reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

kacha_wawa Twoje wypowiedzi są obraźliwe wobec osób mających inne poglądy niż TY. Każdy ma prawo do własnego zdania, każdy ma prawo do własnej decyzji. Ty masz swój matrix, swój cyrk i swoje małpy. Pozwól każdemu mieć swoje.
Wybacz ale popieram Spelunę i w decyzji i poglądach. Szkoda , że nie masz tej klasy, pokory i szacunku wobec życia i ludzi co Franiowa Mama.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Może moja wiadomość przerwie tą beznadziejną potyczkę słowną.

Dla wszystkich załamanych kobiet z bardzo wysokim NT oraz dla tych co nie wierzą że cuda się zdarzają.

Moje wyniki:
do 12 tc wszystko w normie, a nawet można powiedzieć że płód wyprzedzał rówieśników o tydzień.

Wszystkie badanie kontrolne idealne, przychodzi czas na badanie genetyczne:

--12 tydzień ciąży--

NT 7mm,
brak kości nosowej,
reszta markerów prawidłowa
Trisotomia 21 ryzyko 1:6
Trisotomia 18 ryzyko 1:7
Trisotomia 13 ryzyko 1:141
Wielki szok i rozpacz.
Pytania czy moje dziecko będzie miało ZD?

--13 tydzień ciąży--

Badanie Pappa zwiększa ryzyko wady, nowe statystyki:
Trisotomia 21 ryzyko 1:2 !!!!!!!!!!!!!!!!!
Trisotomia 18 ryzyko 1:61
Trisotomia 13 ryzyko 1:125

--14 tydzień ciąży-

Kontrolne USG, fałd nadal widoczny dziecko przyrasta nadal normalnie.

--w końcu 15 tydzień ciąży--

Amniopunkcja,wielki strach przed badanie, ale po jeszcze większa ulga. Na USG znalazł się NOSEK!!! a wodniak się wchłonął. Ciężko uwierzyć że to dziecko miało takie wysokie NT.

-- od 15 do 18 tygodnia ciąży--

Codzienne pytania, czy moje dziecko będzie miało Zespół Downa?

-- 1 sierpnia najwspanialszy dzień w życiu- Pani cichym głosem powiedziała: WYNIK JEST PRAWIDŁOWY!!
na pewno? TAK, W PONIEDZIAŁEK PROSZĘ ODEBRAĆ NA PIŚMIE.


Łzy szczęścia otulają moją twarz!

To jest cud!!

MÓJ SYNEK BĘDZIE ZDROWY!!

Evvelina NT 7mm
 
EVVELINA to CUDOWNIE :-) nawet nie potrafię sobie wyobrazić Twej radości ... upij się ... wodą mineralną, sokiem ... Trzeba wierzyć w cuda i trzeba robić amnio. Ucałowanie i uściski.
 
Ewelina, suuuuper :-) Skupcie się teraz przede wszystkim na serduszku, zróbcie dokładne echo serca Synka, bo NT może być powiększone bez przyczyny,a może też się wiązać z wadą serca :-( Gratuluję Syneczka :-)

Escada to samo tyczy się osób, które mają inne poglądy niż Ty, Anka i Speluna. Przyjrzyjcie się swoim postom i dopiero wtedy zacznijcie pisać o tym kto kogo obraża, bo póki co bez racjonalnej argumentacji to Wy obrażacie, wyzywając od małp, moherów beretów. Sama napisałaś, że każdy ma prawo do swojego zdania. Ale każdy ma też prawo do prawdy, a nie mydlenia oczu! A to co pisała Anka o swoim synku to kłamstwa i wystarczy przeczytać artykuł wklejony kilka stron wcześniej. Tylko najpierw trzeba go przeczytać i trzeba przeczytać posty Anki. Najlepiej jest się denerwować nie mając pojęcia o co chodzi, nie zadając sobie choć odrobinę trudności w zagłębienie tematu.
 
QUOTE=kacha_wawa;8842042]Anka właśnie pokazałaś prawdziwą klasę :tak:
Jeśli nie zauważyłaś przestałam Ci ubliżać, tylko wyraziłam swoje zdanie i napisałam, że nie zgadzam się na pisanie kłamstw o ZD. Bo nie zgadzam się na to. Za to Ty mi książkowo teraz ubliżasz. Ciebie nikt nie usunął, bo zrobiłaś z siebie ofiarę, a sama wiesz jak było naprawdę.
Franiowa, no właśnie to tak jest, że podejmujesz decyzję o urodzeniu dziecka i też musisz się nasłuchać, chore to jest. I chore jest to, że często lekarze nakłaniają wręcz pacjentki do terminacji przedstawiając nieprawdziwe informacje. I zdarza się, że takie matki też tu trafiają, więc po co pogłębiać mity i niewiedzę.[/QUOTE]

Kacha wacha --- rzadko pisze ale dziś sie odezwe. Pomimo to, że mam dwójke dzieci (syna z wadą genetyczną i zdrową córke) i jednego aniołka w niebie a watek o amniopunkcji czytam od poczatku i znam historie anki-d z tego forum zastanawiam sie dlaczego to robisz....? Ja nie wiedziałam że moje dziecko bedzie chore czy usunęłabym ciaże nie!!! Decyzja Anki to Anki DECYZJA !!!!! na Boga kobity po co kłótnia co kto by zrobił albo czy dziecko było bardzo chore albo czy miało ZD albo nie szereg innych wad-to nie nasze życie i nie nasza decycja i ja ANKI nie potępiam bo nie znam jej - jej rodziny i jej życia. decyzja o terminacji to tak osobiste i tragiczne zarazem przeżycie że ciężko nawet coś mądrego napisać---- Tak jak napisała jedna z forumowiczek niech każdy zajmnie sie" swoimi małpami i swoim cyrkiem". Nasze dzieci sa bezcennym darem i na nich należy sie skupić a nie na oczernianiu innych zwolenników czy przeciwników dokonywania terminacji.....
 
Kacha_wawa ja nie piszę do Ciebie i o Tobie że jesteś obłąkana i skazujesz na cierpienie swoje dziecko, a zdrowym dzieciom fundujesz opiekę nad chorym po swoje śmierci co wg mnie jest szczytem egoizmu. Ty potrafisz natomiast zwracać się per morderczyni do kobiet nie żyjących w Twoim matrixie. I jeszcze jedno - wróć do RP i próbuj żyć z jednej pensji z trójką dzieci w tym jednym z ZD, wtedy pogadamy.
Romide: To nie jest miejsce i pora - to nie jest dyskusja o początku życia, o duszy, niebie i piekle.
ja niedawno trafiłam na ten wątek. szanuję decyzję każdej osoby, każdej rodziny. bo to chyba nie tylko decyzja matki? ale i też ojca.
- powinno być tak jak piszesz ale znam wiele przypadków że ojciec biorący udział w decyzji chętnie, równie chętnie się wycofał z życia swej rodziny po pojawieniu się chorego dziecka. Niestety to na nas kobiety spada w więksozści przypadków decyzja a potem opieka.
 
Ostatnia edycja:
Ewe ja to wszystko rozumiem, że to Anki decyzja, ale nie rozumiem wypisywania kłamstw na forum. Jako matka dziecka z ZD nie życzę sobie pisania takiego steku bzdur jaki Anka napisała, tylko po to, żeby hmmm.... być może uzyskać tu na forum rozgrzeszenie :confused: Przeczytałaś wklejony artykuł? To nie jest stek bzdur Anki tylko publikacja naukowa, a to co napisała Anka się z nią mija. Nie życzę sobie pisania głupot na temat czegoś o czym nie ma się bladego pojęcia. A Anka o zespole i życiu z dzieckiem z ZD pojęcia nie ma.

Romide jest tu na forum wątek poświęcony dzieciom z ZD, poza tym nigdy się nie ukrywałam z tym, że na co dzień jestem na forum dla rodziców dzieci z ZD i tam piszę na bieżąco :tak:
A pięść to symbol walki z ludzką głupotą i stereotypami, z którymi rodzice dzieci niepełnosprawnych zmierzają się na co dzień właśnie ze strony ludzi, którzy nie mają na ten temat bladego pojęcia, ale oczywiście mają najwięcej do powiedzenia :tak: Generalnie jestem przeciwko przemocy, to taka przenośnia tylko :-)

Escada spuść z tonu, słowo morderczyni padło ostatnio z moich ust ponad rok temu. Więc nie wsadzaj mi teraz tego czego nie napisałam.
Może nikt nawet nie zauważył, że napisałam, że to Anki decyzja, stało się. Ale każdy na siłę mi próbuje wcisnąć, że ja chcę kogoś przekonać do swoich racji. Nie chcę przekonywać nikogo, chcę tylko prawdy, do której to oczywistej prawdy Anka nie potrafi się przyznać. Nie mam zamiaru już Jej oceniać, ale nie życzę sobie pisania takich kłamstw na temat ZD i dopisywania diagnoz, które są poprzez amnio niewykrywalne.
 
Ostatnia edycja:
Mam dość i przejrzałam historię tego tematu. Na 63 stronie piszę wyraźnie, że USG wykazało dodatkowe wady u mojego synka. Mało tego stawiam pączki i tulipany dla kachy żeby mi pokazała w którym miejscu udowadniałam, że to amnio wykrywało choroby: wodniaki, chłoniaki, obwałowanie łożyska, wodogłowie. Mało tego tamten post pisany był 3 tygodnie PRZED otrzymywaniem wyników amnio, więc jakim cudem mogłabym je przypisać do badań prenatalnych?
Mam dość zarzucania mi mataczenia, kłamst i brania na litość. Nigdy litości nie oczekiwałam i nie oczekuję, ale oczekuję że zostawi się mnie w spokoju i nikt nie będzie sobie mną życia wycierał bo życie to daje mu w kość. Nie życzę sobie, by moje dzieci były mieszane w słowne utarczki i obrażane mianem "zabawek", nie życzę sobie by ktos się zastanawiał nad cudem urodzenia zdrowej córki. I proszę moje życzenia uszanować.

Evelina ogromne gratulacje! bardzo się cieszę z Tobą
 
reklama
Evvelina bardzo się cieszę, że jest wszystko OK. Teraz świętuj i ciesz się maluchem w pełni :-)
Kacha_wawa wygląda to niestety tak, że każdy ma spuszczać z tonu tylko nie Ty.
 
Do góry