reklama
NeSSi
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2009
- Postów
- 21 330
Witajcie żabcie moje kochane,
Ostatnie trzy dni to istna nerwoza, ale już powoli zaczynam oddychac statycznie. Do ginki się w końcu ''dodzwoniłam'' - , uprosiłam jej /asystentkę, rejestratorkę?/ bo ona teraz nikomu swojego numeru nie daje, chociaż mnie lubi, więc na wizycie wydziaduję ten numerek. Kazała mi brać 3xdziennie urosept i tyle, nic więcej tak wczesnie brać nie mogę. 9 mam przyjść już z posiewem moczu. Wczoraj i dzisiaj po nocy to chodziłam zgięta w pół jakbym kamienie rodziła normalnie. Śmiała się do mnie z10 min przez tel, bo nie wierzyła, że ja w ciąży jestem ... powiedziałam jej, ża na urojenia dzwoniłabym do innego specialisty. Zelżał pęcherz zaczęły się piekielne bóle głowy. Pozwoliła mi brać jeden apap dziennie tylko w razie konieczności.
W pracy urwanie głowy, 200 dzieci tygodniowo mam, w dodatku połowa nie ma żadnej diagnozy.A jak nie ma diagnozy to nie ma terapii. Jedną mam grupę 7-ga dzieci zbadać w 30 min. Z czego w normalnych przyzwoitych warunkach na diagnozę jednego dziecka- pełną oczywiście...potrzebuję 45 min. Jeszcze się w tym nie odnalazłam, zwyczajnie muszę zrobić krótszy test do diagnozy sama od nowa.
Lusia, doczytałam tylko, że @ franca jedna przyszła,główka do góry ... w końcu się uda
Wybaczcie kochane, nie nadrobię wszystkiego ... ale pamiętam, że BuM miała testa zrobić dzisiaj ? dobrze pamiętam ?
Ja zaraz idę spać, bo padam z nogów dosłownie ..
Syn mnie się dzisiaj pyta .."
- Mamo jesteś droga ?
- Najdroższa dla Ciebie i Taty
- Kulce blade, to jeszcze mi tlochę w skalbonce zablakuje.
- A czemu pytasz ? Chcesz mnie kupić ?
- Tak i ozenie sie z Toba !
- Synu, to nie ta religia
A później:
- Mamo, długo się tseba uczyć by zostać plezydentem?
- Wystarczy, że elektrykiem zostaniesz ; )
- Kulce, dwie place na laz ? Mamo a kto to jest plezydent
Ostatnio takich pytań nie ma końca.
Pytał też czy długo trzeba się uczyć by być policjantem i strażakiem. Jak usłyszał, że długo, to zapytał ile trzeba się uczyć by pracować na wysypisku.Powiedziałam mu, że na to ostatnie wystarczy dorosnąć i się nie uczyć ..
Spodobało mu się
Ostatnie trzy dni to istna nerwoza, ale już powoli zaczynam oddychac statycznie. Do ginki się w końcu ''dodzwoniłam'' - , uprosiłam jej /asystentkę, rejestratorkę?/ bo ona teraz nikomu swojego numeru nie daje, chociaż mnie lubi, więc na wizycie wydziaduję ten numerek. Kazała mi brać 3xdziennie urosept i tyle, nic więcej tak wczesnie brać nie mogę. 9 mam przyjść już z posiewem moczu. Wczoraj i dzisiaj po nocy to chodziłam zgięta w pół jakbym kamienie rodziła normalnie. Śmiała się do mnie z10 min przez tel, bo nie wierzyła, że ja w ciąży jestem ... powiedziałam jej, ża na urojenia dzwoniłabym do innego specialisty. Zelżał pęcherz zaczęły się piekielne bóle głowy. Pozwoliła mi brać jeden apap dziennie tylko w razie konieczności.
W pracy urwanie głowy, 200 dzieci tygodniowo mam, w dodatku połowa nie ma żadnej diagnozy.A jak nie ma diagnozy to nie ma terapii. Jedną mam grupę 7-ga dzieci zbadać w 30 min. Z czego w normalnych przyzwoitych warunkach na diagnozę jednego dziecka- pełną oczywiście...potrzebuję 45 min. Jeszcze się w tym nie odnalazłam, zwyczajnie muszę zrobić krótszy test do diagnozy sama od nowa.
Lusia, doczytałam tylko, że @ franca jedna przyszła,główka do góry ... w końcu się uda
Wybaczcie kochane, nie nadrobię wszystkiego ... ale pamiętam, że BuM miała testa zrobić dzisiaj ? dobrze pamiętam ?
Ja zaraz idę spać, bo padam z nogów dosłownie ..
Syn mnie się dzisiaj pyta .."
- Mamo jesteś droga ?
- Najdroższa dla Ciebie i Taty
- Kulce blade, to jeszcze mi tlochę w skalbonce zablakuje.
- A czemu pytasz ? Chcesz mnie kupić ?
- Tak i ozenie sie z Toba !
- Synu, to nie ta religia
A później:
- Mamo, długo się tseba uczyć by zostać plezydentem?
- Wystarczy, że elektrykiem zostaniesz ; )
- Kulce, dwie place na laz ? Mamo a kto to jest plezydent
Ostatnio takich pytań nie ma końca.
Pytał też czy długo trzeba się uczyć by być policjantem i strażakiem. Jak usłyszał, że długo, to zapytał ile trzeba się uczyć by pracować na wysypisku.Powiedziałam mu, że na to ostatnie wystarczy dorosnąć i się nie uczyć ..
Spodobało mu się
NeSSi
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2009
- Postów
- 21 330
Mój syn rozwalił mi dwa telefony ... ślinąMoje dziecko mnie kocha pół roku telefon mam , miesiąc temu strzaskała mi szybkę a przed chwilą utopiła w wanience z wodą i telefon padł
Jak był mały to lepszego gryzaka nie było, urządzenia niestety nie zniosły tego dobrze
Jestem logopedą
Kiedy betka ?
Jugosława
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2014
- Postów
- 3 156
nessi: ufff cieszę się, że się odezwałaś, bo się martwiłyśmy A synek pocieszny. To czeka cię niezły zapierdziel w pracy. Mam nadzieję, że jakoś to pójdzie, ale 200 dzieci to kosmiczna liczba, a jeszcze połowa do zdiagnozowania :|
xbum: uuu współczuje telefonu :/ Córcia sprytna, bo teraz siłą rzeczy będziesz miała więcej czasu dla niej Sprytna bestia ci rośnie
xbum: uuu współczuje telefonu :/ Córcia sprytna, bo teraz siłą rzeczy będziesz miała więcej czasu dla niej Sprytna bestia ci rośnie
reklama
anula88
MAMY SIEBIE :0)
- Dołączył(a)
- 20 Listopad 2006
- Postów
- 9 933
Nessi ozesz ty cholera ... dobrze ze się dodzwonilas i ze coś poradziła,oby dziadostwo przeszło .... a synu ma poczucie humoru chyba po tobie heh .... dzieci są zabójcze
ja też spadam bo nie ogarniam ... dobrze ze jutro piątek ....
p.s sąsiadka wpadła z wypiekiem ....Jugo odstąpię ....
Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka
ja też spadam bo nie ogarniam ... dobrze ze jutro piątek ....
p.s sąsiadka wpadła z wypiekiem ....Jugo odstąpię ....
Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka
Załączniki
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 41
- Wyświetleń
- 6 tys
P
- Odpowiedzi
- 17 tys
- Wyświetleń
- 753 tys
Podziel się: