reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Badania, Wizyty, USG :)

mały tzn ok 1,5 tyg późniejszy termin mi wyliczyło. To było badanie na fundusz to nawet nie dostałam wyniku tylko powiedział że będzie u lekarza prowadzącego. I nie mówił właśnie wiele tylko zapytał czy pani dużo biega. Z pczątku nie wiedziałam o co mu chodzi i poprosiłam aby sprecyzował to powiedział że jak sie dużo ruszam to nim wyczęsę i on opada na dół. A dzień wcześniej prawie cały leżałam. Szkoda bo nawet nie wiem ile waży. Będę musiała iść prywatnie za jakiś czas bo na fnz to u nas takie podejście. Mówił coś tam że może być nawet 2 tyg różnicy we wzroście. Pamietam że moja córcia też zawsze mniejsza była i malutka sie urodziła za to zdrowa jak ryba i teraz przegoniła ruwieśników.
 
reklama
Sylwcia na tym etapie już sie nie patrzy na termin z usg. Najbardziej miarodajny termin daje usg w I trymestrze, wtedy wszystkie dzieci rozwijają się w podobnym tempie. Teraz każde idzie już swoim trybem :)
 
Denerwuje mnie takie podejście lekarzy!! My często zamartwiamy niepotrzebnie, pozniej okazuje się ze wszystko Ok. Mnie tez na usg genetycznym nastraszył ta niedomykająca zastawka, cały tydzień strasznie sie stresowałam, a teraz okazało się ze juz jest Ok. Jakby mi to inaczej przedstawił nie martwiłabym się tak wtedy. Sylwcia idź do innego lekarza, wszystkiego się dowiesz.
 
A wiecie co jest najlepsze że jak u tego samego lekarza robiłam usg ale prywatnie to całkiem inne podejście miał niz na fnz. Ale nie mogę zmienić chyba że do innej przychodni pójdę.
 
Ja mam jutro wizytę i lekko się stresuje, jak zwykle :D Mam nadzieję, że Kruszynka rośnie zdrowo, bo ja aż za bardzo ;) 10 kg mi się zrobiło na plusie.... To jest straszne, bo wcale tak dużo nie jem.... Może mi się woda odkłada?
 
Elianna na pewno rośnie zdrowo :))
A puchną Ci nogi? Mi tez waga duzo poszła, choć w ogole ponoć nie widać tego po mnie, bo to wiele czynników sie na to składa, nawet ilośc krwi sie zwiększa :)
 
Mnie to się zwiększa ale d*** :D Nogi mam lekko ociężałe, więc coś może być na rzeczy. No i te cycki nieszczęsne. Porażka, ja chyba zacznę laktacje z końcówką alfabetu!!!!
 
reklama
Do góry