reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bielsko-Biała i okolice:)

Witam w ten piękny wiosenny dzień małe śpią wiec chwilka wolnego nocka znowu koszmar małą tak męczyło purkanie sama nie wiem od czego budziła sie czesto wkońcu o 4 niewytrzymałam i wziełam ją do siebie no i z przerwami do 7 spałysmy jestem pełna obaw o jej jedzenie bo zaczyna mi po troszku próbować ale jak ją tak ma męczyć to ja dziekuje.
Brendy czekamy na sprawozdanie
 
reklama
Witam!

Kunek dzięki za trzymanie kciuków, na razie jeszcze nic nie wiem, mają się odezwać jak coś :) Więc w zasadzie to równie dobrze mogą wziąć inną osobę.
Jeśli się uda to zaczynam po nowym roku, praca od pon do pt 9-17, więc aż tyle godzinek musiałby Kamilek być sam.
Współczuję przeżyć z Emilką dobrze, że się wszystko dobrze skończyło.

Brandy i jak tam w sądzie? Trzymam kciuki, żeby wszystko było po Twojej myśli.

Mery dobrze, że Ci dziewczynki śpią jednocześnie, przynajmniej masz wtedy chwilkę dla siebie.

Prychatka życzę Ci, abyś wytrwała w tym postanowieniu dotyczącym karmienia.

Co do pozostawania w domu też podziwiam, ja się na pozostanie aż Kamil skończy 3 lata nie piszę.Już mnie nosi, chętnie bym się realizowała także poza domem w jakiś inny sposób niż tylko w opiece nad dzieckiem. Myslę, że maksymalnie mogę zostać z nim jeszcze pół roku lub niecały rok, aż będzie miał 2 lata, oczywiście jesli nie znajde pracy wcześniej.
Żal zostawiać dzieciątko pod czyjąś opieką, ale z drugiej strony troszkę obawiam się przyszłości, im dłuższe pozostawanie w domu, tym póżniej wkraczam na rynek pracy i szanse mniejsze na pracę.
 
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Dziewczyny dostałam 500,- na mała...no ale od początku. Oczywiście jełop się nie pojawił. Przyszła Pani sędzina, poprosiła mnie do środka. Powiedziała, że pozwany nie odebrał pisma, więc ona może wydać wyrok zaocznie. Pytała czy mała zdrowa, czy pracuje, czy studiuje, czy mieszkam u rodzicow, czy on ma inne dzieci. Potem poprosiła mnie na korytarz. Po jakiś 5 minutach znów mnie zaprosiła na sale. Dostałam wyrok i tyle. Jak najszybciej mam się z nim udać do komornika. On dostanie pocztą wyrok....tak wyglądała cała moja rozprawa dzisiaj. Potem na oblanie browar z friend ;-)

Dziękuję za kciukasy. W tym tygodniu jadę jeszcze złożyć pozew o ograniczenie praw, bo dzisiaj go zapomniałam z tych nerwów :dry:
 
Super Brandy... wiedzialam, ze bedzie OK+
Mery... sliczne masz te mikolajki... kochane...

A u nas Olus dostal katarku... nie wiem teraz, czy po wczorajszym basenie, czy zarazil sie od kolegi, ktory byl u niego w sobote... no nic... trzeba to jakos przetrwac... oby w nocy sie mu tylko dobrze spalo...
 
Witam dziewczynki:-)

U nas leci, katarek Emilce przechodzi i jak dobrze pojdzie to jutro ją wreszcie zaszczepie:tak: martwi mnie tylko to że córcia zaczęłą mniej jeść... zawsze zjadała 100-150ml a teraz 60-80ml:-:)no: no ale kleiku czy kaszki wepchnie 130ml za każdym razem, czyli może coś kosztem czegoś, jutro jak pójdziemy na szczepienie to dopytam lekarki:tak:

Agusia duzo zdrówka dla Olusia, żeby szybko wyzdowiał... moja mała też złapała katar albo u nefrologa albo na bioderkach, bo w poczekalniach różne dzieciaczki siedzą a na cyniarskiej tam gdzie usg są też pediatrzy to i chore dzieciaczki przychodzą, niestety:-(

Prychatka tyle dobrze że Dominiś zdrowy i nic na niego nie przeszło, dużo zdrówka dla Ciebie, abyś się szybko z tym uporała:tak:

Brandy to super że tak się sprawa rozwiązała, należą Ci się ogromne gratulacje;-):-):-):-)

Mery jakie masz śliczne mikołajki, Emilka też ma już świateczny strój, tatuś jej kupił:-) więc po świetach też wstawie fotki;-)

Ania masz racje co to tego że im dłuzej pozostanie się w domu tym później o pracę ciężej, no ale jak teraz masz wybór to życzę abyś znalazła taką pracę jakiej oczekujesz, bo jak się weźmie byle co to też nie dobrze, chyba że sytuacja finansowa jest trudna:tak: Ja robię sobie rok wolnego, od sierpnia zacznę poszukiwania pracy a od października na magisterke zaocznie:tak::-) Ciekawe czy uda mi się to pogodzić a jeśli tak to Emilka będzie mamę widziała sporadycznie:zawstydzona/y::-:)-:)-( bo w tygodniu byłaby praca a w weekendy szkoła, no ale czas pokaże jak to będzie.

Uciekam się bawić z Emilką po zaraz wpakuje całą grzechotkę do buzi hehhe:-):-):-)
 
Witam
Dominik spi,obiadek gotowy i posprzatane:-) czekam na kuriera bo ma mi przywiesc zelazko:tak: bo zamowilam mamie na allegro.
My jutro idziemy z Dominiczkiem do szczepienia.To znaczy ja nie;-) tylko mąz:-).Mam nadzieje, ze wszystko bedze dobrze po szczepieniu.Po ostatnim bylo wszystko ok wiec moze i po tym tez;)
A co sadzicie o tych wszystkich szczepieniach na pneumokoki,meningokoki i rotawirusy???? Szczepila ktoras z Was Maluszka?
AGUSIAAA szybkiego powrotu do zdrowia dla Olusia:tak:. Ja tez sie mecze dalej z katarem:wściekła/y:.Mam nadzieje ze do swiat mi to przejdzie...
Brandy super ze udalo sie zalatwic te alimenty:tak:. A teraz czym predzej zloz papierek o ograniczenie ojcostwa:tak:

Uciekam bo wybieram sie do miasta z mezem na zakupy swiateczne:-) trzeba prezenty kupic i w cosik sie ubrac na te swieta i chrzcin Dominika:-D
 
Prychatka ale z Ciebie gospodarna Pani Domu już obiadek gotowy i posprzątane. U mnie to niestety z organizacją jest ciężko, dopiero wyjęłam mięsko z zamrażalki na obiadek. Udanych zakupów. Robicie Chrzciny w Święta?

Kunek rok wolnego na zajęcie się dzieckiem to dobre rozwiązanie, zwłaszcza, jeżeli jeszcze studiujesz. Podobno ten pierwszy rok jest najważniejszy. Jak już będziesz pracowała i studiowała i jeszcze rodzinka to z pewnością będzie ciężko, wiem, z doświadczenia mojej cioci robiła zaocznie magisterkę, pracując i przy trójce dzieci. No, ale wszystko się da zorganizować, gdy się chce.
Z tą byle jaką pracą oczywiście racja, nie jest dobrze iść byle gdzie, do pracy poniżej kwalifikacji :) Dlatego ja szukam czegoś zgodnego z moim wykształceniem. Całe szczęście, że nie mam złej sytuacji finansowej i mogę sobie spokojnie szukać. Z tym, że tych ofert dla osob z wyższym wykształceniem też nie dużo. Zauwazyłam, że glownie to poszukują pracownikow fiz na taśmę albo do sklepu czy jakiś salonow z telefonami komorkowymi.

Pogoda ładna, a my niestety nie możemy wyjsc na zewnątrz, bo Kamil chory. Posiedzimy pewnie jeszcze kilka dni w domku. Cale szczęscie, że wczoraj już zrobilam czesciowe zakupy świąteczne i prezenty też mam czesciowo kupione.
 
reklama
Do góry