reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ananasowe staraczki - dziewczyny z udanych cyklów ... i nie tylko 😁☺️❤️

Załączniki

  • IMG_20200925_105748.jpg
    IMG_20200925_105748.jpg
    1,4 MB · Wyświetleń: 103
reklama
My również w trakcie starań , w maju poronienie. Teraz trzeci cykl starań . W poniedziałek dostałam zastrzyk z Ovitrelle , zobaczymy czy sie udało za tydzień w środę , wtedy jadę zrobić BHcg:) trzymajcie kciuki:)
 
Czy Wy tez macie uderzenia gorąca? 11dpo i normalnie od wczoraj płonę [emoji91] [emoji91] [emoji91] jest mi mega ciepła a za chwilą przychodzi fala gorąca i tak na zmianę. Aż mi duszno mimo, że pracuje pod klimatyzacją akurat...
 
@rossig u mnie też był problem z owulacją, nie miałam stwierdzonego PCOS wcześniej. U nas było puste jajo w styczniu, po zabiegu potrafiłam nie mieć po 50 dni @. A każdy lekarz leczył mnie na swój sposób, jak nie kazali czekać aż samo przyjdzie to nawet tabletki antykoncepcyjne miałam zażywać. Co pomogło w moim przypadku to chyba Duphaston, wzięłam na wywołanie @, aw następnym cyklu miałam w końcu owu, to był czerwiec. Więc praktycznie byłam 5 miesięcy bez owu. Zaczęłam stosować wskazówki od dziewczyn z Akademii Płodności od maja, może to też coś dało. Mimo wszystko cudowny lekarz do którego trafiłam na końcu, zalecił delikatną stymulację mimo tej naturalnej owulacji i w pierwszym cyklu się udało 🥰 obecnie jestem w 11tc. Oczywiście ananas przy staraniach był w pełni mocy 😁
 
Czy Wy tez macie uderzenia gorąca? 11dpo i normalnie od wczoraj płonę [emoji91] [emoji91] [emoji91] jest mi mega ciepła a za chwilą przychodzi fala gorąca i tak na zmianę. Aż mi duszno mimo, że pracuje pod klimatyzacją akurat...

11 dpo za wczas na test, mi bladzioch wyszedł dopiero 13dpo, za dużo myślisz stad te oblewanie gorąca
 
Mnie oblewa jak pomyślę że jeszcze trochę i porod, boję się w ciul :D
[/QUOTE
Myśl o tym, że już niedługo będziesz tuliła swoje dzieciątko ❤️ poród to coś pięknego, pewnie minie bardzo szybko a później już tylko będzie szczęście i ogromną radość 😍
PS. Tak myślę, nigdy w ciąży nie byłam i nie rodziłam... Ale tak będzie! ❤️
 
reklama
Cudownie, że się tyle osób odezwało ❤️ bardzo mnie to cieszy, miło się czyta o Was ☺️ piszcie co u Was i odzywajcie się. Każdy poznikał na innych wątkach więc jak wróciłam na forum to miałam wrażenie jakbym była nowa zupełnie. Same nowe nicki wpadały w oczy 🙈


Ooo! Ale się zdziwiłam jak mi przyszło powiadomienie ❤ @rossig trzymam mocno kciuki żeby się udało ❤ cieszę się że jednak nie porzuciłaś starań i dalej próbujesz 😍 ale miła wiadomość serio :) :)
Miałam ogromny kryzys i myślałam, że już nie będę się starać bo drugi raz bym tego nie przeżyła. Ale na szczęście wyszłam na prostą. Trombofilia wrodzona powoduje poronienia nawykowe. Czytałam nawet historie, że dziewczyny pomimo 6 ciąż nie miały dziecka. Ale nie zamierzam sobie wkręcać już. Patrzę z nadzieją w przyszłość. Raczej będziemy próbować do skutku ☺️
My nadal się staramy ale u męża po 5m-cach nadal 2% dobrych plemników.
Dzisiaj 10dpo, 11 dzien po zastrzyku. Rano cień cienia na teście 25,a wieczorem po 2h nie siusiania takie coś... A testy owu wychodzą jak chwilę przed owulcją [emoji23][emoji2356]Zobacz załącznik 1180315Zobacz załącznik 1180316
Oh! Jak cudownie 😍 czy robilas może znów test? ☺️



U mnie tez byla pyroli negatywna, celiakia rowniez i testu alergiczne tez 😂 wszystko wysprawdzalam a winna byla laktoza. Z tego co wiem to wlasnie ten oddechowy test jest najbardziej wiarygodny.
A z płcią sytuacja taka że w 19tc okazał się chłopiec. 3 ginekologow juz potwierdzilo na 100%. Od tamtego czasu co lekarz myslal ze dziewczynka to go zmienilam bo sprzet mial taki ze wlasciwie tam mozna bylo jedynie szczelac co do płci czy czegokolwiek no i fakt jego niedbalstwa tez zrobil swoje. Pozniej trafilam znowu na beznadziejnego lekarza. Teraz na szczescie udalo sie i mam super panią ginekolog znajaca sie na rzeczy 😊 ciezko tu jednak o dobrrgo lekarza...duzo nerwow przeszlam od poczatku z nimi...co do szyjki to w poniedzialek mam wizyte po 2 tygodniach od ostatniej i jesli skróci sie choc odrobinę to dostane skierowanie do szpitala. Ale licze ze bedzie wszystko dobrze. Trzeba myslec pozytywnie 🥰 oczywiscie faktem ze bedzie synek jestem zachwycona. Nie wyobrazam sobie teraz ze mogloby byc inaczej 😍
Daj znać po wizycie w poniedziałek. Oby szyjka pięknie trzymała.
A co do synka to super, że jesteś zadowolona ☺️ wybraliście już imię? ☺️


No to dobrze , powiem Ci że pewnie dopiero teraz możesz mieć ją i bo jednak organizm musiał dojść do siebie. Mi dopiero Owu w 2-3 cyklu po tabletkach się pokazała więc jednak nasze organizmu muszą się oczyścić.

Dobrze, że będziesz miała monitoring zawsze to duża dawka informacji jak to tam w środku wygląda [emoji8]

U mnie wszystko dobrze [emoji16] nie mogę narzekać, w brzuszku mieszka synek, będzie Kubuś [emoji170][emoji173][emoji64]

I tak jak @Piernik98 nie mogę się już doczekać, kiedy tych naszych Łobzów będziemy tulić.

A powiedz kochana jak mąż to wszystko znosi te Twoje badania itp? Czy on robił sobie jakieś dodatkowe badania ?
Kubuś piękne imię ☺️
Dziękuję Ci bardzo za słowa otuchy. Tak miło usłyszeć ciepłe słowa 🤗

A co do badań to drugi połówek zupełnie się niczym nie przejmuje. On jest raczej optymistą. Więc z czym bym nie przyszła do domu to zawsze "damy radę, będzie dobrze" itp :D 😅
Z badań to wygoniłam go tylko na takie zwykłe badania o stanie zdrowie : ob, morfologia, mocz, tsh, glukoza, usg jamy brzusznej. Był też u androloga. Wszystko Oki. Więc więcej badań na razie nie planujemy.


O! Ale szybko zleciało. Miałam to samo, jak zaczęłam się badać, to tylko wychodziły mi kolejne rzeczy.
Ale teraz szczęśliwie końcówka 21tc [emoji3059] Będzie Julek!
Super, że u Was już za połówką. Gratuluję synka ☺️

Jak to moja Pani dr powiedziała "nie ma ludzi zdrowych, są tylko niezdiagnozowani". Więc zupełnie się też nie przejmuje już, że znowu "coś" wyszło. Najlepszą bronią jest poznać dobrze wroga 😁 więc nawet lepiej, że mi coś znajdują niż miałaby być walka z wiatrakami ☺️
 
Do góry