Ananasowe staraczki - dziewczyny z udanych cyklów ... i nie tylko 😁☺️❤️

[Arielda]

Ok dziewczyny jestem. Na razie wszystko ok. Widoczny pęcherzyk ciążowy 7 mm, nie uwidoczniono serca, jakby echo było, ale lekarz nie był pewny. Ciąża starsza o parę dni niż mi się wydawało (byłam pewna, że to 5+0, a jest 5+3). Ale lekarz kazał ostrożnie podchodzić i nastawić się na różne opcje.
Mam zrobić betę dziś i w środę i sprawdzić czy nie spada. Do 5 dni mam mieć kontrolę u swojego ginekologa. Dostałam receptę na Duphaston i kazał jechać do apteki nocnej i wziąć 2 tabletki od razu. A od dziś 3 x1 mam brać.
Nie zna przyczyny krwawienia - nic nie było widać. Mam leżeć, załatwić L4 i 0 seksu (bo to mogło być przyczyną).
Szłam już spać wczoraj, weszłam do łazienki i czułam jak mi coś zaczyna po noce spływać do tej pory jak sobie o tym pomyślę to mnie ciary przechodzą

Może to jakieś naczynko pękło... Będzie dobrze, musi być
Nie przemęczaj się i dbaj o was

 

[Magd.a]

Ok dziewczyny jestem. Na razie wszystko ok. Widoczny pęcherzyk ciążowy 7 mm, nie uwidoczniono serca, jakby echo było, ale lekarz nie był pewny. Ciąża starsza o parę dni niż mi się wydawało (byłam pewna, że to 5+0, a jest 5+3). Ale lekarz kazał ostrożnie podchodzić i nastawić się na różne opcje.
Mam zrobić betę dziś i w środę i sprawdzić czy nie spada. Do 5 dni mam mieć kontrolę u swojego ginekologa. Dostałam receptę na Duphaston i kazał jechać do apteki nocnej i wziąć 2 tabletki od razu. A od dziś 3 x1 mam brać.
Nie zna przyczyny krwawienia - nic nie było widać. Mam leżeć, załatwić L4 i 0 seksu (bo to mogło być przyczyną).
Szłam już spać wczoraj, weszłam do łazienki i czułam jak mi coś zaczyna po noce spływać [emoji24] do tej pory jak sobie o tym pomyślę to mnie ciary przechodzą [emoji26][emoji58]

Dbaj o was! I bierz ladnie dupka [emoji3590]

 

[AnMil]

Ok dziewczyny jestem. Na razie wszystko ok. Widoczny pęcherzyk ciążowy 7 mm, nie uwidoczniono serca, jakby echo było, ale lekarz nie był pewny. Ciąża starsza o parę dni niż mi się wydawało (byłam pewna, że to 5+0, a jest 5+3). Ale lekarz kazał ostrożnie podchodzić i nastawić się na różne opcje.
Mam zrobić betę dziś i w środę i sprawdzić czy nie spada. Do 5 dni mam mieć kontrolę u swojego ginekologa. Dostałam receptę na Duphaston i kazał jechać do apteki nocnej i wziąć 2 tabletki od razu. A od dziś 3 x1 mam brać.
Nie zna przyczyny krwawienia - nic nie było widać. Mam leżeć, załatwić L4 i 0 seksu (bo to mogło być przyczyną).
Szłam już spać wczoraj, weszłam do łazienki i czułam jak mi coś zaczyna po noce spływać do tej pory jak sobie o tym pomyślę to mnie ciary przechodzą

Kochana to teraz wskakuj do łóżka, wypoczywaj, relaksuj się i myśl pozytywnie! Fasolka musi miec teraz jak najlepsze warunki i zero stresu! Dbaj o Was najlepiej jak umiesz! Musi być dobrze! Ściskam Was cieplutko!!!

 

[Lebkuchen_mum]

Moze naczynko. Zdarza sie. Duphaston jest super. Mam nadzieje ze pomoze tez biore 3x1 a na serce jest za wczesnie qiec nie musialo go byc

 

[Perlui]

Jejku to dobrze! Cały czas zaglądałam czy już napisałaś i liczyłam na dobre wieści. Odpoczywaj i dużo zdrówka dla was [emoji3590]

Ok dziewczyny jestem. Na razie wszystko ok. Widoczny pęcherzyk ciążowy 7 mm, nie uwidoczniono serca, jakby echo było, ale lekarz nie był pewny. Ciąża starsza o parę dni niż mi się wydawało (byłam pewna, że to 5+0, a jest 5+3). Ale lekarz kazał ostrożnie podchodzić i nastawić się na różne opcje.
Mam zrobić betę dziś i w środę i sprawdzić czy nie spada. Do 5 dni mam mieć kontrolę u swojego ginekologa. Dostałam receptę na Duphaston i kazał jechać do apteki nocnej i wziąć 2 tabletki od razu. A od dziś 3 x1 mam brać.
Nie zna przyczyny krwawienia - nic nie było widać. Mam leżeć, załatwić L4 i 0 seksu (bo to mogło być przyczyną).
Szłam już spać wczoraj, weszłam do łazienki i czułam jak mi coś zaczyna po noce spływać [emoji24] do tej pory jak sobie o tym pomyślę to mnie ciary przechodzą [emoji26][emoji58]

 

[Saneatsui]

Ok dziewczyny jestem. Na razie wszystko ok. Widoczny pęcherzyk ciążowy 7 mm, nie uwidoczniono serca, jakby echo było, ale lekarz nie był pewny. Ciąża starsza o parę dni niż mi się wydawało (byłam pewna, że to 5+0, a jest 5+3). Ale lekarz kazał ostrożnie podchodzić i nastawić się na różne opcje.
Mam zrobić betę dziś i w środę i sprawdzić czy nie spada. Do 5 dni mam mieć kontrolę u swojego ginekologa. Dostałam receptę na Duphaston i kazał jechać do apteki nocnej i wziąć 2 tabletki od razu. A od dziś 3 x1 mam brać.
Nie zna przyczyny krwawienia - nic nie było widać. Mam leżeć, załatwić L4 i 0 seksu (bo to mogło być przyczyną).
Szłam już spać wczoraj, weszłam do łazienki i czułam jak mi coś zaczyna po noce spływać do tej pory jak sobie o tym pomyślę to mnie ciary przechodzą

Grzecznie leż i staraj się nie denerwować, mogło być naczynko, mógł być niewielki krwiak, najważniejsze że pęcherzyk jest widoczny. Trzymam kciuki ;*

 

[Blaankaa]

Piękny jest już pecherzyk, zobaczysz kochana będzie dobrze [emoji173] może pękło jakieś naczynko czy coś, na serduszko jest jeszcze nawet za wczesnie.

Bardzo dobrze że szybko zareagowałaś, a teraz odpoczywaj. My tu wszystkie za Ciebie się modliłyśmy i trzymałyśmy kciuki [emoji173][emoji120]

Będzie dobrze, nie martw się i nie stresuj, a przede wszystkim myśl pozytywnie [emoji173]

Ok dziewczyny jestem. Na razie wszystko ok. Widoczny pęcherzyk ciążowy 7 mm, nie uwidoczniono serca, jakby echo było, ale lekarz nie był pewny. Ciąża starsza o parę dni niż mi się wydawało (byłam pewna, że to 5+0, a jest 5+3). Ale lekarz kazał ostrożnie podchodzić i nastawić się na różne opcje.
Mam zrobić betę dziś i w środę i sprawdzić czy nie spada. Do 5 dni mam mieć kontrolę u swojego ginekologa. Dostałam receptę na Duphaston i kazał jechać do apteki nocnej i wziąć 2 tabletki od razu. A od dziś 3 x1 mam brać.
Nie zna przyczyny krwawienia - nic nie było widać. Mam leżeć, załatwić L4 i 0 seksu (bo to mogło być przyczyną).
Szłam już spać wczoraj, weszłam do łazienki i czułam jak mi coś zaczyna po noce spływać [emoji24] do tej pory jak sobie o tym pomyślę to mnie ciary przechodzą [emoji26][emoji58]

 

[Lebkuchen_mum]

Bylam dzis na chwilke na miescie i wpadlo mi to w oczy. Nie moglam sie oprzec. Cudne

 

[Nadziejka90]

@rossig odpoczywaj kochana dużo i się nie stresuj. Trzymam mocno kciuki za piękny przyrost bety

 

[rossig]

Dziękuję Wam bardzo za wsparcie i słowa otuchy jesteście naprawdę cudowne - nigdy nie sądziłam, że na jakiś forum można poznać tak fajne osoby
Ta noc to w ogóle tragedia była - żeby się dostać do izby to trochę czasu schodzi - najpierw się dzwoni, że się jest pod szpitalem, potem przez jakaś śluzę przechodziłam, wywiady antykoronawirusowe - masakra. Pojechałam do apteki nocnej, jak wracałam do domu to jeszcze mnie policja zatrzymała weszłam do domu o 3 w nocy - wyczerpana jak nie wiem. Przespałam się parę h i musiałam o 6 wstać bo miałam być rano w pracy - więc na szybko L4 załatwiałam od lekarza rodzinnego. Potem do labolatorium na badanie bety. Zleciłam też progesteron. Czy duphaston będzie miał wpływ na wynik progesteronu i wyjdzie zafałszowany?
Zjadłam 2 tabletki o drugiej w nocy.

Ale powiem Wam, że trafiłam na super lekarza na izbie przyjęć - przemiły, bardzo empatyczny, wszystko mi dokładnie pokazywał na monitorze. Szok. Zawsze się słyszało, że lekarze warczą jak ktoś przyjdzie z bardzo wczesną ciąża. A tu miłe zaskoczenie. Nawet sobie jego nazwisko zapamiętałam - sprawdzę czy gdzieś przyjmuje bo rozglądam się za lekarzem prowadzącym