reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

reklama
to jestem już po...powiem tak dla mnie nieprzyjemne badanie i już pomimo, że godzinę przed wzięłam relanium (zalecenie gin)
wyniki za 4 tygodnie...
 
Gosia 39

ja czekam juz dwa tygodnie na wyniki amnio ale sądze że do konca tygodnia bedzie juz wiadomo wszystko ale u ciebie 4 tygodnie!!!! przeciez to strasznie długo zwłaszcza że czas w tym przypadku odgrywa znaczna role.

Trzymam kciuki zeby było ok i wyniki też były wczesniej - ja po 2 tygodniach mam dosyc czekania
 
Ja dzis dostalam wyniki po 3,5 tygodniach z CZD (w wwie) mimo, ze obiecywali, ze beda po 3 tygodniach. Przy NT 2,9 kariotyp prawidlowy meski :) kolezanka z takim samym NT urodzila zdrowa dziewczynke.. Trzeba wierzyc, ze bedzie dobrze i duuuzo mowic do dzieciaczkow :)) trzymam za Was kciuki.
 
Witam,
pierwszy raz się tu wpisuję. Wczoraj miałam amniopunkcję. Też wahałam się czy ją robić czy nie. Moje wyniki to NT 2,8 kość nosowa widoczna ale jak to określił lekarz krótka . Miałam też PAPP-A w którym wynik poza statystyką wieku, był dobry, stąd moje wahania czy robić dalsze badania czy nie. Byłam na konsultacjach u dwóch lekarzy aby usłyszeć opinię z osobnych niezależnych źródeł. Oboje z lekarzy zalecali amniopunkcję. Zdecydowaliśmy z mężem że zrobimy te badania. Na badanie skierowała mnie moja ginekolog do GNOMu w Rudzie Śląskiej. Wszystkim dziewczyną ze Śląska polecam tą poradnię! Badanie wykonane bezboleśnie i szybko. Naprawdę duża fachowa siła, opieka i troskliwość. Po badaniu odczekałam jakieś 30 min i miałam ponowne USG aby sprawdzić czy z maluszkiem ok. Potem powrót do domu. Teraz czekamy na wyniki, które mają być do 3 tyg.

Trzymam kciuki za innych którzy czekają na wyniki!!
 
rzeczywiście 4 tygodnie to długo ale te 3 to minimum podobno bo trzeba wyhodować materiał no nic .....przyśpieszyć się nie da... ja mam NT 1,8 , kość ok i przepływy też prawidłowe ale wiek ...i wywiad mam słaby, PAPPA nie robiłam bo mi takie statystyczne czary-mary do niczego nie były potrzebne:) ani na szczęście mojej gin
dziewczyny wiem że specjalnie na tym wątku nikt się nie rozpisuje ale życzę wszystkim czekającym na wyniki powodzenia i trzymam &&&& oczywiście
a odpowiadając na sam temat wątku : amnio robić czy nie... to uważam że robić bo średniowiecze na szczęście dawno za nami:):)
buziaki
 
popieram w 100%, do mnie dopiero dzis dotarlo, ze wszystko jest ok i po 7,5 tyg meki, placzu i czekania zaczelam sie cieszyc tym, ze synus kopie i daje o sobie znac.. robic, robic :)
 
No to ja się wreszcie doczekałam i gdyby nie to ze poprosiłam mojego tatę o telefon do pani dr to nadal żyłabym w nieświadomości czekajac na wyniki. Dodam tylko że pani dr miała mnie poinformowac jak tylko cos bedzie wiedziała po 2,5 tyg czekania dowiedziałam sie ze nie ma wyników bo NIC NIE WYROSŁO:-( i znowu jestem w punkcie wyjścia i nic nie wiem a czas ucieka. Myślałam ze zrobią mi FISHA z tego co nie wyrosło bo podobno ten materiał można jeszcze wykorzystac właśnie na ten test ale nie moge sie znimi dogadac bo pani dr z mezem (robił mi amnio) wyjechali i mam sie zgłosic do jedego wwe wtorek a do drugiego w środe bo PAN DR MUSI SIĘ ZASTANOWIĆ CO ON MA ZE MNĄ ZROBIĆ!!! Żenada jestem wsciekła :wściekła/y:oni pojechali sie wczasowac i nawet nie poinformowali mnie ze z tej amnio wyszła lipa a wiedzieli ze tak czekam na wyniki .

z tego wszystkiego postanowiłam iśc do dr Baś podobno b. dobra moze ona mnie jakos poratuje i jutro zasuwam na 7.30 na wizyte trzymajcie kciuki dziewczyny bo ja chyba oszaleje
 
monikab80 zapłaciłaś te 1,2tys za FISHa i nawet Cię nie poinformowali, że nie udało się go zrobić? Dziwna sprawa, a raczej fatalna organizacja i olewanie ludzi. Jak ja miałam robioną amnio to obecność lekarza w pracy później nie miała nic do rzeczy. Wyniki przyszły z labolatorium, a mnie sekretarka/pielęgniarka poinformowała o nich telefonicznie i że można przyjechać po odbiór wyników na piśmie. Czekałam dwa tygodnie i jeden dzień dokładnie. Współczuję dalszego czekania, bo człowiek sobie wiele obiecuje, jak na szpilkach siedzi a tu i tak nic nie wiadomo. Mam nadzieję, że się wszystko dobrze skończy. Pozdrawiam
 
reklama
monikab80 to naprawdę trafiłaś na jakiś nieodpowiedzialnych lekarzy. Współczuję... mam nadzieję, że jutro uda Ci się coś ustalić z ta inną panią doktor i że będzie bardziej kompetentna. Człowiek idzie do lekarzaz pewnym zaufaniem a tu taki numer wywijają. Lekarze którzy traktują pacjenta tylko jak kolejny przypadek, nie powinni być lekarzami.
Trzymam kciuki za Ciebie!
 
Do góry