Teraz ja opowiem wam moja historie i proszę i pomoc bo fiksuje już owolucje miałam 05.06.2024moj ostatni okres był 23 maj 2024. 14.06.2024 zaczęłam się masakrycznie czuc slabo było mi mdliło mnie smak w buzi jak metal zrobiłam dla zabawy test wyszly 2 kreski.16.
06.2024 poszłam do ginekologa powiedziałam że mam 2 kreski na teści
e powiedzieli mi że za wczesnie na usg pobiorą krew 17.06.2024zadzwonili mi od ginekologa powiedzieli ze ciazy nie ma lub za wczesnie jest że 3.07.2024 zrobia mi termin ale jeszcze 16.06.2024 wieczorem zrobiłam nastepny test znów 2 kreski
okres powinnam dostać 20.06.2024 ale 16.06.2024 bolały mnie jajniki takjagby ciągnęłao mnie coś w macicy zmęczona byłam 3 dni slaba spac barki mnie bolały koscie bylam nie żywa dostalam okres 19 dzień wcześniej ale to nie był okres nie potrzebowałam podpasek tamponow niczego kawałeczek papieru trawalo to kilka dni normalnie okres mam mocny obwity skrzepy a tu byl słabiutki beż skrzepów itd dzis jest 28.06.2024 mam napady zachcianek do jedzenia momentami slabo mi w pracy mdli mnie metaliczny posmak w buzi różne pory mam tak czasami rano czasami w południe czasami wieczorem czasami jakby coś mnie ciągnęło w dole brzucha jakby w macicy czy to ciaza a dodam że czasami man jakby pieczenie w piersiach lub klucie nie umiem opisac tego szukam pomocy moja taka historia jest te kreski trochę lepiej widać tylko ten ostatni beż daty a data jest 30.06.2024 taka słabsza jest