Autyzm poszczepienny

[Lady Loka]

No nie wiem, ja mam dziecko z inną chorobą i lekarz prowadząca, która jest profesorem i szefową oddziału w szpitalu. I ogólnie dość szanowanym lekarzem, w środowisku lekarzy zajmujących się tą chorobą odradziła mi sczepienie dziecka - a to żaden maluszek, 13 latek

Nie chcę Cię jakos specjalnie przekonywac, ale na grupie Szczepienia - rozwiewamy wątpliwości lekarze podrzucali taki link:

Ładuję…

bezcukrzycy.com

 

[olka11135]

Nie chcę Cię jakos specjalnie przekonywac, ale na grupie Szczepienia - rozwiewamy wątpliwości lekarze podrzucali taki link:

Ładuję…

bezcukrzycy.com

Nie no, ja się trzymam naszej prowadzącej. Szczególnie, że mamy też testowe leczenie itd.
Więc nie będę robiła nic bez jej wiedzy

Ja tylko zwracam na uwagę na fakt, że nie zawsze oznacza to, że rodzic słucha się jakiegoś szarlatana nie wiadomo skąd

 

[Lady Loka]

Nie no, ja się trzymam naszej prowadzącej. Szczególnie, że mamy też testowe leczenie itd.
Więc nie będę robiła nic bez jej wiedzy

Ja tylko zwracam na uwagę na fakt, że nie zawsze oznacza to, że rodzic słucha się jakiegoś szarlatana nie wiadomo skąd

Pewex, tylko niestety nawet specjaliści odraczają szczepienia bez podstawy. Albo mowią bzdury o piszczepiennych chorobach i odradzają szczepienia całkiem.
I nie mowię, ze to Wasz przypadek, zeby nie było
Moja mama pisała dyplom ze związkow szczepien z roznymi chorobami, więc cos tam liznęlam

 

[paola121214]

Będąc u genetyka z synem jeden z najlepszych w naszym województwie.
Powiedziała autyzm nie bierze się od szczepionek.

 

[aneksoza]

No oczywiście, że pojechałam. Państwowo zero tematu - wymyślam, tak może sie zdarzyć. Prywatnie wykonałam różne badania, łacznie z tymi neurologocznimi plus poradnie. I tak córka ma duże problemy i nie ma pewności, że wszelkie terapie pomogą.

POZ nie chciał tego zgłosić jako NOP.
Według pielęgniarki z POZ córka się zestresowała I proszę nie robić afery. Czy pełny lekarzy to bym polemizowała. 1 pediatra, 1 internista (tzn w teorii bo na oczy go nie widziałam) 2 pielęgniarki. To malutka placówka.

Cześć, czytam o Waszych ciężkich przejściach związanych ze szczepieniem. Co teraz słychać u Twojej córki? Udało się wyjść na prostą? Pozdrawiam serdecznie i dużo zdrówka