdej starsjacej się
Tak myśle ze powinnam miec wyniki koło godz. 17:00- przynajmniej ostatnio tak były, wyrwałam sie z pracy, bo lux med mam budynek obok a wyniki przyszły do mnie w aplikacji jak dojechałam do domku :) tylko nie wiem jak to jest w piątki, bo może już sie bedą obijać. Najwyżej poczekam :) a wizytę mam na 4 listopada, jednak jeśli beta wyjdzie to pójdę za dwa dni sprawdzić czy rośnie i wtedy będę sie szybciej dobijać do pani ginekolog, żeby przepisała te zastrzyki z heparyną, bo powiedziała ze jest to konieczne. Najgorsze jest to, ze w sotatnim miesiącu wykonywałam tyle badań z krwi, ze jestem już cała w siniakach wielkich jakby mnie ktoś bił... już nie ma gdzie kłuć, ale może im sie uda, bo jest u mnie z tym problem żeby znaleźć zawsze żyłę i próbują po dwa razy, albo karzą pic i chodzić. Ręce już bolą tak, ze aż sie boje tego pobierania krwi - a nigdy nie miałam takiego lęku przy igłach :)
 
Kreski na Twoim teście są bardzo wyraźne, trzymam kciuki za betę!
Teraz będziesz w grupie podwyższonego ryzyka, więc na pewno lekarz będzie na Ciebie chuchał i dmuchał :)
Cześć :) dziękuje ci za odpowiedz. Dzisiaj rano znowu zrobiłam test sikany na czczo tym razem, wyszło tak samo -druga kreska blada. Właśnie byłam na becie- wyniki mam nadzieje dziś po 17:00 w aplikacji, czekam z niecierpliwością :) pozdrawiam
 
Cześć dziewczyny,
Godzina 17:30 wyników brak. Chyba w laboratorium z okazji piątku skonczyli wcześniej prace albo nie wysłali po prostu wyników do lux medu. Muszę czekać do poniedziałku.... :) na szpilkach
 
Myślę, że będą jeszcze dziś
DZIEWCZYNY DOPIERO CO SIE SKARŻYŁAM ALE WYNIKI SĄ! W załączniku zdjęcie ☺️ Chyba mogę sie cieszyć, w poniedziałek ruszam na drugą betę sprawdzać czy wzrasta i pędzę po receptę na heparynę! Trzymajcie kciuki.
Jestem taka szczęśliwa a równocześnie tak sie boje
 

Załączniki

  • AFE39CE5-5CC5-46A2-ADE9-570B762930A0.png
    AFE39CE5-5CC5-46A2-ADE9-570B762930A0.png
    12,5 KB · Wyświetleń: 367
reklama
reklama
Do góry