Amniopunkcja robić czy nie?

[NataliaSo]

Ja robiłam gdzie indziej niż Ty,ale pomimo że dzwoniłam do labolatorium, to nic to nie dało. Musiałam czekać 3 tygodnie, i trzy dni. Sami zadzwonili. Trzymam kciuki za Ciebie.

Dziękuję za odpowiedź, ja czekam już 4 tydzień. W głowie różne myśli...

 

[Malaja]

Basaii miałam podobne wartości biochemii ryzyko ZE około 1:300. Nie robiłam dalszych badań. ZE i ZP to zespoły zwykle widoczne już na usg w 12 tc. Jak odmówiłam proponowanej amniopunkcji genetyk zaproponowała mi szczegółowe usg w 18 tc żeby w razie pojawienia się jakiś markerów zrobić badanie inwazyjne.
Dla mnie mówienie o hospicjum i o tak poważnych sprawach przy tak małym ryzyku jak twoje to jakieś mocne nadużycie.
Amniopunkcja to jednak nie jest pobranie krwi i wiąże się z ryzykiem.

Dodam że moja córka jest zdrowa. Pozostałe usg były dobre oprócz ostatniego które wykazało że dziecko nie rośnie. Warto jest więc przy niskich wartościach biochemii kontrolować stan łożyska i przepływów

 

[basaii]

Basaii miałam podobne wartości biochemii ryzyko ZE około 1:300. Nie robiłam dalszych badań. ZE i ZP to zespoły zwykle widoczne już na usg w 12 tc. Jak odmówiłam proponowanej amniopunkcji genetyk zaproponowała mi szczegółowe usg w 18 tc żeby w razie pojawienia się jakiś markerów zrobić badanie inwazyjne.
Dla mnie mówienie o hospicjum i o tak poważnych sprawach przy tak małym ryzyku jak twoje to jakieś mocne nadużycie.
Amniopunkcja to jednak nie jest pobranie krwi i wiąże się z ryzykiem.

Dodam że moja córka jest zdrowa. Pozostałe usg były dobre oprócz ostatniego które wykazało że dziecko nie rośnie. Warto jest więc przy niskich wartościach biochemii kontrolować stan łożyska i przepływów

Poczekam na wynik Pappa co miałam pobraną krew we wtorek i umówię się z genetykiem na konsultację . I zobaczę co mi powie i wtedy zdecyduję.

 

[MonikaAria]

Testy pappa są nie do końca miarodajne. Ponoć NIFTY lepsze? Ale ja nie bardzo w tym temacie rozgarnięta. Oby w Twoimi przypadku to była źle postawiona diagnoza bez dowodów. Niepotrzebny stres...

Jestem od dzisiaj w szpitalu specjalizującym się w trudnych przypadkach. Ponoć w tym „świętym mieście” nie dokonuje się terminacji. A teraz usłyszałam co innego - „w tak trudnych przypadkach dokonujemy rozwiązania. Wszystko zależne od zespołu lekarzy i samej pacjentki.”

Poczułam się mega dziwnie, takiego przypadku jak mój - jeszcze tu nie było. Może kiedyś mogło być, ale lekarz nie przypomina. Nieźle naprawdę, taki ze mnie beznadziejny przypadek, że bez problemu mogłabym mieć terminację gdybym chciała. Nie wiem co mam myśleć, nie wiem co mam robić. Jutro będzie pani profesor, ma być przydzielony psycholog... I zobaczymy co dalej..

 

[Renata501]

Czytałam opinie o tym lekarzu. Są pacjentki zadowolone jak i takie które przestrzegają przed tym fachowcem . Myslę że w każdym rejonie jest mnóstwo dobrych specjalistów . Ja jestem ze Śląska i nie wyobrażam sobie podrózy do Warszawy na aminopunkcję. Poszukam u siebie dobrego osrodka .

Rozumiem że każdy lekarz ma db i źle opinie aczkolwiek chodziło mi o to, że Roszkowski jest bardzo dobry w usg genetycznym w ciąży. Ja szukając db fachowca skłonna byłam pojechać nawet do Szczecina (1200km) aby tylko się uspokoić. I chodziło mi o samo usg, nie wykonanie amnio.

 

[Ella7]

@MonikaAria, mam nadzieję że trafisz na ludzkich lekarzy i podejmiesz najlepszą decyzję. Nie wiem czego jeszcze można życzyć w Twojej sytuacji.. siły, spokoju. Bardzo bym chciała żeby nikt nie musiał przez to przechodzić. Każda taka historia mrozi krew w żyłach

 

[ameliii]

Cześć dziewczyny,
jestem tutaj nowa, przeczytałam praktycznie całe forum o amniopunkcji. Również jestem po tym zabiegu. Ja miałam robioną przez dr Roszkowskiego. Mam pytanie do dziewczyn, którym także ten zabieg wykonywał dr Roszkowski - panie bardzo sympatyczne mówiły, że na wyniki czeka się 3 tygodnie - czy do którejś z Was zadzwonili, czy same dzwoniłyście do skutku? Ile czekałyście na wynik?
Pozdrawiam,
Natalia

Witam
Ja miałam robione w poniedziałek 17.09 dr Roszkowski i mnie już zapisała od razu po odbiór wyników......I nie zaproponowali Fisha. Nie wiem czemu.....

 

[MonikaAria]

Sama już nie wiem co robić.

Leżę z babeczką, u której wykryto w 15 tyg zespół downa. Teraz jest w 17 tygodniu.

Masakra z tym wszystkim.

 

[ameliii]

Ps. Za 2 tyg od pobrania więc szybko

 

[mala_mi1987]

Sama już nie wiem co robić.

Leżę z babeczką, u której wykryto w 15 tyg zespół downa. Teraz jest w 17 tygodniu.

Masakra z tym wszystkim.

Moniko, to Ty musisz wiedziec co dla Ciebie będzie najlepsze, czy jesteś psychicznie w stanie dalej utrzymywać ciążę lub czy poradzisz sobie z terminacją. Nie patrz na innych, na ich decyzje. I też nikt nie może Ci mówić co masz dalej robić. To ma być Twoja i Twojego męża decyzja.
Bardzo mi się podoba postawa szpitala,w którym jesteś. Że dają Ci wybór. I że Ci pomogą niezależnie od Twojej decyzji.