reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ANKIETA - W którym cyklu udało się zajść w ciążę?

W którym cyklu udało się zajść w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    3 059
:-)nam sie udalo za pierwszym, probowalismy przed samym okresem kiedy zajscie jest raczej niemozliwe i nie zaszlam ale to byl z dzien przed okresem, po okresie w dniach plodnych tylko sie staralismy no i teraz czekamy dzidzi :)
 
reklama
w drugim się udało :-)
ale nie wiem, jakim cudem, bo wg wszystkich znaków na niebie i ziemi dni niepłodne to były jeszcze ;-)
 
patrze sze szczesciary z Was, prawie kazda za pierwszym razem?

u nas w piatym cyklu, z mierzeniem tempki codziennie, owulka tez byla widoczna na wykresach a juz myslelismy ze cos jest nie tak ale sie udalo
 
my staraliśmy sie ponad dwa lata. w końcu jak sie udało to wymyślałam pięć tysięcy różnych powodów złego samopoczucia ale na to że jestem w ciąży to nie wpadłam. teraz nie mogę sie doczekać mojej kochanej córeczki tak długo wyczekiwanej.
 
ja zaszlam w 8mym cyklu,dopiero teraz policzylam, przez te cykle bralam cosik na wywolanie owulacji a w tym 8mym cyklu nie bralam nic,zabezpieczalam sie,balam sie,mialam dosc itp,nawet nie bylo zwiastunów owulacji na usg, i stał sie CUD -zaszłam w ciążę do dzis zadaję sobie pytanie jak....
 
dancia23 miałam podobną sytuację. Teraz sie z tego śmieję, bo to mąż wpadł na to że może w ciąży jestem. Będąc na spacerku z pieskiem wstąpiłam po test do apteki. Zrobiłam,a tam dwie kreseczki - i co zamiast skakać z radości ,bo tak długo czekaliśmy na ten dzień , ryczałam jak bóbr.
 
reklama
hehhe ja te z ryczałam nie wiem czy ze szczęścia czy z szoku
caly czas nam testy negatywne wychodziły i pewnego razu mowie do męża że jak nie mogę mieć dziecka to chcę psa on zrobił mi niespodziane kupił mi pieska a za 3 dni dowiedziałam się że jestem w 7 tygodniu ciąży:-D i tak sobie żyjemy teraz szczęśliwi z pieskiem i z naszym kochanym Kubusiem:laugh2::laugh2:
 
Do góry