reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

......Aniołkowe MAmy......

reklama
Tinka bardzo Ci wspolczuje i zapalam swiatelko dla Twojego Aniolke (***)
nisiao moglabys podac mi maila do siostr,tez bardzo chcialabym miec ten pasek.

(***) dla naszych kochanych maluszkow
 
myślę, że nie ma sprawiedliwości, czuję się okropnie, bo tak jak piszecie jedne zabijają a tym które chcą mieć zostają zabrane.Kiedy się dowiedziałam, że mogę stracić moje dziecko chyba pierwszy raz w życiu zbuntowałam się, zaczęłam się z Bogiem kłócić...ale czy mi to coś da, czy zwróci mi synka, tyle duchowych adopcji podjęłam w życiu, tyle dzieciątek uratowałam przed aborcją a mojego dziecka nikt nie mógł uratować...
 
radonie@dominikanie.pl mnie siostry dały ten adres e-mail bo porzedni jaki dostałam to był już powoli nieaktywny...Odpowiedź dostałam bardzo szybko,zaraz tak jakoś lżej będzie jak się odciagne myslami i skupie na modlitwie
 
reklama
dziś mija dwa miesiące od śmierci naszej córeczki Laury,,,,historia moja jak wiele waszych wzorowa ciąża bez jakichkolwiek komplikacja badania ok, usg genetyczne połówkowe ok i kontrolna wizyta w 22 tyg ..... i słowa które słyszę codziennie ...dziecko nie żyje....potem wywołanie porodu i..nigdy jej nie przytuliłam nie usłyszałam jej płaczu ale jedyne co pamiętam to jej maleńkie paluszki u ręki...... tyle bym chciała napisać ale chyba jeszcze nie teraz i mimo że mam dwa małe skarby ( kacperek 2,5 i miłoszek 1,5) to pustka jest ogromna.......
 
Do góry