reklama
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 22 646
Z jednej strony brzmi jakby ciut chcieli wyciągnąć od Ciebie pieniądze bo od razu padło pytanie czy zapisać na test. Z drugiej kompletnie nie rozumiem tej niechęci przyszłych matek do wykonywania badań. Raz że część problemów można leczyć w ciąży, dwa że można już ogarnąć odpowiednie ośrodki do leczenia. Wychowywanie chorego dziecka jest zdecydowanie droższe niż test typu sanco
No i te teksty ja miałam gorzej, a urodziłam zdrowe. Tyle samo jest kobiet które miały lepsze wyniki a jednak urodziły chore. Ktoś był tą jedną z 580, ale też ktoś jest tą 1
Na grupie jest wątek (kto chce ten znajdzie) gdzie pierwsze prenatalne były super, a to dopiero drugie prenatalne były kiepskie i też wszyscy pocieszali, a skończyło się tragicznie
No i te teksty ja miałam gorzej, a urodziłam zdrowe. Tyle samo jest kobiet które miały lepsze wyniki a jednak urodziły chore. Ktoś był tą jedną z 580, ale też ktoś jest tą 1
Na grupie jest wątek (kto chce ten znajdzie) gdzie pierwsze prenatalne były super, a to dopiero drugie prenatalne były kiepskie i też wszyscy pocieszali, a skończyło się tragicznie
@olka11135 Ale o jakieś niechęci mówisz? Do niechęci wykonania bez konkretnej podstawy badania pappa, które NIE WYKRYWA żadnych chorób/wad. Określa jedynie ryzyko ich wystąpienia. Im kobieta starsza, tym wiarygodność testu spada.
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 22 646
@olka11135 Ale o jakieś niechęci mówisz? Do niechęci wykonania bez konkretnej podstawy badania pappa, które NIE WYKRYWA żadnych chorób/wad. Określa jedynie ryzyko ich wystąpienia. Im kobieta starsza, tym wiarygodność testu spada.
Mówiłam akurat o np. sanco
Ale skoro już się uczepiłaś pappa to mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę że na jego podstawie można oszacować ryzyko powikłań związanym z nadciśnieniem tętniczym w ciąży oraz problemy z zaburzeniem wzrastania płodu
Edit. a co do wieku przecież autorka jest w szczycie ma 25 lat - a nie 45 więc to nie jest tutaj żaden argument
Moim zdaniem wykonywanie testu pappa to niepotrzebny stres.
Bo w zasadzie niewiele ono wnosi, a jak widać na przykładzie dziewczyny każdy wynik wprowadza stres. Nieważna jaka liczba by wyszła.
A zarówno ciśnienie oraz wzrost płodu kontroluje się przez całą ciążę, więc wszelkie odstępstwa łatwo wyłapać i niepotrzebna jest do tego pappa.
Ale każdy może mieć swoje zdanie. Ja odradzam w przypadku braku wskazań.
Bo w zasadzie niewiele ono wnosi, a jak widać na przykładzie dziewczyny każdy wynik wprowadza stres. Nieważna jaka liczba by wyszła.
A zarówno ciśnienie oraz wzrost płodu kontroluje się przez całą ciążę, więc wszelkie odstępstwa łatwo wyłapać i niepotrzebna jest do tego pappa.
Ale każdy może mieć swoje zdanie. Ja odradzam w przypadku braku wskazań.
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 22 646
Moim zdaniem wykonywanie testu pappa to niepotrzebny stres.
Bo w zasadzie niewiele ono wnosi, a jak widać na przykładzie dziewczyny każdy wynik wprowadza stres. Nieważna jaka liczba by wyszła.
A zarówno ciśnienie oraz wzrost płodu kontroluje się przez całą ciążę, więc wszelkie odstępstwa łatwo wyłapać i niepotrzebna jest do tego pappa.
Ale każdy może mieć swoje zdanie. Ja odradzam w przypadku braku wskazań.
Dla mnie większym stresem było by dowiedzenie się o ciężko chorym dziecku po porodzie no ale każdy z nas ma inaczej
Kaacha1987
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2021
- Postów
- 2 565
Tak jak olka11135 mówi - test Pappa to badanie PRZESIEWOWE i pozwala wyodrębnić grupę osób o podwyższonym ryzyku do dalszej diagnozy. W moim przypadku test Pappa również wypadł średnio, ze względu na niskie białko Pappa - co może wskazywać na podwyższone ryzyko wystąpienia stanu przedrzucawkowego, nadciśnienia lub zahamowania wzrastania płodu. Dzięki temu badaniu jestem w stanie zminimalizować to ryzyko poprzez przyjmowanie kwasu acetylosalicylowego. Gdybym Pappy nie zrobiła, to bym o tym nie wiedziała.
Po Pappie zrobiłam Nifty Pro, żeby upewnić się, że Pappa nie wyszła kiepsko przez wady genetyczne. Obu badań nie żałuję i zrobiłabym je ponownie (tylko teraz w innej kolejności).
Po Pappie zrobiłam Nifty Pro, żeby upewnić się, że Pappa nie wyszła kiepsko przez wady genetyczne. Obu badań nie żałuję i zrobiłabym je ponownie (tylko teraz w innej kolejności).
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 22
- Wyświetleń
- 17 tys
Podziel się: