Cześć dziewczyny
Czytam i czytam Wasze historie , napisze i swoją może to choć trochę mi pomoze
Mam 33 lata we wtorek udałam sie z wynikami pappy na badania prenatalne w 13 tyg.obraz z USG bardzo dobry ,po wprowadzeniu wyników pappy do systemu usłyszałam przerażająca dla mnie wiadomość :wysokie ryzyko trisomi 21, ryzyko skorygowane do 1:68.sluchalam jak oniemiała ,co On do mnie mówi??.
Potem posypały się skierowania ...
Od początku miałam problemy z ciążą cały czas duphaston , plamienia które ustały dopiero pod koniec 12 tygodnia.
Na drugi dzień poszłam umówić wizytę na amnio , dzień wcześniej będzie jeszcze wizyta z genetykiem.szok.mam dwójkę zdrowych dzieci dlatego tym bardziej nie mogę w to uwierzyć .
Ryzyko skorygowane dla TR 21 miałam 1:57.
Obraz USG prawidłowy, ale kiepska biochemia.
Zdecydowaliśmy się na amniopunkcje, wynik kariotyp.zenski prawidłowy. Za cztery tygodnie nasza corcia planowo ma przyjsc na świat.
Czuje, że u Ciebie również będzie happy end