No wiec
Brandy lista –
- termometr – obowiązkowo trzeba mieć swój
- podkłady na łóżko – ja miałam 2 paczki po 5sztuk /z drugiej zostały mi 2 sztuki, które wykorzystałam w domu/
- podkłady lub duże podpaski belli / ze 2 paczki po 10 sztuk/ - do kupienia w aptece
- majtki jednorazowe
- jednorazowa maszynka do golenia - żeby siostry miały Cię czym ogolić przed wejściem na porodówke / wiadomo mydło też potrzebne/
- ze 2-3 koszule nocne / dobrze mieć taką typową do karmienia – z nacięciami żeby biust szybciutko wyciągnąć/
- szlafrok, ręczniki
- kapcie pod prysznic i po szpitalu
- papier toaletowy, mydło do rąk i coś do mycia pod prysznic ;-)
- płyn do higieny intymnej – ja miałam z wyciągiem z kory dębu
- apap – bo trzeba mieć swoje przeciwbólowe
- kosmetyki To co lubisz i musisz mieć ze sobą
- jak bierzesz jakieś leki czy witaminy – ZABIERZ – bo szpital nie daje ;-)
- biustonosz do karmienia
- wkładki laktacyjne
- herbatka Hipp dla kobiet karmiących jabyś miała zastój pokarmu lub laktator jakby był nawał
- skarpetki, no i majteczki, ale bawełniane – bo te jednorazowe to ja po dwóch dniach odłożyłam
- zegarek, notes – coś gdzieś można pisać, o której mała jadła,
- wodę mineralną niegazowaną, banany, jakieś pieczywo typu Wassa – coś lekko strawnego a dającego energię – mnie Sławek jeszcze nosił bułki, jogurty itp. Ale o to na bank zadbają Twoi rodzice
Dla dziecka:
- pampersy
- kilka pieluszek tetrowych – żeby małej pupę umyć, czy buźkę jak się uleje
- chusteczki pielęgnacyjne – nawilżające
- możesz wziąć swoje ubranka – ale do kąpieli trzeba zdejmować żeby do Ciebie wróciło ;-)
- jakiś lekki kocyk czy rożek
- maść alantan plus – nie pozwalają używać sudocremu
- ja jeszcze miałam oliwkę i jak małą przebierałam to ją oliwiłam
Dokumenty -
dowód osobisty,
legitymacja ubezpieczeniowa lub rodzinna - podbita - data nie wiksza niż miesiąć wstecz
karta przebiegu ciąży + wyniki badań z okresu ciąży
inne istotne dokumenty medyczne, np. wyniki konsultacji specjalistycznych
No i wodomo ubranka dla Małej i Ciebie na wyjście - ale to można załatiwć w dzień wyjścia bo po co zagracać sobie miejsce przy łóżku, czy potem przy przenoszeniu z sali na salę pamiętać o tobołkach.
Jak bym sobie jeszcze coś przypomniała to dopisze dorazu
aha telefon, aparat obowiązkow ;-)