Jeśli chodzi np o mnie to w pierwszej ciąży miałam 24 lata. Robiłam konieczne badania przesiewowe typu 1 i 2 prenatalne. Ale było tam wszystko ok np ryzyka miałam skorygowane do 1:19 000 w T21 i powyżej 20 tys w 18 i 13... Dlatego nie dopytywałam o nic. Niczym się nie interesowałam tylko cieszyłam się że dziecko rośnie i tyle. Jeszcze wam tylko dodam że córka urodziła się jako wcześniak w 34 tyg z powodu cholestazy, ważyła 1940g i 42 cm. Nikt nie mówił że to chuchro. A podobno tak było jak na 34 tydzień. I miała rozszczep podniebienia. Także pierwsza ciąża też nie zakończona jakoś mega super. Ale wszystko było do ogarnięcia.
reklama
U mnie nie ma minuty zebym nie myslala o wynikach - tak bardzo sie boje ;( slabo sobie radze. Ciagle plakac mi sie chce raz mysle ze bedzie oka raz ze ta beta 3,5 to taka straszna jest i z niczego sie nie wziela ;(
U mnie beta 4.35 MoM. W 13w1d.
a bialko?
To czekam na twoj wynik jak na swoj
U mnie podobnie a na usg wszystko ok? Kiedysz masz miec wyniki?I jakie ci obliczyli ryzyko? masz ponad 30 lat?To czekam na twoj wynik jak na swoj
U mnie tak: NT 1,67 mm, kość nosowa obecna. Pępowina trojnaczyniowa. Przepływy prawidłowe. CRL 69.7mm. ryzyko wyjściowe miałam 1:745. Lat mam 31. Potem skorygowali do 1:196. Amnio robilam 28.09. i pani w laboratorium powiedziała że pod koniec tyg mogą być. Ale raczej są to 3 tyg. Więc max w poniedziałek będę raczej wiedziec...
reklama
Dobrze że dziś nie ma tych wyników. Dziś 13sty...Ja dzisiaj jakos wyjątkowo spokojna ojestem, ze jakby zadzwonili ze mam jechac po wyniki to jechałabym z takim luzem jak nigdyczekam z niecierpliwością na czwartek, a tu dopiero wtorek sie zaczyna
