reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ananasowe staraczki - dziewczyny z udanych cyklów ... i nie tylko 😁☺️❤️

Hej dziewczyny co u was? Ja dzisiaj miałam załamke, zderzyłam się ze ścianą, płakałam pół dnia. Wczoraj plamienie mi prawie zniknęło a w dzień już sporo krwi. I od popołudnia do teraz znowu nic. Zagotowalam się napisałam o tym wszystkim do lekarza. Że niech mówi co robić dalej, bo to chore że ja 5 dni po owu zaczynam krwawić i tak dalej (od piątku plamilam)..... On mi napisał, że bez USG to nic nie stwierdzi , że mam mu dać znać czy to się nasila czy zmniejsza i że jeśli Pregnyl był we wtorek to teoretycznie dziś jutro może być implantacja. Więc może to to. Sritu pitu. Żadna implantacja tylko plamienie i okres .... Napisałam mu, że biorąc pod uwagę acwraniusze o sierpnia, jutro się okaże. Jak jutro nic nie będzie to będę mogła gdzieś skrycie marzyć że się uda. Ale najprędzej zacznę krwawić bo to tak u mnie wygląda. Ja z ręką w zegarku moge mówić jak wygląda faza lutealna u mnie. Kiedy plamie, kiedy krwawię, a kiedy przychodzi okres.... Ale kazał mi dupka dociągnąć do 10 dnia, nawet jak zacznę krwawić. Dziś 6 dzień brania dupka. A czwartek piątek kazał zrobić test. Mimo wszystko...
 
reklama
Hej dziewczyny co u was? Ja dzisiaj miałam załamke, zderzyłam się ze ścianą, płakałam pół dnia. Wczoraj plamienie mi prawie zniknęło a w dzień już sporo krwi. I od popołudnia do teraz znowu nic. Zagotowalam się napisałam o tym wszystkim do lekarza. Że niech mówi co robić dalej, bo to chore że ja 5 dni po owu zaczynam krwawić i tak dalej (od piątku plamilam)..... On mi napisał, że bez USG to nic nie stwierdzi , że mam mu dać znać czy to się nasila czy zmniejsza i że jeśli Pregnyl był we wtorek to teoretycznie dziś jutro może być implantacja. Więc może to to. Sritu pitu. Żadna implantacja tylko plamienie i okres .... Napisałam mu, że biorąc pod uwagę acwraniusze o sierpnia, jutro się okaże. Jak jutro nic nie będzie to będę mogła gdzieś skrycie marzyć że się uda. Ale najprędzej zacznę krwawić bo to tak u mnie wygląda. Ja z ręką w zegarku moge mówić jak wygląda faza lutealna u mnie. Kiedy plamie, kiedy krwawię, a kiedy przychodzi okres.... Ale kazał mi dupka dociągnąć do 10 dnia, nawet jak zacznę krwawić. Dziś 6 dzień brania dupka. A czwartek piątek kazał zrobić test. Mimo wszystko...
Bidoku wiem, ze mówić jest łątwo, popłacz powkurzaj się i walcz dalej, ja bedę dalej pytać o Twoj rpzyapdek innych lekarzy może któryś mi coś innego powie..
 
Ok dziewczyny jestem. Na razie wszystko ok. Widoczny pęcherzyk ciążowy 7 mm, nie uwidoczniono serca, jakby echo było, ale lekarz nie był pewny. Ciąża starsza o parę dni niż mi się wydawało (byłam pewna, że to 5+0, a jest 5+3). Ale lekarz kazał ostrożnie podchodzić i nastawić się na różne opcje.
Mam zrobić betę dziś i w środę i sprawdzić czy nie spada. Do 5 dni mam mieć kontrolę u swojego ginekologa. Dostałam receptę na Duphaston i kazał jechać do apteki nocnej i wziąć 2 tabletki od razu. A od dziś 3 x1 mam brać.
Nie zna przyczyny krwawienia - nic nie było widać. Mam leżeć, załatwić L4 i 0 seksu (bo to mogło być przyczyną).
Szłam już spać wczoraj, weszłam do łazienki i czułam jak mi coś zaczyna po noce spływać 😭 do tej pory jak sobie o tym pomyślę to mnie ciary przechodzą 😥😑
Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze !!! Musi być. Lez i się nie ruszaj. Odpoczywaj i będzie ok :*:*:*
 
Hej dziewczyny co u was? Ja dzisiaj miałam załamke, zderzyłam się ze ścianą, płakałam pół dnia. Wczoraj plamienie mi prawie zniknęło a w dzień już sporo krwi. I od popołudnia do teraz znowu nic. Zagotowalam się napisałam o tym wszystkim do lekarza. Że niech mówi co robić dalej, bo to chore że ja 5 dni po owu zaczynam krwawić i tak dalej (od piątku plamilam)..... On mi napisał, że bez USG to nic nie stwierdzi , że mam mu dać znać czy to się nasila czy zmniejsza i że jeśli Pregnyl był we wtorek to teoretycznie dziś jutro może być implantacja. Więc może to to. Sritu pitu. Żadna implantacja tylko plamienie i okres .... Napisałam mu, że biorąc pod uwagę acwraniusze o sierpnia, jutro się okaże. Jak jutro nic nie będzie to będę mogła gdzieś skrycie marzyć że się uda. Ale najprędzej zacznę krwawić bo to tak u mnie wygląda. Ja z ręką w zegarku moge mówić jak wygląda faza lutealna u mnie. Kiedy plamie, kiedy krwawię, a kiedy przychodzi okres.... Ale kazał mi dupka dociągnąć do 10 dnia, nawet jak zacznę krwawić. Dziś 6 dzień brania dupka. A czwartek piątek kazał zrobić test. Mimo wszystko...

Kurczę.. dziwi mnie, ze nie zaproponował Ci sprawdzenia na monitoringu czy pecherzyk pękł i co się dzieje...
Jesteś zadowolona z tego lekarza? Wcale się nie dziwię, ze tak się czujesz, bo wlasciwie prosisz o pomoc, a zdarzasz się że ścianą :/
Ale musisz też pamiętać, ze takie nerwy i stres też mają ogromny wpływ na to jak wygląda nasz cykl.. 🙁🧡
 
Kochane powiedzcie, czy któraś z was miała problem z nie pękającym pęcherzykiem? Nie wiem czy to ten cykl, czy w ogóle mam od jakiegoś czasu cykle bez owulacyjne.. Podlamalam się dzisiaj.

Najprawdopodobniej ja miałam ten problem.. wizyty u ginekologa kończyły się znajdowaniem u mnie torbieli, które tworzyły się właśnie z niepeknietego pęcherzyka... 🥴
 
Kurczę.. dziwi mnie, ze nie zaproponował Ci sprawdzenia na monitoringu czy pecherzyk pękł i co się dzieje...
Jesteś zadowolona z tego lekarza? Wcale się nie dziwię, ze tak się czujesz, bo wlasciwie prosisz o pomoc, a zdarzasz się że ścianą :/
Ale musisz też pamiętać, ze takie nerwy i stres też mają ogromny wpływ na to jak wygląda nasz cykl.. 🙁🧡
On ogólnie nie przyjmuje tylko ciężarne pacjentki i ewizyty. Przyjmuje w jednej przychodni dla kobiet, ale raz w tygodniu k mi wtedy nie pasowało z cyklem tego dnia. Że jest 70 km odemnie, chodzę sobie na monitoring do lekarki u mnie w mieście i wysyłam mu wynik USG, zdjęcia i tak dalej. I on mi zaleca wszystko. Zastrzyk dostałam we wtorek. Mogłabym iść w piątek na usg ale mi nie pasowalo. Ale ja dostaje mocna dawkę pregnylu 10000 j. Więc mi pęcherzyki pękają na 100%. Za każdym razem i to już na drugi dzień .
 
On ogólnie nie przyjmuje tylko ciężarne pacjentki i ewizyty. Przyjmuje w jednej przychodni dla kobiet, ale raz w tygodniu k mi wtedy nie pasowało z cyklem tego dnia. Że jest 70 km odemnie, chodzę sobie na monitoring do lekarki u mnie w mieście i wysyłam mu wynik USG, zdjęcia i tak dalej. I on mi zaleca wszystko. Zastrzyk dostałam we wtorek. Mogłabym iść w piątek na usg ale mi nie pasowalo. Ale ja dostaje mocna dawkę pregnylu 10000 j. Więc mi pęcherzyki pękają na 100%. Za każdym razem i to już na drugi dzień .

Dziwi mnie po prostu że Twój lekarz podchodzi do tego jakby nic się nie działo, a to nie jest normalne, ze Twoj faza lutealna trwa 3/4 dni... Ja czyba mimo wszystko szukalabym innego lekarza, skoro ten i tak nic nowego w Twoje leczenie nie wprowadza..
 
reklama
@rossig co u Ciebie kochana? Jak się czujesz? 😘
Dziękuję kochana. Wszystko dobrze - wczoraj dużo spałam w dzień (odsypiałam nockę 😂). Ja w ogóle nic, a nic nie mam mdłości - tylko jeść i jeść ☺️ więc też co chwilę zaglądam do lodówki 🙂

Czytałam, że jutro lekarza masz - trzymam mocniutko kciuki za Ciebie ✊✊ o której masz wizytę? Będę wypatrywać wiadomości od Ciebie 😘
 
Do góry