reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Bielsko-Biała i okolice:)

Witam wieczornie;-) ja tylko na chwilkę bo zasypiam na siedząco...

Emilka przespała prawie cały dzień i teraz też już od ponad godziny śpi, chyba organizm odpoczywa bo ta infekcja go wykańcza. Byłam dziś na zakupach... kupiłam karuzelke do łóżeczka z pozytywką, która bardzo zaciekawiła moją córcię:-D I w zasadzie nic więcej bo jakoś tak nie w humorze byłam na łażenie po sklepach:no:

Ania ja za to mam w planach ubrać choinkę i to bardzo kolorowo, bo Emilkę na pewno zainteresują światełka i kolorowe banieczki i łańcuchy:-p za rok to też pewnie postawię taką symboliczną żeby szkody nie narobiła hehe

olivia a Ty zamiast pracę pisać to stronki robisz hehe:-) Ania ma rację, przysiadz i napisz póki Emilka śpi bo później z czasem będzie coraz gorzej:tak:

witam jeszcze nową mamę;-)

I uciekam spać bo zaraz padnę:-p
 
reklama
Hej dziewczyny, u nas kiepska noc bo Majci miała złe sny i budziła się z płaczem. Tak okulista nie chce wydać zgody na taką pracę, jaką mój mąż chce wykonywać. Pozdrawiam!
 
;-)
Dominiczek zaszczepiony:-)i spi sobie teraz przy oknie.Pani Doktor powiedziala ze Dominik ma nadwage bo wazy 7,5 kg i nie moge mu podawac kaszek:-(. A mi sie wydaje ze to normalna waga:confused:.Tylko po kim ta nadwaga:-D:-D mama wychudzona:-D a tata to prawie chudszy od mamy :tak::-D.Ogolnie to wszystko jest dobrze wiec sie ciesze ze moj maluszek sie dobrze rozwija:-D
A ja sie za sprzatanie wzielam,ale jakos mi to opornie idzie bo do swiat to jeszcze sie nabrudzi.Okna mam umyte,firanki wyprane(chociaz wcale to nie lubie firan:wściekła/y:)no ale maz sie uparl. Wiec mamy i rolety i firanki:szok::szok::szok:.
Zakupy swiateczne juz prawie prawie zrobione. Jutro pojedziemy z mezem dokupic jeszcze prezenty;-) Dzisiaj czeka mnie egzam...jak zdam to bedzie juz supellll:-D:happy2:
Sylwik witamy Cie w naszych skromnych forumowych progach:tak:
cath4 Dominik tez czasem miewa koszmary i z placzem sie budzi,ale po chwili gdy go przytule to zasypia znowu....
Kunek, Brandy ja takze zakupilam ta mate "czas dla brzuszka" dla Dominika...tylko zamiast biedronki wzielam zabke(taka bardziej meska:-D:happy:).Dokladnie to ja wybralam,a kupili tesiowie:tak: mam nadzieje ze przyjdzie w poniedzialek bo juz chcialabym ja miec,zeby Domek na niej lezal;-),bo na brzuszku to opornie idzie mu to lezenie:-( mam nadzieje ze z mata bedzie latwiej:tak:
sylveczka, Ania_BB macie racje...ja nie lubie zimy:-(, ale na swieta i na Sylwestra to powinna byc tona sniegu. Bo co to za swieta bez sniegusa:-D Jutro ubiore choinke i mam nadzieje ze poczuje ta "magie" hehehe:-D
Dzis w TV na POLSACIE leci Kevin sam w domu:-D:-D. Co roku to ogladam:-) i tak jak nie ma wigili bez oplatka, tak nie ma swiat bez Kevina...:-D:-D
Pozdrawiam Was kochane, milego dnia zycemmm:-)
 
Hej dziewczynki, ja znowy tylko w przelocie :blink:
Pewnie na biezaco to bede dopiero po sezonie zimowym :-:)baffled: wiec z gory przepraszam za niesuprawiedliwone nieobecnosci ;-):-p

No i mamy zime :-p Ja tam wole lato i ciepelko, ale snieg pasuje lepiej do swiatecznej aury ;-):-)

Ja w pracy, troche zmeczona, bo mielismy wczoraj wigilie pracownicza :-p wiec sie i pojadlo i popilo :-p:-DNo a rano trzeba bylo wstawac ;-):-) Na szczescie dzisiaj tylko do 15:00 wiec zleci szybko.

Sara w domu czeka na swojego tatusia, ktory o dziwo juz drugi raz w tym tygodni zaszczyca swoja obecnoscia :-p i nawet dal mi na swieta 100zl, bo nie wiedzial co mi kupic ;-):-) Mala dostala kucyka pony do czesania, karmienia, takie smiejacego sie, a mojej mamie kupil sweter, cienie i perfumiki :-p:-) Wykazal sie chlopak, nie ma co :-p

Jeszcze jutro w pracy jestem, potem poniedzialek i wtorek mam wolne, wiec pewnie pojedziemy na swiateczne zakupy i bede pichcic, bo to moja dzialka :-) W Wigilie do 13:00 w pracy a 2 dni swiat wolne, wiec sie bede obijac ;-):-D

Ok, zmykam.
Buziaki dla Wszystkich mamusiek i dzieciaczkow!
No i witam nowe mamusie :tak::tak::tak:
 
Witam w pośpiechu teraz to chyba nikt nie ma czasu na nic tylko wpadam poczytać ale żeby coś napisać to czasu brak.Sprzątanie prasowanie zakupy i takie tam> Bylam ostatnio z mała u lekarza po coś na brzuszek bo 3 nocki z rzędu tak płakała że już nie mogłam wytrzymać dostała Debridat i zmiana mlek a na Bebilon Comfort paskudztwo ale odpukac małą nic nie męczy oprócz cholernego kataru który sie przyplątał iu etraz przez niego nie może spać. Wpadne znów zdać relacje jak znajde czas
 
Bry ! :-)
I my się meldujemy posłusznie i grzecznie. Na początek streszczenie z ostatnich dni. Jak wiecie miałam ostatnio te sprawe alimentacyjną. Zapomniałam Wam napisać, że jakąś godzinę po sprawie dostałam sms od "tatusia" o treści: "Cześć, co tam u Ciebie słychać ciekawego?" :wściekła/y: oczywiście olałam go, bo szkoda moich nerwów. Nie musiałam długo czekać na kolejnego: "To już tak Ci ciężko odpisać?" :no: Też go olałam. I wyobraźcie sobie akcje: On i Daria (ta druga, co też ma z nim dziecko) mieli wspólne GG na którym z nią gadałam. Ona miała je u siebie w domu, a on u mamy. Pewnego dnia pisałam sobie z nią i musiałam szybko się ulitnić, nawet sie z nia nie pozegnałam. I po chwili dostaje wiadomość : "Powiedz tak szczerze chciała bys zeby jacek miał lepszy kontakt z Amelia?" Zdzikłam...no ale odpisałam, że nie, bo po co Amelce aki ojciec, co się nią nie interesuje itd. Na co dostałam odp, że zauważyła, że się zmienia. No i zdzikłam...:confused: bo Daria ma do niego takie same podejscie jak ja. Co się okazało pózniej... To pisała nowa dziewczyna Jacka bądź on sam :baffled: No i tego samego dnia dostałam sms : " Napisz mi chociaż co u naszej córki, jak się chowa itd" Miałam już mu odpisać, że chowają to się króliki a nie dzieci !!!! :angry: Ale oczywiście nic nie napisałam i jak narazie znów cisza... We wtorek jadę z wyrokiem do komornika i odrazu złożę ten pozew w sądzie.

Co do Świąt to u mnie praca wre...choinka już ubrana itd. Tylko, że moje Święta wyglądają troche inaczej niż Wasze - domowe... Jak wiecie mieszkam w Pensjonacie i my na okres Świąteczny mamy gości na pokojach :dry:

Amelucha śpi we wózku jak zwykle, niech się dziewczę hartuje a co :-) Miałam z nią być w czwartek na szczepieniu. Spakowałam torbę, pocisłam z wózem do ośrodka, a tam co ??? REMONT :-D i po szczepieniu.

Olivia - dupka w troki i brać się za pisanie pracy, ale już !!! A nie jakimiś stronami się będziesz zajmować !!! :-D

Sylwik witaj! Napisz nam coś więcej o sobie :tak:

Prychatka daj znać jak Domisiowi podeszła matka ! Bo Ameluch jest z niej strasznie zadowolona:-):tak: No i faktycznie, żabka taka bardziej męska jest, nie ma co :tak:

Sandra to T. taki chojny :szok::szok::szok: no prosze, prosze! I nagle taki chetny do odwiedzin :baffled: i zrozum tu faceta :dry:

Mery zdrówka dla małej:tak:....zresztą zdrówka dla wszystich zakatarzonych !
 
Witam się i ja:-)

Brandy no co za typ:wściekła/y:teraz mu się przypomniało że Amelka to jego córka:dry: te chłopy to głupie jak nie wiem co, a wiem coś o tym bo ja też sama z Emilką i użeram sie z szanownym tatusiem niestety.

Sandra może ten świateczny czas podziałał jakoś na tatę Sary, zresztą kto ich tam wie;-)

Prychatka zdaj nam później relację jak Dominikowi podoba się żabka:-) A co do nadwagi to słyszałam gdzieś że takie maluszki jej nie mają, zwłaszcza karmiąc piersią nie można dziecka przekarmić. Jak zacznie chodzić i biegać to napeno spali co nie co i się wszystko ustabilizuje.

cath to spokojnych przygotowań, nie przemeczaj sie zbytnio;-)

Mery duzo zdrowka dla malutkiej, oby jak najszybciej doszla do siebie, Ty też się nie przemęczaj z tymi przygotowaniami i to jeszcze z dwójką dzieciaczków - pełen podziw :tak:

A ja dziś się odsteresowywuje :-) przychodzi chrzestna Emilki, będzie piwko i chipsiki - babski wieczorek przed TV ;-)
 
Ostatnia edycja:
Kunek no to chyba sama rozumiesz co ja przezywam...poprostu szkoda słów, szlag człowieka trafia jeden wielki :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: mam nadzieje, ze we wtorek wszystk ozałatwie i ogranicze gnojowi te prawa. A jaka jest twoja historia, ze zapytam...jak nie chcesz to nie opowiedaj, zrozumiem.
 
reklama
Witam z ranca ;-)
Ale jest dzisiaj obrzydliwie - plywam w butach, a przeszlam 100m - tyle co do pracy :wściekła/y:

Do 17 pracuje, wiec bede miec troche czasu, zeby poczytac bardziej dokladnie co u Was :tak: bo ostatnio do tylu bylam niestety :blink:

Za chwile wroce i ponadrabiam, bo teraz musze poodpisywac na maile sluzbowe :-p
 
Do góry