Mitra
Polimama i Tytusa :)
- Dołączył(a)
- 1 Styczeń 2010
- Postów
- 719
No prosze , ale watek rzucil mi sie w oczy![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Akurat przerabiam wizytę teściowej i standardową gadkę " kiedy chrzcicie Polę"", auto w garażu czeka, zaraz po chrzcinach dostaniecie
Odpowiedz była jasna, Auto zdąży zardzewieć bo nie Pozwolimy się Poli ochrzcić dopóki nie skończy 18 lat. Duszy dzieciaka nawet za zadbanego citroena nie oddamy![Happy2 :happy2: :happy2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/happy8se.gif)
U nas sytuacja wygląda tak , ja nie chrzczona - odkąd sięgam pamięcią wstecz to zazdrościłam koleżankom kiecek i prezentów na komunie, i obrazków , które rozdawali na majówkach. Mama nie zabraniała chodzić mi na msze z ciekawości,ani na spotkania świadków jehowy gdzie zatargała mnie kumpela jak miałam 11 lat.. przegadałam godziny z kumplem ewangelikiem - i pozostałam poza jakimkolwiek kościołem, wszędzie jest podobnie, główne zasady i nakazy moralnie nie różnią się wiele. Ale cisze się ze miałam wybór a przez to i okazje by poznać coś innego, dojść do własnych wniosków i moje dziecko tez będzie taki wybór miało.
Dzieci niechrzczonych jest coraz więcej, moja przyjaciółka dziecka nie ochrzciła, dwa pietra niżej mieszka nasza mala niechrzczona sąsiadeczka 3 mies starsza od Poli, środowisko mi dziecka nie zeżre![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Akurat przerabiam wizytę teściowej i standardową gadkę " kiedy chrzcicie Polę"", auto w garażu czeka, zaraz po chrzcinach dostaniecie
![Cool :cool: :cool:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/cool.gif)
![Happy2 :happy2: :happy2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/happy8se.gif)
U nas sytuacja wygląda tak , ja nie chrzczona - odkąd sięgam pamięcią wstecz to zazdrościłam koleżankom kiecek i prezentów na komunie, i obrazków , które rozdawali na majówkach. Mama nie zabraniała chodzić mi na msze z ciekawości,ani na spotkania świadków jehowy gdzie zatargała mnie kumpela jak miałam 11 lat.. przegadałam godziny z kumplem ewangelikiem - i pozostałam poza jakimkolwiek kościołem, wszędzie jest podobnie, główne zasady i nakazy moralnie nie różnią się wiele. Ale cisze się ze miałam wybór a przez to i okazje by poznać coś innego, dojść do własnych wniosków i moje dziecko tez będzie taki wybór miało.
Dzieci niechrzczonych jest coraz więcej, moja przyjaciółka dziecka nie ochrzciła, dwa pietra niżej mieszka nasza mala niechrzczona sąsiadeczka 3 mies starsza od Poli, środowisko mi dziecka nie zeżre
Ostatnia edycja: