reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Antosia-27 tydzień 1000 gram

My dziś po badaniu słuchu. Jest w porządku, ale mamy jeszcze zrobić to badanie we śnie. Ciekawe, jak ja ją zmuszę do spania? Moja Tosia do południa nie spi za bardzo, popołudniami owszem, no i całe noce przesypia:)

Zauważyłam, że Antosia mojego mleka zjadala więcej niż modyfikowanego. Chyba to modyfikowane jakieś bogatsze, albo jej mniej smakuje....
 
reklama
A powiedzieli Ci już ze będziecie robić przed południem?
Bo jeśli nie dają rady zrobić na spaniu w dzień to jest jeszcze mozliwość zeby Wam w nocy na oddziale zrobili.

Super ze obecne badanie w porządku:tak:
 
Hej

u nas nic za bardzo sie nie dzieje. Antosia niedawno przekroczyla 4 kg. Wczoraj minely 2 mies odkad jest w domu i przez ten czas przytyla 1,9 kg. To chyba nieźle?
Chodzimy na rehabilitacje 2-3 razy w tyg. Masujemy sie w domu. Ponoc widac pierwsze efekty. Antosia pxha na potege piesci do buzi. Gloe jeszcze slabo kontroluje. W przyszlym tyg chce jej zrobic usg przezciemiaczkowe. Neurolog kazala na poczatku marca ale martwia mnie te oczy i z pediatra zadecydowalismy o wczesniejszym usg. Poza tym jakos nic sie nie dzieje. Antosia zjada okoloo 600 ml mleka i chyba wreszcie polubila herbatki. Dzis w ciagu dnia cale 100 ml wypila z czego 70 podczas cwiczen;-) no i konczymy z prenanem dla wczesniakow i przechodzimy na zwykly Nan. I niestety moj pokarm skonczyl sie zupelnie....
 
Prawie 2 kilo w 2 miesiące to bardzo ładnie:)
Bywały miesiące, że Wojtasek na miesiąc 100g przybierał... a jak 400gr to już rekord bił...
Fajnie, że widać efekty rehabilitacji:)
 
Mrozy straszne zapowiadaja na czwartek a my mamy na usg akurat isc. Troche sie boje..to niby tylko z donu do auta i z auta do szpitala ale jednak. Co prawda chodzimy na spacery teraz ale w poludnie jest -5 a w czwartek rano noze byc -20...co myslicie w ogolw o spacerach na mroziku?
 
reklama
W pierwszym roku życia do max -5, potem co roku dokłada sie 1 stopień. Taka jest zasada przy dzieciach z dysplazja oskrzelowo-płucną.
Jesli by był siarczysty mróz to bałabym się.. Chyba ze mąż wysadzi Cie przed samym wejściem do szpitala, zakryjesz małej buźke całą kocykiem - oczywiście mówię tu o mrozie powyżej -5 st
 
Do góry