Amniopunkcja robić czy nie?

[użytkowniczka maj]

Dziewczyny, jutro minie 3 tydzien odinformację badania. Od 3 dni dziwnie się czuję. Pobolewa mnie brzuch i mam uczucie takiego ciągnięcia wsię dole.
Nie czuje tez ruchow ( nie czulam ich wczesniej), a to 18tc.
Serduszko slyszalam na dwtektorze .
Martwię się. O 12 mam lekarza.

Jak po wizycie i lekarza ? Wszystko okey ?.

 

[titinkafifik]

Dziewczyny, dziękuję za slowa wsparcia. Wszystko co powiedziałyscie potwierdziło się U Malucha wszystko dobrze. Ciągnie i boli bo to tak ma być Ruchow nie czuję bo rowniez mam łozysko na przedniej scianie.
Nie jest to moja pierwsza ciąza , a panikuję
Do tych boli moze tez dochodzic schodzacy stres po tym oczekiwaniu na wynik.
Nospę tez biorę codziennie.
Tez podsłuchuję detektorem tetna, mam Angel Sound.
Chciałaam dodac , dla otuchy, ze moja lekarka wysciskał mnie ( ona zlecała, ale wykonywal inny lekarz badania pren., amnopunkcję) z radosci na dobry wynik amnop. W dodatku z radoscia dodała, ze czekała na 4 wyniki od 4 dziewczyn . Wszystkie wyniki prawidlowe!

 

[A.niesia]

Odebrałam całościowy wynik amnio. Wynik prawidłowy !!!!
Dla wszystkich dziewczyn, które przerażona trafią na ten wątek....nadzieje należy mieć do końca. Dla przypomnienia:
Ryzyko ZD 1:295
NT- 2,1
CTR - 66,4
Wiek - 33
Pozostałe parametry - prawidłowe
Kości nosowa - obecna
Wolne białko hcg - 1,007 Mom
Białko Pappa - 0,387 Mom

Trzymam kciuki za wszystkie te, które mają przed sobą amniopunkcję bądź już oczekują na wynik.

 

[A.niesia]

Dziewczyny, dziękuję za slowa wsparcia. Wszystko co powiedziałyscie potwierdziło się U Malucha wszystko dobrze. Ciągnie i boli bo to tak ma być Ruchow nie czuję bo rowniez mam łozysko na przedniej scianie.
Nie jest to moja pierwsza ciąza , a panikuję
Do tych boli moze tez dochodzic schodzacy stres po tym oczekiwaniu na wynik.
Nospę tez biorę codziennie.
Tez podsłuchuję detektorem tetna, mam Angel Sound.
Chciałaam dodac , dla otuchy, ze moja lekarka wysciskał mnie ( ona zlecała, ale wykonywal inny lekarz badania pren., amnopunkcję) z radosci na dobry wynik amnop. W dodatku z radoscia dodała, ze czekała na 4 wyniki od 4 dziewczyn . Wszystkie wyniki prawidlowe!

Też mnie zdziwiło jak mój lekarz prowadzący powiedział, że jak ciągnie i boli to dobrze, ale wzięłam sobie te słowa to serca i staram się tego trzymać.
Ja dzisiaj byłam u genetyka po wynik a jutro idę do mojego lekarza prowadzącego, chodź on od początku utrzymywał, że wynik będzie prawidłowy a amnio go tylko potwierdzi i miał racje

 

[Oliwia088]

Odebrałam całościowy wynik amnio. Wynik prawidłowy !!!!
Dla wszystkich dziewczyn, które przerażona trafią na ten wątek....nadzieje należy mieć do końca. Dla przypomnienia:
Ryzyko ZD 1:295
NT- 2,1
CTR - 66,4
Wiek - 33
Pozostałe parametry - prawidłowe
Kości nosowa - obecna
Wolne białko hcg - 1,007 Mom
Białko Pappa - 0,387 Mom

Trzymam kciuki za wszystkie te, które mają przed sobą amniopunkcję bądź już oczekują na wynik.

Gratulacje, Twoje ryzyko było niskie, kość nosowa obecna, nt w normie to naprawdę nie dziwi prawidłowy wynik [emoji4]zdziwiłabym się bardzo jakby był inny wynik.

 

[A.niesia]

Gratulacje, Twoje ryzyko było niskie, kość nosowa obecna, nt w normie to naprawdę nie dziwi prawidłowy wynik [emoji4]zdziwiłabym się bardzo jakby był inny wynik.

Też sobie cały czas tak powtarzałam, ale jednak strach był. Na szczęście to już wszystko za mną

 

[Aksa123]

Dzień dobry, witam się nieśmiało.
Dziś rano odchodziłam od zmysłów jeszcze, w grudniu USG genetyczne bez zarzutów, NT 1,6mm kość nosowa widoczna, ryzyko wad z wywiadu i USG minimalne. Przed tamta wizyta twierdziłam że testu Pappa nie zrobię, bo to tylko statystyki, ale lekarz mnie namowil, twierdząc że wyniki biochemii mogą dać tez informacje o łożysku. A że USG było super to pomyślałam no dobra zrobię (tym bardziej że się okazało ze miałam to w pakiecie w Medicover). No i po 10dniach załamka, telefon że wynik nieprawidłowy. Od razu pojechałam po wynik i z nim do lekarza no i niestety ryzyko trisomii 21 wzrosło do 1:70. PAPPa 0,556 MoM; bHCG 5,430 MoM. Nie muszę Wam pisać co czułam, bo wiecie to doskonale. Lekarz powiedzial że albo amnio albo test Sanco/Nifty. Na początku myslalam, że poczekam do amnio, ale jednak myśli były tak nieznośnie czarne, że zdecydowaliśmy się na Sanco w Genomedzie, żeby szybciej cokolwiek wiedzieć. Tętno mi rosło podczas każdego dźwięku telefonu, aż w końcu zadzwonila Pani z Genomed i od razu powiedziała że ma dobre wieści, badanie nie wykazało nieprawidłowości w zakresie podstawowych wad. Kamień z serca
Dzielę się historia, bo sama wwrtowalam to forum przez ostatnie dni szukając podobnych historii.
Oczywiście czeka mnie pewnie jakaś dalsza diagnostyka (czekam na wizytę u gin prowadzącego) pod kątem tych problemów z łożyskiem. Póki co mam brać codziennie Acard. Ale dziś odzyskałam nadzieję, że wszystko będzie dobrze
A czy u którejś z Was z kiepska biochemia po pozytywnych wynikach amnio lub badań DNA z krwi wyszły pozniej rzeczywiście problemy ciazowe lub kłopoty z łożyskiem?
Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie Wasze historie!

 

[A.niesia]

Gratuluje dobrego wyniku.
Ja jestem na zbyt wczesnym etapie, więc ciężko powiedzieć. Do tej pory z łożyskiem wszystko w porządku. Zobaczymy jak będzie dalej

 

[Gosik83]

Miewam się właśnie z zamiarem zakupu detektora. Warto? Poleciłabyś konkretna firmę ?

Ja polecam. Bo ja Go nie czuje to chociaz slucham raz na jakis czas i od razu mi lepiej :-) mam firmy jumper jpd-100e. Jest naprawde super. Wazne zeby czujnik byl osobno i wyswietlacz osobno bo w innym razie jest ciezko uzywac.

 

[Gosik83]

Ja wzięłam taki

Mam dokladnie taki sam. :-)