Bielsko-Biała i okolice:)

[Mery]

W takim razie do zobaczenia dzisiaj będziemy się szukać wśród mam może jakiś znak rozpoznawczy.

 

[dorcia_ryba]

Witam:-),
"Kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały Wszechświat działa potajemnie, by udało ci się to osiągnąć." - Paulo Coehlo "Alchemik".
Mery też myślałam o jakimś znaku rozpoznawczym, ale jakiś szczególny nie przyszedł mi do głowy. Ja będę bez Kluska, więc to jest mój znak rozpoznawczy. Może jakaś kolorowa wstążeczka przy torebce?
KaroMania takie spotkania to zawsze jakaś odskocznia od codzienności wg mnie, a i dla dzieciaków frajda, że mogą poznać nowe osoby i poszaleć.
Od razu sobie zastrzegam, że mogę się spóźnić, jeśli się okaże, że nie mam z kim Małego zostawić. Mam nadzieję, że chociaż na te 5 minut wpadnę, bo wielkim obciachem będzie, jeśli się nie pojawię.
Do zobaczenia więc!!!

 

[hanna31]

Ja przeciągiem, troche mi sie komplikuje czasowo i obowiązkowo dziś ale będę stawała na uszach żeby jednak dojechać:-)

 

[Brandy]

Nas nie będzie się dało nie poznać hehehe, mnie po tym, że mam pół głowy wygolone a Melę po tym, że jest do mnie wogóle nie podobna i dość duża jak na 2 latka ahaha ))

 

[dorisday2512]

Dorisday2512 - bierz Dorianka ze sobą: na to spotkanie jadę bez Małego, więc z chęcią Ci pomogę.

Bardzo Ci dziękuję kochana :-)
Gdyby jednak nie udalo mi sie dzis dojechac to na bank następnego spotkania nie ominę!!!!!
Fajnie wymyslilas z tymi spotkaniami :-)

 

[AGUSIAAA]

Hej, hej...
Dorcia, Basiek, Mery miło mi było Was poznać w realu.... Brandy a z Tobą miło się było ponownie spotakać... kto nie był,niech żałuje...;-) było bardzo fajnie :-) Już się nie mogę doczekać na następne spotkanie...
Mery, Basiek... proszę b. o fotki... adres poślę wam na priva

 

[basiek19810]

Hej ja osobiście bardzo dziękuje dziewczyna które przybył na nasze pierwsze,ale obiecane,ze nie ostatnie spotkanie.Miło was było poznać tak naprawde:-).A co z reszta jedno piszą a drugie robią,to było nie fer
.Chociaż przy naszych pociechach zbyt dużo my słow nie zamieniły,ale nowe przeżycie w realności codziennego rutynowego życia,zajebisty wypad.Najbliższe spotkanie ma się dopiero odbyć w styczniu,a do tej pory piszemy kobitki nie ociągamy się i każda nieobecność ma być ładnie usprawiedliwiona.Jedno co nam zostało w tej rutynowej codzienności to przyjażń,mam nadzieje że będziemy długo ją utrzymywać.
Agusia Darusia jeszcze kochańsza w rzeczywistości nie moge się doczekać Olka.
Dorcia kuruj swojego,daj znać jak było u lekarza i nie daj się byłemu.
Brenda a ja ci powiem,ze jestem tobą zadziwiona bardzo dobrze wyglądasz jak na kobitke z dzieciątkiem a faceci,którzy jeszcze sie koło ciebie nie kręcą to gupole;-).
Na koniec tylko jeszcze napisze,ze droge powrotną miałam sajgon w aucie,bo zapomniałam niunia i Mati beczał cała droge a jeszcze wlokłam się za L co było skaraniem.Angelice też się przypomniało o karacie i też beczała-masakra.

 

[Brandy]

Na się też bardzo podobało :-) szkoda, że tak szybko sie zmyłyśmy ale oboawiązki wzywały niestety ;-) następnym razem obiecuję, że posiedzimy dłużej
Te, których nie było a mówiły, że będą...słowna reprymenda to za mało !!!

Basiek dzięki za miłe słowa :-) A mati nadaje się mi na zięcia nie ma co ;-)
Mery, Ty to taka wariatka jesteś

Agusia mi również miło było Cię znów zobaczyć i Twoją mała pociechę również:-)

Nie możemy się doczekać kolejnego wypadu

 

[ivette73]

No szkoda ze nie dałam rady . :-(

Kubuś ma katarek nie chciałam go narażać a nie miałam go z kim zostawić, myślę że następnym razem dam rade:-)

 

[hanna31]

Przepraszam Was bardzo że nie udało nam się dotrzeć, ale w ostatniej chwili wszystko się skomplikował, 25 vat, a na dodatek mama zadzwoniła że fachowcy dzień wcześniej skończyli remont czy bym jej nie pomogła w sprzątaniu.Nie mogłam jej odmówić ona zawsze mi pomoże jak nie mam co z dziecmi zrobić. Ale obiecuję że na następne spotkanie przybędę choćby skały srały;-)Proszę o jakieś foteczki i relację żebym miała czego żałować jeszcze mocniej