reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bielsko-Biała i okolice:)

Hej ja myślałam,ze wpadne i przeczytam,że Giovanessa juz jest po wszystkim a tu nic,hm trzeba czekać.U mnie praca dom dzieciaki i w koło macieju cały czas coś.Mati tak mi daje czadu w nocy,ze szok ledwo zipie,bo bardzo mało spie jak jest godzina w kupie to jest dobrze.Wrócilismy do syropu ale jak tak dalej pójdzie to nie wiem,brak mi juz pomysłu czy jest chory czy mu coś dolega czy to po prostu kaprys i brak chęci do spania-do spania samemu,bo chyba o to chodzi.
Dzisiaj byłam z Angelika na karacie 29.01w sobote egzaminy na stopień,ale to przeżywa ćwiczy na całego a pytań sto.Jak to będzie co będą robić i najważniejsze czy zda.No to gorące dwa tygodnie zapowiadają się w domu.A z drugiej strony sama jestem ciekawa jak to wygląda i jak jej pójdzie,nasz pierwszy egzamin.
Dziewczyny mam do sprzedania wózek głęboki i fotelik samochodowy z daszkiem od 0-11kg.Jakby któraś wiedziała o potrzebujących dajcie znać.Wózek koloru zielonego w dobrym stanie,fotelik tez zielony cena wózka 150zł a fotelika 50zl.
 
reklama
Magda ja zapomniałam ci napisać,ze mój Mati puścił smoczka dopiero29.11.2010r czyli miał juz dwa latka smoczek to cos strasznego,ale powiem ci ze dałam mu i zaraz poszedł spać bo go pare razy pociągnął9potrzebował ssania).Z butelka poszło szybko bo on bardzo odgapia od Angeliki.Andzia zaś smoczka nie miała a butelka tez szybko poszła papa,sama od siebie.Ciekawa jestem jaką podjełas decyzje i jak wam idzie.Pozdrawiam pa
 
Witam!

Basiek to nieźle, że Twoja Angelika już na karate chodzi, od ilu lat przyjmują? Mój Kamil ma strasznie dużo energii, więc też na pewno go na takie coś wyślę jak tylko będzie możliwość. Trzymam kciuki za ten Wasz egzamin, na pewno pójdzioe dobrze.

Mery niezłe z tym miejscem trzecim :)

Giovanessa trzymam kciuki, żeby dzidzia wreszcie wyszła.

Ruch tu u Was duży, fanie, bo jest co poczytać. Ja mam mniej czasu, bo aktualnie zaczynam pracować, więc 8-16 mnie nie będzie i czasu mniej na wszystko, ale się cieszę, bo już dosyć siedzenia w domku. Jeszcze jutro wolne i od czwartku do pracy. Teraz też remont mam w domku na końcówce, więc tym bardziej jest co posprzątać.
 
Hej dziewczyny ale dzisiaj ciepło na polu normalnie wiosna.
A z giovanessa to jaja a wogóle wyszła ze szpitala czy dali ją na ginekologię lub patologię?
Ja w sklepie mąż pojechał do Krakowa po swoje szkiełka a w domu została teściowa z dziewczynkami i co najśmieszniejsze mamy dzisiaj księdza i coś mi się wydaje że będzie ona go przyjmować :-D nie była z tego zadowolona no ale cóż.
Natka skarżyła się dzisiaj na gardło cholera znowu coś ją łapie bo ten kaszel mokry dalej ma zobaczymy co będzie do jutra bo miałam isc na kontrolę do pediatry.
No i w skrócie to tyle wpadnę jeszcze później zobaczyć co tu u nas słychać.
Pa miłego dzionka;-)
 
HOP HOP....:-)

giovanesssa dostała rano balonik na rozszerzenie i własnie jej odeszły wody i zaczęły się skurcze :-)

trzymamy kciuki żeby poszło szybko :-)
 
Pozwole sobie wkleic tu sms od giovanessy od nas ze styczniowek:

po 11:
"haj wsadzili mi wlasnie cos co ponoc bardzo skuteczne i w ciagu 2 godz prowokuje porod cytotek czy jakos tak. jest nadzieja, ze urodze do marca pozdrowki"

godz 12:15
"poszly wody. skurcze na 50 co 3 minuty. wlasnie ide na porodowke"

Hurra :-) Giovanessa w końcu rodzi :-D Ciesze sie jakbym sama rodzila :-D
Bałam sie ze ja tak beda w nieskonczonosc tam trzymac i ze mnie tez to czeka... no ale jest dobrze :-)

basiek- Wspolczuje tej meczarni w nocy... Super pomysl z karate- zyczymy sukcesu córci :-D. My moze tez wyslemy Kamilke jak podrosnie na jakies treningi- mężowi się to marzy.

Edit: o kurde- Spóźniłam się :-D

Tak w ogole u mnie widze poprawe z tym pecherzem i nerkami- oby tak dalej!
 
reklama
Do góry