Badania do invitro - przygotowania 🙏🏻✊🏻

[Renia1237]

Od jutra zaczynamy, BEMFOLA przez 6 dni i następna wizyta w sobotę. Dziwne uczucie że to już zaczyna się dziać.

Tak sobie myślę że wychodzi na to że chyba Ty nas poprowadzisz przez tą procedurę jako pierwsza?

 

[Deess.]

Tak sobie myślę że wychodzi na to że chyba Ty nas poprowadzisz przez tą procedurę jako pierwsza?

no właśnie

 

[Deess.]

a wiec, mąż musi zrobić jeszcze raz badanie nasienia w przyszłym tyg , czekamy na wyniki i umawiamy kwalifikacyjna wiec nadal czekamy

 

[Renia1237]

a wiec, mąż musi zrobić jeszcze raz badanie nasienia w przyszłym tyg , czekamy na wyniki i umawiamy kwalifikacyjna wiec nadal czekamy

Czyli znów badania

 

[Deess.]

Czyli znów badania

na szczęście ja już nie muszę, tylko Stary 2 tyg czekać na wyniki i omawiamy dalszy plan działania
dobrze, ze nie robiłam tych infekcyjnych na własna rękę tak jak kazał lekarz bo co się okazuje , że te badania są refundowane

 

[Katalinazed]

Tak sobie myślę że wychodzi na to że chyba Ty nas poprowadzisz przez tą procedurę jako pierwsza?

Haha bardzo chętnie Byleby efekty były. Drugi dzień biorę Bemfole, malusia igła, póki co żadnych efektów ubocznych. W sobotę wizyta i następna ma być w poniedziałek i w związku z pracą będę zmuszona iść na L4 a szkoda bo w pracy jednak człowiek o tym nie myśli zbyt intensywnie.

 

[Renia1237]

Haha bardzo chętnie Byleby efekty były. Drugi dzień biorę Bemfole, malusia igła, póki co żadnych efektów ubocznych. W sobotę wizyta i następna ma być w poniedziałek i w związku z pracą będę zmuszona iść na L4 a szkoda bo w pracy jednak człowiek o tym nie myśli zbyt intensywnie.

Myślę że dodasz nam swego rodzaju ukojenie i dasz nadzieję że może się udać bo napewno Ci się uda
To prawda, że w pracy jednak jest trochę odskoczni i myśli mamy zajęte czymś innym.
Pamiętam że ja po pierwszej(i jedynej) inseminacji byłam na L4 bo chciałam odpocząć, mimo że mam pracę siedzącą ale mam styczność z różnymi chemikaliami ale przez dwa tygodnie myślałam że zwariuje ze swoimi myślami dlatego boję się trochę co to będzie teraz...

 

[Renia1237]

Haha bardzo chętnie Byleby efekty były. Drugi dzień biorę Bemfole, malusia igła, póki co żadnych efektów ubocznych. W sobotę wizyta i następna ma być w poniedziałek i w związku z pracą będę zmuszona iść na L4 a szkoda bo w pracy jednak człowiek o tym nie myśli zbyt intensywnie.

Na grupie "kto po in vitro" bo też ją obserwuję, niedawno jedna z dziewczyn poleciła książkę "Potęga podświadomości", zaczęłam ją czytać, wydaje mi się że dużo może zmienić w sposobie myślenia i podejścia do niektórych spraw

 

[Deess.]

Na grupie "kto po in vitro" bo też ją obserwuję, niedawno jedna z dziewczyn poleciła książkę "Potęga podświadomości", zaczęłam ją czytać, wydaje mi się że dużo może zmienić w sposobie myślenia i podejścia do niektórych spraw

mam ta książkę , leży na półce chyba po nią sięgnę

 

[Renia1237]

mam ta książkę , leży na półce chyba po nią sięgnę

Ja jestem w trakcie czytania tej książki ale myślę że do głupich nie należy
Siostra też mi ją poleciła bo czytała ją gdy starała się naturalnie o dzidzie dziś ma dwójkę dzieci