reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Badanie pappa

Dziwne, że mdłości nie wszystkich "chronią" przed fajkami i alkoholem w ciąży. Ja miałam tak masakryczne, że nie mogłam patrzeć nawet na mięso, a co dopiero fajki, a kiedyś ostro paliłam. Zastanawia mnie ten mechanizm.
Każdy jest inny, po prostu
 
reklama
Swoje komentarze zostawcie dla siebie. Straszyć może same siebie, nie mnie. Wasze zdania mam na prawdę gdzieś, dorosłe i dojrzałe osóbki zajmijcie się sobą i swoimi pociechami. To ile palę i kiedy całkowicie rzucę to moja i tylko moja sprawa. Inne kobiety mam gdzieś, co kto robi jego sprawa. Idźcie gotować obiad, sprzątać czy co kolwiek innego i dajcie ludziom święty spokój. Buziaczki
to po co zawracasz dupkę swoimi wypocinami na forum? 🤣 Podobno poroniłaś, podobno boisz się o ciążę a świadomie trujesz dziecko. Zacznij myśleć. Polecam.
 
Swoje komentarze zostawcie dla siebie. Straszyć może same siebie, nie mnie. Wasze zdania mam na prawdę gdzieś, dorosłe i dojrzałe osóbki zajmijcie się sobą i swoimi pociechami. To ile palę i kiedy całkowicie rzucę to moja i tylko moja sprawa. Inne kobiety mam gdzieś, co kto robi jego sprawa. Idźcie gotować obiad, sprzątać czy co kolwiek innego i dajcie ludziom święty spokój. Buziaczki
A jaki problem odstawić fajki, które i tak palisz co 2/3 dzień? Poważnie pytam.
Skoro masz basze zdanie gdzieś, to po co pytasz nas o radę?
Nikt Cię nie straszy. Każdy Ci mówi, jak życie wygląda, bo widać nie wiesz. I wiele w głowie nie masz, skoro po pierwsze masz dopiero 18 lat, a to już Twoja druga ciąża, a po drugie popalasz.
I nie, to kiedy rzucisz i ile palisz nie jest w tym momencie tylko Twoją sprawą. Truj siebie ile chcesz, ale nie truj dziecka. Ono nie zawiniło, że ma głupią matkę.
 
A jaki problem odstawić fajki, które i tak palisz co 2/3 dzień? Poważnie pytam.
Skoro masz basze zdanie gdzieś, to po co pytasz nas o radę?
Nikt Cię nie straszy. Każdy Ci mówi, jak życie wygląda, bo widać nie wiesz. I wiele w głowie nie masz, skoro po pierwsze masz dopiero 18 lat, a to już Twoja druga ciąża, a po drugie popalasz.
I nie, to kiedy rzucisz i ile palisz nie jest w tym momencie tylko Twoją sprawą. Truj siebie ile chcesz, ale nie truj dziecka. Ono nie zawiniło, że ma głupią matkę.
Kochana, nałogowo paliłam, jestem już prawie na mecie paląc co 2/3 dni. Ile mam lat, co mam w głowie jest moją sprawą
 
reklama
Do góry