reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bielsko-Biała i okolice:)

Dobry wieczor kochane kolezanki:-)

No faktycznie ten snieg sypie i sypie i tak jak Sandra mam - zaraz mnie deprecha jakas dopadnie, jezeli slonce nie wyjdzie i nie zagosci na niebe na dluzej :baffled: dosc juz mam kurtki zimowej, kozakow, czapki (chociaz nie nosze :-p) bleeee ileż można?

Prychatka - Dominik jest cudny i te oczy takie niebieskie, no szok w trampkach ;-) no i gratulujemy tyluuu zebow :tak::-D u nas jest narazie ten jeden, samotny, coraz bardziej go widac...i czuc na palcu :-p

Sandra - katar leczony trwa tydzien a nie leczony 7 dni, pamietaj :-p ale dobrze, ze Sudafed pomogl :tak:ale powiedz jak to jest? U nas śniej nawala jak szalony, a w BB nie bardzo...a jak juz to nie utrzymuje sie zbyt dlugo. To niesprawiedliwe :no:
 
reklama
Mery dużo zdrówka dla dziewczynek:tak:mam nadzieje ze z kazdym dniem jest coraz lepiej:sorry2: naprawde jestes wielka ze dajesz sobie rade sama z chorą dwojką - podziwiam:-p

Sandra dobrze ze pozbyłaś sie kataru;-)fajnie ze spotkania Sary z tatą sprawiają jej tyle radości:happy: ciekawe jak Emilka jak bedzie starsza bedzie reagowac na swojego tate:confused:

Prychatka zycze abys zdala szybciutko te egzaminy i obroniła sie na 5:-) i jak z wysypką? Wiesz już z czego to?

Brendy chyba wszystkie czekamy na tą wiosne jak na zbawienie:-D ale miejmy nadzieje że to już niedługo:tak:

Pozdrawiam i uciekam spać bo jutro z rana wyruszam na Katowice:happy: odebrać z uczelni mój dyplom wkońcu i może jakieś małe zakupki w Silesi;-):-)
 
Witam sie sobotnio wagarowo
Ja dzis postanowilam nic nie robic:-D DZIEN WAGAROWICZA:tak::-)
Kunek wysypka zaczyna znikac;-).Dominik nie spi juz w pierzach i jest poprawa:tak:.mam nadzieje ze to faktycznie jest to:confused:.Jednak na wszelki wypadek do dermatologa i tak sie wybiore zeby go pani doktor ogladnela:-D:-)
Brandy Dominik dziekuje za komplementy:tak::-D. A Amelka to cala TY!!Dobrze,ze oddziedziczyla po Tobie wszystko:tak:
Milego weeeeeekendu zyczem wszystkim Mamusiom i dzieciaczkom:-D:tak:;-):-)
 
Witam sobotnio :tak::-)

Jak tam weekendowe plany moje drogie? ;-):-)
Ja do 15:00 w pracy, a potem wloski sobie musze zrobic, bo mam juz chyba 5cm odrost i nie moge na siebie patrzec :baffled::-p

Jutro po pracy pakuje Sare w samochod i jade na 3 dni do dziadkow do Myslowic - przynajmniej sie wybycze, bo Sara dziadkow na krok nie odstepuje majac mnie wtedy gdzies :-p

Ogolnie to nic nowego, zime mamy nadal i nic narazie nie zapowiada rychlej wiosny :baffled::sorry2:

Brandy, za chwile drugi ujrzy swiatlo dzienne, zeby do pracy bylo :tak::-DNo i rzeczywiscie - w miastach wiosna, u nas zima na calego :baffled:

Kunek, dyplom odebrany? :-) Zakupki zrobione? :-) Chwal sie czy udalo sie cos fajnego upolowac w Silesii :tak::-)

Prychatka, dobrze, ze Dominiczkowi wysypka znika :tak: Moze rzeczywiscie to od pierze :tak: Ale lepiej skonsultowac sie z dermatologiem albo alergologiem :tak: Udanego dnia wagarowicza ;-):-D

A gdzie reszta?
 
Hej dziewczyny :-) no i mamy kalendarzową wiosnę.... i nic poza tym :-p u nas zima straszna. Amelka zlapala lekki katarek :-( co nie zmienia faktu, ze codziennie lezakuje na dworze przynajmniej z godzinkę. W lozeczku i wannie staje mi juz na prostych nozkach :tak::-Duwielbia kleczec, najchetniej przed telewizorem :tak:raczkuje juz jak szalona;-) mnie tez maly katarek zlapał :dry:a poza tym...w kwietniu wybieram się do Bartka na weekend. Ale poszaleli z cenami biletow normalnie. Jest jedna linia lotnicza, ktora lata z PL do Bristolu. Cena biletu w obie strony to jakies 800,- :szok: Boga w sercu nie maja no!

Prychatka - jak tam dzien leniucha? :-) w pełni wykorzystany ?

Sandra to miego nic nie robienia w Mysłowicach :-p sie wylenisz za wszystkie czasy :tak: a kota przez IT juz widac czy jeszcze nie? :-D
 
Witam po długiej nieobecności.
U nas juz lepiej chociaz nadal juz teraz obydwie są na antybiotyka Natka Klacid Patka Zinnat nawet jedzą choć nie chętnie. Nerwy mi już puszczają bo nie moge Patki dać na pole spać a w domu wiecie jak ona spi prawie wogóle. Nie moge się doczekać kiedy będą zdrowe wyjdzie słońce i pójdziemy na spacer.
Brendy fajna perspektywa wyjazdu .
Sandra też bym wyjechała do dziadków ale jakoś moje nie są zbyt chętne trzymają sie mnie jak rzep psiego ogona Nati jeszcze chętniej a Patka teraz robi sie cycek mamusi. teraz są u nas teściowie więc mam troche spokoju ba Natka zajęta a Pati narazie odsypia nocke.
Miłego dnia życze. Spadam ugotowac obiadek.
 
Witam niedzielnie ;-):-)
Do 16:00 w pracy siedze, a potem fruu na byczenie sie u dziadkow :-p Juz sie z moja chrzestna umowilysmy na jutro (pewnie znowu Sare zasypiue prezentami :-D), a wieczorem Sare zostawiam dziadkom i wyskakujemy gdzies na piwko ;-):-)

Brandy, zdrowka dla Amelki :tak: Oby jak najszybciej katarek poszedl w zapomnienie :tak::-) No prosze jaka z niej mala zdolniaszka, ani sie obejrzysz jak bedzie biegac :tak:
Kochana, to jeszcze troszke i zobaczysz sie ze swoim ukochanym :tak: Ale cena rzeczywiscie troche wysoka :sorry2:no ale czego sie nie robi w imie milosci ;-):-D
PS. Kot zostal juz zutylizowany :-p:-D:-D (chlopcy zapakowali go do wora na smieci i z innymi smieciami pojechal z panami z PK :-p:-D).

Mery, oj wspolczuje dwoch chorych istotek pod jednym dachem... Ja mam przeboje z jedna Sara jak jest chora, a co dopiero z dwojka :no::sorry2: Podziwiam!Zdroweczka, zeby jak najszybciej wrocily do formy, no i zeby w koncu wyszlo to nasze upragnione slonce :tak::-)

A gdzie RESZTA!!!!??:blink:
 
Sandra w Szczyrku z panami z PK jeżdżą różne rzeczy, więc jeden kot w te czy wefte ;-) jak szłam kiedyś z Melą do ośrodka to np odpady takie wiesz co nie powinny być wyworzone śmierciarką zostały przez nich zabrane. Normalnie to UWAGI na TVN to sie nadawało :baffled: jeszcze jakby się z tym kryli, to ok, ale normalnie w południe :confused: Mela ma tylko lekko nos zatkany od 2 dni i nic poza tym, ale teraz jest taki okres że o chorobę nie trudno :baffled: Nie wiem jeszcze czy pojade na 100% ale zastanawiamy się nad tym :-)

Mery zdrówka dla dziewczynek, jak Sandra podziwiam Cię:-). Czasem nie wiem co z Melką zrobić a Ty masz dwójkę takich szkrabów. Nagroda Ci się należy :tak:
 
Witam wszystkie Bielszczanki - stare i nowe - bardzo gorąco:-D. Wasze maluchy oczywiście też:tak:.
Wracam po dłuższej przerwie spowodowanej totalnym remodellingiem komputera. Jeden plus - działa w końcu, jak marzenie:-).
Co u mnie:confused:? Brzuszek rośnie, choć ja nie zauważam wielkiej różnicy. Dalej mogę na nim spać;-). Pani doktor mówi, że wszystko jest dobrze z Dzidkeim, co mnie bardzo cieszy:-D. Jeszcze 2 i pół miesiąca, a będę mogła tulić Dzidka w swych ramionach.
Ostatnio bierze mnie chyba jakaś depresja albo coś w tym rodzaju. Chciałabym wreszcie wyjść do ludzi, wrócić do pracy. Mam już dosyć siedzenia w domu, ale jak mus to mus. Przez to siedzenie w domu stałam się drażliwa, płaczliwa, wybuchowa i wogóle trudno ze mną wytrzymać. Czuję się nierozumiana, opuszczona i zostawiona sama sobie przez domowników:no:.
Pozdrawiam:-).
 
reklama
Hejjjjjjjjj
Jaka pogodaaaaaaaaa:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:.Mam juz serdecznie dosyc!!Ale podobno od nastepnego tygodnia to do 20 stopni ma byc:-):tak:.
Wczoraj z wieczora z szanowna kolezanka Olivia wybralysmy sie na basenik na Karpackim:-).I bylo super:tak:. Sauna, jacuzzzzzi i zjezdzalnia:-D:-D. Mam nadzieje ze teraz bedziemy czesciej chodzic:tak:.
A dzis idziemy z Dominikiem do dermatologa bo niestety uczulenie nie zniklo:-( Mam nadzieje, ze ta lekarka nam pomoze:tak::tak:.
Mery super,ze dziewczynki juz lepiej sie czuja:tak: buziaki dla nich;-)
dorcia_ryba jak tak bardzo nie mozesz wysiedziec w domu to zapraszam na karpackie do siebie:-). A zmianami nastroju to sie nie przejmuj,jestes w ciazy i to normalne;-).Burza hormonow:szok::szok:Wolno Ci narzekac i zle sie czuc:-D. Odpoczywaj i spaceruj duzo to Ci napewno pomoze:-)
Milego dnia Mamunie:-D:tak::-);-)
 
Do góry