My mieliśmy sie zacząć starac dopiero pod koniec roku. Chcielismy wyjechac jeszcze na jakieś super wakacje do Azji.. Ale nagle zaczelo sie z korona.. Zaczela mnie wkurzac bardzo szefowa i tak jakis stwierdziliśmy, ze zaczniemy wcześniej. W sumie daliśmy sobie tylko jedna szanse.. Baliśmy sie trochę. Kupilam testy owu i tak działaliśmy.
myslalam, ze się nie uda bo mialam podwyższoną prolaktyne zawsze i w dodatku nieregularne okresy.. Ale nagle przed okresem robilo mi sie zimno ciagle mimo np. Palenia w kominku.. Jakoś tak slabiej sie czulam. No i robilam dalej testy owu. I jak byly blade tak nagle zaczely mi ciemniec z dnia na dzien.. 11dni po owulacji zrobilam pierwszy test i byla jasna kreska. Powtórzyłam po 3 dniach i wyszla juz ciemniejsza
i tak leci czas.. Dzisiaj juz 9+4
a jakby liczyc z miesiaczki to 10+2
ale ciaza mlodsza
Ogolnie mam 26 lat prawie, mąż 29
jesteśmy rok po ślubie
5 lat razem