Lady Loka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2022
- Postów
- 6 302
Ale straszysz. Bo w zdecydowanej większosci przypadkow takie bety oznaczaja biochem. Ona zbadała ile razy? Dwa? To jaka niby fruwająca beta? Dziewczyny nic nie boli, to naprawdę jechanie z beta 30 na IP jest już wielka przesadą.Nie jestem przeczulona. nigdy nie miałam cp, ale osobiście znam kilka przypadków gdzie sie dobrze to nie skończyło. Jestem zdania, ze lepiej raz sprawdzić za dużo niż za mało. I to nie straszenie a uświadamianie komuś kto dopiero wchodzi na drogę starań i sam jest w kropce co ma zrobić. A zrobi dziewczyna co uzna za słuszne. I mylisz sie jeśliby pokazała swoje marne przyrosty i powiedziała, ze odczuwa bóle to by dla spokoju zrobili jej usg, gdyby coś było nie tak zostawili by ją a jak nie to do domu. Nie wiem u mnie jakoś godzinami się nie czeka.. maks 20 minut. Przy fruwającej becie moze byc cp ale nie musi. Lekarzem nie jestem, ale gdyby beta zaczęła spadać to by mozna bylo odejść od różnych podejrzen.
Nikt jej w takiej sytuacji nie polozy do szpitala. Powiedzą, zeby kontrolowac betę i iść do lekarza na wizytę.
Gratuluję, ze u Ciebie czeka się na IP 20min, to znaczy, że nie jeździ duzo takich niepotrzebnych przypadkow. Ja kiedyś w piatek wieczorem czekalam na lekarza 4h, przy czym przez ten czas był tylko jeden przypadek, ktory faktycznie wymagał szpitala.
Nie. Nie ma szans. Ta beta rośnie źle i dlatego trzeba kontrolować, bo jezeli nie zacznie spadać, to trzeba zobaczyć, gdzie jest pęcherzyk. I dlatego powinnaś spdawdzac czy dalej rośnie czy już spada. Warto do tego dorzucić chociaż raz progesteron. Wynik sprzed bety nie jest w tym momencie miarodajny.A czy jak zacznie rosnąć, to jest szansa jeszcze na utrzymanie ciąży?