Amniopunkcja robić czy nie?

[Cat Ballou]

Jeszcze nie, dziś dzwoniła za mnie koleżanka, pani jej obiecała że zerknie na próbke i żeby dzwonić w czwartek ok 15. Może już coś będzie wiadomo. Dziś 27 dzień po.

 

[agahk]

Cat Ballou Strasznie długo trzymają cię w niepewności, to już prawie 4 tygodnie, miejmy nadzieje że w czwartek już coś konkretnego się dowiesz. Dalej trzymam kciuki.

Agnesss za ciebie kciuki też zaciśniete

No a ja dzisiaj mam termin porodu, a tu żadnych objawów, ciekawe kiedy moja królewna zamierza wyjść z brzuszka

 

[Cat Ballou]

Podobno masaż sutków może wywołać skurcze

 

[kora29]

Agnessss
Bole glowy to pewnie od stresu ,ja jak czekalam na wyniki to bolala mnie glowa 4 dni i to mocno.Wyobraz sobie,ze po dobrych wynikach momentalnie przeszlo!Takze glowa do gory.Sprobuj sie uspokoic.caluski.kora.

 

[kora29]

agahk
To powodzenia kochana!Niedlugo zobaczysz swojego skarbenka,super!!!!kora.

 

[agnessss89]

Dziękuje za wsparcie, bardzo jest teraz potrzebne.
Mam nadzieje że jutro już przejdzie bo wytrzymać nie mogę, nawet zjeść cokolwiek ciężko.
Zazdroszczę mamie która już niedługo będzie mogła tulić swoje maleństwo

 

[martaik]

Ryby są bardzo wskazane, ale nie te wędzone. Dziś byłam na kolejnej konsultacji, tym razem już u docenta, okazało się, ze mój synek na 99 procent jest zdrowy. Problem polegał na tym, że głowa wydawała się wyjątkowo duża, ponieważ mały ma już głowę w kanale rodnym, mimo ze to dopiero 35tc. i dlatego wychodził zniekształcony obraz usg, Staś bedzie raczej niski, ale to po nas-swoich rodzicach. Kamień spadł mi z serca. Życzę Wam Dziewczynki abyście Wy również otrzymały dobre wyniki Waszych maleństw. Trzymam za Was kciuki. Będę się za Was i Wasze Dzieci modliła. Teraz czekam na narodziny synka, ponoć moze to nastąpić już w każdej chwili Będę tu do Was zaglądać i wierzę głęboko, że doczekamy się tutaj samych szczęśliwych informacji.

 

[an82]

to chyba powietrze mnie tez dzisiaj strasznie bolała głowa

trzymam kciuki

a fisha bedziesz miala ?

 

[agahk]

Martaik czyli wieści masz dobre, ja też gdzieś czytałam że wymiary dziecka jak juz główka jest w kanale rodnym często sa niewiarygodne. Trzymam kciuki za zdrowego synka.

 

[agnessss89]

I jestem po... chyba przerwę tą dobrą passę
Usg wyszło tragicznie, sam lekarz powiedział że takiego przypadku dawno nie mieli, nic nie jest w normie, co tydzień mam się zgłaszać na usg sprawdzać czy dziecko jeszcze żyje bo dali mu małą szansę że dożyje do porodu... i jak tu dalej normalnie żyć ;(
Amniopukncję zrobili ale tylko dla formalności bo wiadomo jaki będzie wynik............