reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Antosia-27 tydzień 1000 gram

Hej dziewczynki, wzywacie i jestem:)
Wydaje mi sie, ze z pomiaru komór specjalista wie czy jest niebezpieczeństwo wysokiego współczynnika.
Niestety nie pamiętam do ilu jest norma, ale wydaje mi się że do 0,29 a do obserwacji jeśli współczynnik wynosi 0,3-0,39.
Na bank wiem, że od 0,4 jest wodogłowie.
Współczynnik Evansa to stosunek rozmiaru komór do czaszki, czasem jest więc określany także jako współczynnik/wskaźnik komorowo-czaszkowy. Może tak macie go oznaczonego na opisie? U nas tak określali.
W każdym razie Franulec otarł się o wodogłowie po wylewach, nawyższy Evans to 0,39. Dopiero jak miał 14 miesięcy zmalał mu do 0,32. Wtedy robiliśmy ostatnie usg bo ciemię zaczynało już zarastać. jeszcze wtedy cały czas utrzymywała się asymetria komór.
To tyle moge napisac z naszego doświadczenia.
 
reklama
Aga, nic z tego co napisałaś, nie mam w opisach usg. W pierwszym (4 dni po urodzeniu), ze wszystko ok, ale to zrozumiałe. Natomiast 10 dni później : cechy obustronnie przebytego IVH IIstopnia. Po 2 kolejnych m-cach: cechy przebytego IVH II stopnia z poszerzeniem światła komór bocznych do 4 mm na wysokości otworu Monro.
I po następnych 2 m-cach: cechy obustronnie przebytego IVH IIst. - bez progresji zmian. To było w szpitalu, a po szpitalu dwa kolejne usg mówią tylko o zaokrągleniu komór bocznych do 10mm.
Sorki, ze tak nudzę z tym, ale kurczę znowu zaczęłam się martwić, ze nic nie wspomnieli o tym współczynniku Evansa.
 
Wioluś, ale skoro nie wspomnieli to znaczy że nie było nawet podejrzenia w kierunku wodogłowia. Cieszyc sie trzeba, mamo:)
 
Aguś, ja myślałam, że mi jakiś dłuższy wykładzik dasz na ten temat :tak:. Ale takie sprostowanko, też może być :-D. Tylko wspomnę, ze trochę dziwne dla mnie to wszystko, no ale już się nie czepiam.
Już nie zaśmiecam wątku Antonki.
 
Antosia ma prawue 5 mies., 2 korygowane. Myskalam ze powoli moge jej zaczac wpriwadzac jakies kaszki do mleka ake pediatra mi dzis powiedzial zeby miesiac poczekac. Co myslicie? I tak sie zastosuje do jego zalecen ale jestem ciejawa waszych opinii.
 
Wiesz co, ja b ostroznie rozszerzałam dietę małego. Kierowałam się przy tym wiekiem korygowanym nie urodzeniowym. Tak zaleciła nam nasza dr Dorota, której ufam w 100%.
 
reklama
Do góry