reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ananasowe staraczki - dziewczyny z udanych cyklów ... i nie tylko 😁☺️❤️

Dziewczyny ja Was podczytywałam, bez odzywania się, i z Waszej inspiracji zaczęłam wcinać tego ananasa po owulacji 🙈
Spoko 😁 ale udało się czy się starasz dalej? ☺️
Cieszę się, że wróciłaś do starań [emoji8] trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze [emoji16] aż Ci współczuję tego latania po lekarzach i tyle tego kłucia. Najważniejsze, że teraz już wiesz , co musisz brać jak się uda.
Ale owulacja już Ci wróciła normalnie ?
Dziękuję 😘
Napisz co u Ciebie słychać? Kto mieszka w brzuszku? ☺️

No z tą owulacją to niestety jakieś kredki. Zapomniałam dopisać bo to w sumie najważniejsze chyba w staraniach, żeby ta owulacja była 😂
Prawdopodobnie po poronieniu nie miałam owulacji. Przynajmniej według pomiarów i według termometru owulacyjnego.
W zeszłym cyklu jeden gin po usg powiedział, że owulacji na pewno nie będzie. A drugi na podstawie badania progesteronu (później) , że na pewno była. Jeśli była to lipa z fazą lutealną bo wychodzi 9-10 dni.
Od tego miesiąca chodzę na monitoring cyklu. Mam nową Panią ginekolog. Dziś byłam na monitoringu i trochę słabo to wygląda. 15 dc. Pęcherzyk ma tylko 14 mm. Poza tym dr naliczyła conajmniej 15 pęcherzyków więc będzie mnie obserwować w kierunku PCOS.
We wtorek mam kolejny monitoring. Jeśli wszystko pójdzie w dobrą stronę to będę świeżo po owulacji. Więc jak będziecie zaglądać na ten wątek to Wam napisze co wyszło ☺️
Ojej współczuję tego leżenia ale 29tc to już niedługo, mi jutro wybije 36tc i boję się strasznie już
Masz zaplanowaną cesarkę czy czekacie aż natura zacznie działać? ☺️
Ale super, już ostatnia prosta 😁
O kurcze to faktycznie sporo na głowie. Dobrze ze wiesz co po pozytywnym tescie robic. Jak sie raz udalo zajsc uda sie ponownie nie martw sie ❤ co do nietolerancji laktozy to ja ją mam niestety. Dlugo dochodzilam do tego skad moje problemy z żołądkiem i jelitami az mnie mama olsnila ze jako dziecko mialam nietolerancje laktozy ale pozniej "zapomnielismy" i poszłam rok temu do laboratorium na wodorowy test oddechowy i faktycznie spora nietolerancja. Myslalam ze z toalety w laboratorium nie dojde do domu a w domu to juz myslalam ze umre z bolow brzucha bo to wtedy do testu trzeba bylo szklanke laktozy wypic 🙈🙉😅 przestalam calkowicie spozywac laktoze i jest niebo w porownaniu do tego co bylo. Brzuszek taki jak na zdjeciu. Z przodu i tylu zupelnie nic nie widac a z boku taka pileczka😂 przytylam 3kg 😊 szyjka wczesniej byla 3.9cm a w 26tc okazalo sie ze 2.7cm, wczesniej byla twarda teraz miękka 😕 no i od jakiegos 24tc mam ciągle skurcze. Ciezko nawet pod prysznic isc bo jak wstaje to sie nasilają.
Właśnie też mam problemy z jelitami teraz. Zrobili mi badania na celiakie i wyszła negatywna. Na helicobakterie pylori negatywne. Pod koniec października mam testy skórne u alergologa na Panel pokarmowy. Wysłali mnie do gastroenterologa i on się skłania w kierunku nietolerancji laktozy. Ale ponoć diagnozę się stawia tylko na podstawie testów oddechowych tak?
I teraz ze względu na to, że Covid roznosi się w powietrzu to nigdzie tych badań nie wykonują. Mam sobie zrobić dietę eliminacyjną na 2 tygodnie i sama postawić diagnozę na podstawie obserwacji 😂


Pięknie wyglądasz 😍 z przodu nic nie widać, a z boku piłeczka 😅 i co została córeczka czy lekarz zmienił zdanie? ☺️
Ojej to oby szyjka długo wytrzymała ☺️
 
reklama
Spoko 😁 ale udało się czy się starasz dalej? ☺

Dziękuję 😘
Napisz co u Ciebie słychać? Kto mieszka w brzuszku? ☺

No z tą owulacją to niestety jakieś kredki. Zapomniałam dopisać bo to w sumie najważniejsze chyba w staraniach, żeby ta owulacja była 😂
Prawdopodobnie po poronieniu nie miałam owulacji. Przynajmniej według pomiarów i według termometru owulacyjnego.
W zeszłym cyklu jeden gin po usg powiedział, że owulacji na pewno nie będzie. A drugi na podstawie badania progesteronu (później) , że na pewno była. Jeśli była to lipa z fazą lutealną bo wychodzi 9-10 dni.
Od tego miesiąca chodzę na monitoring cyklu. Mam nową Panią ginekolog. Dziś byłam na monitoringu i trochę słabo to wygląda. 15 dc. Pęcherzyk ma tylko 14 mm. Poza tym dr naliczyła conajmniej 15 pęcherzyków więc będzie mnie obserwować w kierunku PCOS.
We wtorek mam kolejny monitoring. Jeśli wszystko pójdzie w dobrą stronę to będę świeżo po owulacji. Więc jak będziecie zaglądać na ten wątek to Wam napisze co wyszło ☺

Masz zaplanowaną cesarkę czy czekacie aż natura zacznie działać? ☺
Ale super, już ostatnia prosta 😁

Właśnie też mam problemy z jelitami teraz. Zrobili mi badania na celiakie i wyszła negatywna. Na helicobakterie pylori negatywne. Pod koniec października mam testy skórne u alergologa na Panel pokarmowy. Wysłali mnie do gastroenterologa i on się skłania w kierunku nietolerancji laktozy. Ale ponoć diagnozę się stawia tylko na podstawie testów oddechowych tak?
I teraz ze względu na to, że Covid roznosi się w powietrzu to nigdzie tych badań nie wykonują. Mam sobie zrobić dietę eliminacyjną na 2 tygodnie i sama postawić diagnozę na podstawie obserwacji 😂


Pięknie wyglądasz 😍 z przodu nic nie widać, a z boku piłeczka 😅 i co została córeczka czy lekarz zmienił zdanie? ☺
Ojej to oby szyjka długo wytrzymała ☺
U mnie tez byla pyroli negatywna, celiakia rowniez i testu alergiczne tez 😂 wszystko wysprawdzalam a winna byla laktoza. Z tego co wiem to wlasnie ten oddechowy test jest najbardziej wiarygodny.
A z płcią sytuacja taka że w 19tc okazał się chłopiec. 3 ginekologow juz potwierdzilo na 100%. Od tamtego czasu co lekarz myslal ze dziewczynka to go zmienilam bo sprzet mial taki ze wlasciwie tam mozna bylo jedynie szczelac co do płci czy czegokolwiek no i fakt jego niedbalstwa tez zrobil swoje. Pozniej trafilam znowu na beznadziejnego lekarza. Teraz na szczescie udalo sie i mam super panią ginekolog znajaca sie na rzeczy 😊 ciezko tu jednak o dobrrgo lekarza...duzo nerwow przeszlam od poczatku z nimi...co do szyjki to w poniedzialek mam wizyte po 2 tygodniach od ostatniej i jesli skróci sie choc odrobinę to dostane skierowanie do szpitala. Ale licze ze bedzie wszystko dobrze. Trzeba myslec pozytywnie 🥰 oczywiscie faktem ze bedzie synek jestem zachwycona. Nie wyobrazam sobie teraz ze mogloby byc inaczej 😍
 
Spoko 😁 ale udało się czy się starasz dalej? ☺

Dziękuję 😘
Napisz co u Ciebie słychać? Kto mieszka w brzuszku? ☺

No z tą owulacją to niestety jakieś kredki. Zapomniałam dopisać bo to w sumie najważniejsze chyba w staraniach, żeby ta owulacja była 😂
Prawdopodobnie po poronieniu nie miałam owulacji. Przynajmniej według pomiarów i według termometru owulacyjnego.
W zeszłym cyklu jeden gin po usg powiedział, że owulacji na pewno nie będzie. A drugi na podstawie badania progesteronu (później) , że na pewno była. Jeśli była to lipa z fazą lutealną bo wychodzi 9-10 dni.
Od tego miesiąca chodzę na monitoring cyklu. Mam nową Panią ginekolog. Dziś byłam na monitoringu i trochę słabo to wygląda. 15 dc. Pęcherzyk ma tylko 14 mm. Poza tym dr naliczyła conajmniej 15 pęcherzyków więc będzie mnie obserwować w kierunku PCOS.
We wtorek mam kolejny monitoring. Jeśli wszystko pójdzie w dobrą stronę to będę świeżo po owulacji. Więc jak będziecie zaglądać na ten wątek to Wam napisze co wyszło ☺

Masz zaplanowaną cesarkę czy czekacie aż natura zacznie działać? ☺
Ale super, już ostatnia prosta 😁

Właśnie też mam problemy z jelitami teraz. Zrobili mi badania na celiakie i wyszła negatywna. Na helicobakterie pylori negatywne. Pod koniec października mam testy skórne u alergologa na Panel pokarmowy. Wysłali mnie do gastroenterologa i on się skłania w kierunku nietolerancji laktozy. Ale ponoć diagnozę się stawia tylko na podstawie testów oddechowych tak?
I teraz ze względu na to, że Covid roznosi się w powietrzu to nigdzie tych badań nie wykonują. Mam sobie zrobić dietę eliminacyjną na 2 tygodnie i sama postawić diagnozę na podstawie obserwacji 😂


Pięknie wyglądasz 😍 z przodu nic nie widać, a z boku piłeczka 😅 i co została córeczka czy lekarz zmienił zdanie? ☺
Ojej to oby szyjka długo wytrzymała ☺

Czekam az natura zrobi swoje ale licze ze te 3 niecale tyg chociaz jeszcze pobędzie w brzuchu :D niby wszytsko sie ładnie trzyma ale juz ktg w szpitalu zaliczylam bo lekkie skurcze byly a to jeszcze za wczassssss... Nie jestem jeszcze gotowa
 
No to dobrze , powiem Ci że pewnie dopiero teraz możesz mieć ją i bo jednak organizm musiał dojść do siebie. Mi dopiero Owu w 2-3 cyklu po tabletkach się pokazała więc jednak nasze organizmu muszą się oczyścić.

Dobrze, że będziesz miała monitoring zawsze to duża dawka informacji jak to tam w środku wygląda [emoji8]

U mnie wszystko dobrze [emoji16] nie mogę narzekać, w brzuszku mieszka synek, będzie Kubuś [emoji170][emoji173][emoji64]

I tak jak @Piernik98 nie mogę się już doczekać, kiedy tych naszych Łobzów będziemy tulić.

A powiedz kochana jak mąż to wszystko znosi te Twoje badania itp? Czy on robił sobie jakieś dodatkowe badania ?
Spoko [emoji16] ale udało się czy się starasz dalej? [emoji3526]

Dziękuję [emoji8]
Napisz co u Ciebie słychać? Kto mieszka w brzuszku? [emoji3526]

No z tą owulacją to niestety jakieś kredki. Zapomniałam dopisać bo to w sumie najważniejsze chyba w staraniach, żeby ta owulacja była [emoji23]
Prawdopodobnie po poronieniu nie miałam owulacji. Przynajmniej według pomiarów i według termometru owulacyjnego.
W zeszłym cyklu jeden gin po usg powiedział, że owulacji na pewno nie będzie. A drugi na podstawie badania progesteronu (później) , że na pewno była. Jeśli była to lipa z fazą lutealną bo wychodzi 9-10 dni.
Od tego miesiąca chodzę na monitoring cyklu. Mam nową Panią ginekolog. Dziś byłam na monitoringu i trochę słabo to wygląda. 15 dc. Pęcherzyk ma tylko 14 mm. Poza tym dr naliczyła conajmniej 15 pęcherzyków więc będzie mnie obserwować w kierunku PCOS.
We wtorek mam kolejny monitoring. Jeśli wszystko pójdzie w dobrą stronę to będę świeżo po owulacji. Więc jak będziecie zaglądać na ten wątek to Wam napisze co wyszło [emoji3526]

Masz zaplanowaną cesarkę czy czekacie aż natura zacznie działać? [emoji3526]
Ale super, już ostatnia prosta [emoji16]

Właśnie też mam problemy z jelitami teraz. Zrobili mi badania na celiakie i wyszła negatywna. Na helicobakterie pylori negatywne. Pod koniec października mam testy skórne u alergologa na Panel pokarmowy. Wysłali mnie do gastroenterologa i on się skłania w kierunku nietolerancji laktozy. Ale ponoć diagnozę się stawia tylko na podstawie testów oddechowych tak?
I teraz ze względu na to, że Covid roznosi się w powietrzu to nigdzie tych badań nie wykonują. Mam sobie zrobić dietę eliminacyjną na 2 tygodnie i sama postawić diagnozę na podstawie obserwacji [emoji23]


Pięknie wyglądasz [emoji7] z przodu nic nie widać, a z boku piłeczka [emoji28] i co została córeczka czy lekarz zmienił zdanie? [emoji3526]
Ojej to oby szyjka długo wytrzymała [emoji3526]
 
O! Ale szybko zleciało. Miałam to samo, jak zaczęłam się badać, to tylko wychodziły mi kolejne rzeczy.
Ale teraz szczęśliwie końcówka 21tc [emoji3059] Będzie Julek!
Hallooo?? Jest tu kto?? [emoji849]
Dawno nikt tu nie pisał. Jestem z powrotem :D opowiadajcie co u Was? [emoji5]

My się staramy dalej. Obecnie trzeci cykl starań po poronieniu.
 
Dziś 30dc, zrobiłam 3 różne testy ciążowe przed chwilą, bielsze nie będzie, więc czekam cierpliwie na @. Widocznie to opóźnienie okresu wynika z przesunięcia owulacji.
 
Hey dziewczyny! Fajnie czytać, co u was słychać!

Gratulacje @blanka i @Piernik, @zgredzus i @Morphi. Jesteście już na końcówce, niedługo wyjdą wasze chłopaki [emoji3531][emoji3531] na pewno dotrwają do 40 tc! Chłopaki to leniuszki raczej nie spieszy im się na świat, w brzuchu mamy jest ciepło i miło [emoji3531]

My również niestety nadal się staramy. [emoji17]Leci już trzeci rok.
Diagnostykę zrobiłam prawie całą (nie poszłam jedynie na laparoskopie, no ale chyba zmienię zdanie bo nie udaje nam się zajść).
Staramy się już 6 cykl po poronieniu w maju [emoji17] ja już trochę depresja śmierdzę, ale staram się nie łamać.

Badania jakie zrobilam:
Hormony
Cały panel krzepliwości (aps, trombofilie, protrombiny...) z mutacjami, których nie mam! [emoji3590]
Zbadalam porządnie tarczycę
Zbadalam się pod kątem cukrzycy i IO
Mialam mieć laparoskopie z histeroskopia i biopsja endometrium (wydaje mi się że z endometrium badają ana i NK ale nie dopytałam tego, z krwi nie miałam robione)
Oczywiście regularnie chodzę na monitoring, owulacja jest w każdym cyklu

Genetyki nie zrobiłam i chyba nie zamierzam (poniekąd wyszła u hematologa), jeszcze nie zdecydowałam, na to nie ma lekarstwa, więc może przed in vitro zrobimy, jeśli będziemy podchodzic.

Co wyszło? W sumie niewiele, mam nietolerancje glukozy po obciążeniu. To znaczy że po 2 h mam cukier ponad normę, stan przedcukrzycowy, co mogło mieć zwiazek z poronieniami. Wskaznik Homa 1,5, niektóre dziewczyny mówią, że to już IO, ale mój lekarz powiedział, że w porządku.
Normalnie sie tego nie leczy, muszę dbać o dietę z niskim ig i uprawiać sport.
Ale ze względu na moją historie dostałam leki. Metformine. Pomaga zajść i utrzymac, mój lekarz każe przyjmować także w ciąży. Mam lekka nadwagę. Waże obecnie 73 kg i walczę, żeby zejsc do 65.
Zaczynam 3 miesiac z metformina [emoji4]
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry