reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Aniolek,Diabelek naszych dzieci CHARAKTEREK

reklama
Weronika ostatnio jak jest zła, to próbuje ugryźć - normalnie celowo ze złości zębolami za rękę, albo tam gdzie złapie akurat :baffled:
 
ola_o u nas od dawna Kacper już gryzie:baffled::baffled::baffled: normalnie czasem jak Cie upierdzieli i to z premedytacja to szok, już ze dwa siniaki miała od jego ugryzienia.
A złośnik do tego jest okropny, bylismy u znajomych oni maja córeczke która ma dwa latka i Kacper bawil sie zabawką a ta mała nagle mu ja zabrała to mówie Wam jak się na nia rzucił w nerwach a jak go odciągnełąm to zaczął walić nogami normalnie:szok: to taki maly diabolo ! normalnie strach sie bać co będzie potem :confused::-:)baffled:;-)
 
pokazuja nerwy,moja na szczecie jak ktos zabierze jej zabawke to albo nie regauje i bierze nastepna,albo walczy onia,ale nieplacze
ale zaczelam pokazywac nerwy jak wkladam ja do wozka,a on jeszcze sie nie wybawila na placu zabaw,wtedy prezy sie strasznie i krzyczy na mnie,szok:szok:

najbardziej lubie jak sam podchodzi i tak z niczego da ci buzi czy sie przytuli,kochana jest,tatus jest tym zachwycony
 
Weronika też jest nerwus niezły - jak się coś nie podoba to piszczy, płacze tak na siłe, bez łeż - tylko żeby pokazać że jest niezadowolona...;-)
ale z drugiej strony też zaczyna się tulić - taka jest wtedy słodka :-)
 
Ania jak się złości to zawsze ma łzy jak grochy. A jej głos przybiera wtedy tak wysokie tony, że uszy bolą :-D. Ale jak przyjdzie się przytulić i popatrzy tymi dużymi piwnymi oczkami to zapomininam, że 5 minut temu to był diabeł wcielony.:-D
 
Boszeee dziewczyny moj Alek ostatnio wpada w jakies napady histeri normalnie i nie moge go wtedy w zaden sposob uspokoic. To jest straszne jak tak wyje i drze sie w nieboglosy jakby go ze skory ktos obdzieral...Co to qrde ma byc nawrot kolki:crazy: Czy jakies niekontrolowane napady zlosci?...Ma to ostatnio czesto po obudzeniu sie z drzemki albo tak nagle jakos jak mu cos sie zaczyna niepodobac, zabrania sie czegos mu albo poprostu mu sie wszysko znudzi:confused2: Pozatym znowu ma faze na lazenie za mna, wiszenie mi u nogi i caly czas by najchetniej byl noszony na rekach a ja juz nie mam sily:sick:
 
reklama
angie ja Cie rozumiem :tak:

nasz Adas tez gryzie - najczesciej, niewiedzac czemu, wlasna matke!

udaje, ze ryczy i wscieka sie, kiedy nie potrafi czegos zrobic - np przejechac balkonikiem przez wysoki prog - ale zamiast pokombinowac i poprobowac - zaczyna sie drzec.

chcac pokazac, jak mu zle, gdy czegos nie moze - opada na kolana, czolem kladzie sie na ziemi i, oczywiscie, roni krokodyle lzy...

na spacerze w wozku uprawia akrobatyke, a raz wyciagniety nie daje sie ponownie zgiac do siedzenia.

zabiera dzieciom wozki, rowerki, ale kiedy biore jego sprzety na dwor - po minucie nosze i dziecko i rowery. juz rozwazam oplacenie jakiegos tragarza :crazy: nigdy nie mialam na ramionach takich miesni jak teraz :rofl2:

a kiedy przychodze z pracy, albo rano po obudzeniu, wieczorem po kapieli albo tak spontanicznie, po prostu - wtula sie w moja szyje, glaszcze mnie po buzi, bawi sie wlosami, tuli do brzucha - czuje, ze dla tego dziecka jestem w stanie przeniesc mont ewerest gdziekolwiek indziej i lapac gwiazdy grabiami. normalnie wszystko moge, tak go kocham.
 
Do góry