reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ananasowe staraczki - dziewczyny z udanych cyklów ... i nie tylko 😁☺️❤️

Tak w ogóle wyniki z labolatorium za wczoraj :
Beta - 2466 (przyrost 130% wszystko w normie)
Progesteron - 17.44
To dużo czy mało?
Tylko jakieś dziwne normy są w labolatorium - 1 trymestr od 2.8 🤔🙄
Zobaczcie :

IMG_20200512_073418.png
 
reklama
Najprawdopodobniej ja miałam ten problem.. wizyty u ginekologa kończyły się znajdowaniem u mnie torbieli, które tworzyły się właśnie z niepeknietego pęcherzyka... 🥴
Właśnie wczoraj w prawym miałam takie jakby wylane coś/ masę, nazwał to endometrioma.. W lewym znalazł przerośnięty nie pęknięty pęcherzyk i powiedział, że może to jeden, dwa cykle bo jajniki szaleją, a może w ogóle bez owulacyjne cykle... Zmartwiłam się, bo 2 lata temu było wszystko ok i nawet wtedy trafiłam w owu, że kazał skoczyć do łóżka, ale to nie był wtedy czas na dziecko... 😕
Mam w 21dc zbadać progesteron żeby potwierdzić te cykle.. A póki co brać euthyrox bo mam tsh 2,9 i ovarin..
Ehh nie myślałam, że aż tak rozchwiałam się hormonalnie
 
Dziewczyny! Pomocy! Nie wiem co myśleć.. Zawsze korzystałam z flo. I ona pozuje mi owu na przyszły week czyli 17dc a dziś zrobiłam z ciekawości test owu i taka sutuacja. Obecnie jestem 11dc. Możliwe że to owu się już zbliża? Cykl mam 30-32 dni. Czy może to zasługa tych naszych suplementów diety 😁😁😁 powiem Wam coś jeszcze choć troszkę się wstydzę 😁ale może ktoś skorzysta. Nigdy nie narzekałam na przytulanki z moim. Ale odkąd włączyłam do diety olej i maca jest po prostu petarda!!! 😁😁😁💓💓💓💓Zobacz załącznik 1118183
Miałaś już owu? 😉 Chyba ta maca może troszkę wcześniej dawać owulacje. Bo ja od roku miałam 16-20 dc, a po mace 15 dc. Niby mała różnica, ale jednak szybciej. Ona ponoć reguluje hormony.
No a jak petarda to łykaj ile wlezie 🙈 podobno zwiększa ukrwienie narządów płciowych więc może dlatego tak 😁

Kochane powiedzcie, czy któraś z was miała problem z nie pękającym pęcherzykiem? Nie wiem czy to ten cykl, czy w ogóle mam od jakiegoś czasu cykle bez owulacyjne.. Podlamalam się dzisiaj.
Kurcze - ważne, że to zauważyliście. Teraz tylko monitorować czy w następnych cyklach pęka. Dziewczyny brały pregnyl.
Wiesz co może to nawet lepiej-nic nie wiedziałaś, że nie pękał pęcherzyk - teraz już będzie dopilnowane i może się uda dzięki temu ☺️😉

Hej dziewczyny co u was? Ja dzisiaj miałam załamke, zderzyłam się ze ścianą, płakałam pół dnia. Wczoraj plamienie mi prawie zniknęło a w dzień już sporo krwi. I od popołudnia do teraz znowu nic. Zagotowalam się napisałam o tym wszystkim do lekarza. Że niech mówi co robić dalej, bo to chore że ja 5 dni po owu zaczynam krwawić i tak dalej (od piątku plamilam)..... On mi napisał, że bez USG to nic nie stwierdzi , że mam mu dać znać czy to się nasila czy zmniejsza i że jeśli Pregnyl był we wtorek to teoretycznie dziś jutro może być implantacja. Więc może to to. Sritu pitu. Żadna implantacja tylko plamienie i okres .... Napisałam mu, że biorąc pod uwagę acwraniusze o sierpnia, jutro się okaże. Jak jutro nic nie będzie to będę mogła gdzieś skrycie marzyć że się uda. Ale najprędzej zacznę krwawić bo to tak u mnie wygląda. Ja z ręką w zegarku moge mówić jak wygląda faza lutealna u mnie. Kiedy plamie, kiedy krwawię, a kiedy przychodzi okres.... Ale kazał mi dupka dociągnąć do 10 dnia, nawet jak zacznę krwawić. Dziś 6 dzień brania dupka. A czwartek piątek kazał zrobić test. Mimo wszystko...
Biedna, płacz ile możesz jak Ci pomoże. Przytulam 🤗 musi być jakiś sposób, żeby wydłużyć tą fazę u Ciebie 🤔
 
Powiem Wam, że cieszę się, że poszłam do gina prywatnie po 4cyklu nie udanym, a nie czekałam dłużej, jak to ten co na NFZ chodziłam doradzał.. On na teleporadzie kazał przyjść po roku jak się nie uda, bo cytuje "przecież ma pani 1 dziecko ośmioletnie i 2 lata temu wszystko było dobrze, to może trzeba po pół roku męża nasienie zbadać i jak się po roku starań nie uda, to wtedy szukać anomalii"
Już do niego nie wrócę

Ale mimo to zostaje z Wami, bo bije od Was takie ciepło ananaski 🍍 no i tak czy tak zamierzam go jeść 😁
 
Powiem Wam, że cieszę się, że poszłam do gina prywatnie po 4cyklu nie udanym, a nie czekałam dłużej, jak to ten co na NFZ chodziłam doradzał.. On na teleporadzie kazał przyjść po roku jak się nie uda, bo cytuje "przecież ma pani 1 dziecko ośmioletnie i 2 lata temu wszystko było dobrze, to może trzeba po pół roku męża nasienie zbadać i jak się po roku starań nie uda, to wtedy szukać anomalii"
Już do niego nie wrócę

Ale mimo to zostaje z Wami, bo bije od Was takie ciepło ananaski 🍍 no i tak czy tak zamierzam go jeść 😁
Zostań, zostań my Ci tu będziemy o ananasie przypomniać, żebyś jadła 😁❤️
Dobrze, że zmieniłaś gina. To nie jest wyznacznik, że masz dziecko - mogłaś się męczyć przez rok. A tak przynajmniej jesteś dwa kroki do przodu 😉
 
Dziewczyny kochane dzięki za odpowiedzi ale muszę wam odpisać że ja naprawdę dbam o znalezienie dobrego lekarza. Jeździłam parę miesięcy do profesora do Wrocławia. Nie bardzo się pochylił nad moją faza lutealna. Chodziłam też do dwóch pan, bardzo dobre i polecane w rejonie. Wszędzie prywatnie. Nie chodzę na NFZ bo uważam ze na NFZ nikt się mną nie zainteresuje. Byłam u ginekologa endokrynologa też!!!! A teraz od lutego chodzilam i jestem w kontakcie meilowym z lekarzem od niepłodności. Ale z drugiej strony po dwóch wizytach może za dużo wymagam....??? Stwierdziłam że jak nie on to już tylko do kliniki do Wrocka. Bo już 6 lekarzy mnie leczyło. Bardzo dobrych. Z najlepszymi opiniami. Ja jestem średnio 4 razy w miesiącu na wizytach.
 
Powiem Wam, że cieszę się, że poszłam do gina prywatnie po 4cyklu nie udanym, a nie czekałam dłużej, jak to ten co na NFZ chodziłam doradzał.. On na teleporadzie kazał przyjść po roku jak się nie uda, bo cytuje "przecież ma pani 1 dziecko ośmioletnie i 2 lata temu wszystko było dobrze, to może trzeba po pół roku męża nasienie zbadać i jak się po roku starań nie uda, to wtedy szukać anomalii"
Już do niego nie wrócę

Ale mimo to zostaje z Wami, bo bije od Was takie ciepło ananaski 🍍 no i tak czy tak zamierzam go jeść 😁
Jedz ananasa i chodź na monitoring. Ja jak nie idę na monitoring i nie biorę pregnylu to pod koniec cyklu dzień dwa przed @ mam torbiele po 5 cm. To są takie z niepęknietego pęcherzyka. A jak biorę Pregnyl to pękają pięknie.
 
Hej dziewczyny co u was? Ja dzisiaj miałam załamke, zderzyłam się ze ścianą, płakałam pół dnia. Wczoraj plamienie mi prawie zniknęło a w dzień już sporo krwi. I od popołudnia do teraz znowu nic. Zagotowalam się napisałam o tym wszystkim do lekarza. Że niech mówi co robić dalej, bo to chore że ja 5 dni po owu zaczynam krwawić i tak dalej (od piątku plamilam)..... On mi napisał, że bez USG to nic nie stwierdzi , że mam mu dać znać czy to się nasila czy zmniejsza i że jeśli Pregnyl był we wtorek to teoretycznie dziś jutro może być implantacja. Więc może to to. Sritu pitu. Żadna implantacja tylko plamienie i okres .... Napisałam mu, że biorąc pod uwagę acwraniusze o sierpnia, jutro się okaże. Jak jutro nic nie będzie to będę mogła gdzieś skrycie marzyć że się uda. Ale najprędzej zacznę krwawić bo to tak u mnie wygląda. Ja z ręką w zegarku moge mówić jak wygląda faza lutealna u mnie. Kiedy plamie, kiedy krwawię, a kiedy przychodzi okres.... Ale kazał mi dupka dociągnąć do 10 dnia, nawet jak zacznę krwawić. Dziś 6 dzień brania dupka. A czwartek piątek kazał zrobić test. Mimo wszystko...
Powiem Wam, że cieszę się, że poszłam do gina prywatnie po 4cyklu nie udanym, a nie czekałam dłużej, jak to ten co na NFZ chodziłam doradzał.. On na teleporadzie kazał przyjść po roku jak się nie uda, bo cytuje "przecież ma pani 1 dziecko ośmioletnie i 2 lata temu wszystko było dobrze, to może trzeba po pół roku męża nasienie zbadać i jak się po roku starań nie uda, to wtedy szukać anomalii"
Już do niego nie wrócę

Ale mimo to zostaje z Wami, bo bije od Was takie ciepło ananaski 🍍 no i tak czy tak zamierzam go jeść 😁
Ja też mam córkę 7 latkę starania o pierwsze dziecko... 16 miesięcy. Chciałam mała różnicę wieku a to mój 35 cykl starań. Po noworocznej załamce biorę tylko kwas foliowy a teraz zastanawiam się czy wdrążyć coś jeszcze. Jaki suplement polecacie?
 
reklama
Dziewczyny kochane dzięki za odpowiedzi ale muszę wam odpisać że ja naprawdę dbam o znalezienie dobrego lekarza. Jeździłam parę miesięcy do profesora do Wrocławia. Nie bardzo się pochylił nad moją faza lutealna. Chodziłam też do dwóch pan, bardzo dobre i polecane w rejonie. Wszędzie prywatnie. Nie chodzę na NFZ bo uważam ze na NFZ nikt się mną nie zainteresuje. Byłam u ginekologa endokrynologa też!!!! A teraz od lutego chodzilam i jestem w kontakcie meilowym z lekarzem od niepłodności. Ale z drugiej strony po dwóch wizytach może za dużo wymagam....??? Stwierdziłam że jak nie on to już tylko do kliniki do Wrocka. Bo już 6 lekarzy mnie leczyło. Bardzo dobrych. Z najlepszymi opiniami. Ja jestem średnio 4 razy w miesiącu na wizytach.
Może warto skorzystać z kliniki. Ja chyba też poszukam u siebie jakiejś kliniki
 
Do góry