reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ANKIETA - W którym cyklu udało się zajść w ciążę?

W którym cyklu udało się zajść w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    3 059
A nam sie udało w piątym :laugh2:
Kiedy kolejny test wyszedł negatywny to zdenerwowana poszłam do lekarza i poprosiłam żeby powiedział mi co jest nie tak i żeby wyliczył kiedy mamy TO robić, żeby zrobić:laugh2:!!!
Szkoda tylko,że nie wiedziałam wtedy, że test był błędny, a ja pod sercem nosiłam już naszą kruszynkę:-D
Przy następnej wizycie lekarz miał ubaw po pachy;-)
 
reklama
Jak by to powiedzieć. Zaszłam w ciążę jak tylko przestaliśmy "uważać" czyli chyba mogę powiedzieć, że w pierwszym.
 
w pierwszą ciąże nie wiem bo miła szokująca niespodzianka :shocked2:
druga c w 2 cyklu, trzecia w 2cyklu niedonoszona:-( trzecia w 1 cyklu:tak:
 
Z Mikusiem udało się w 2. cyklu. Teraz staramy się o kolejną dzidzię, już 4 cykle za nami i nadal nic :-( może 5-ty okaże się tym szczęśliwym..
 
Moje cykle były bardzo nieregularne, od 31 do 48 dni. Strasznie chcieliśmy już mieć dzidziusia, dwa cykle przeleciały i ciągle nic. Wściekałam się przy testach nad tą jedna kreska. Poszłam do gina w 3 cyklu obgadać sprawę. Miałam zacząć obserwować temp. zaraz po miesiączce a ten 3 cykl miał być już stracony ;-) a tu niespodzianka, tydzień po wizycie jajeczko musiało się nieśmiało pojawić. Okresu nie było i nie było już się zaczynałam złościć bo wszystkie objawy wskazywały że będzie. Zrobiłam test, pojawiły się 2 prześliczne kreseczki :-). Dalej lekarz potwierdził 8 tydzień ciąży. Teraz leci 20 :-)
 
reklama
Do góry