reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

Być może dr R. i wiele innych sław wśród genetyków się myli z tym 1%. To od lekarzy genetyków mam tą informację, a nie jest ona wyssana z palca :tak:
 
reklama
Ja robiłam test Pappa i usg dziecko nie mialo kości nosowej (nie widoczna) NT 2,7 jednak krwawiłam (plamiłam) i bałam się że mały może nie przeżyć amniopunkcji bałam się że znajdę sie właśnie w tym 1% gdzie poronię. Zrobiliśmy jeszcze raz USG prenatalne (sprawdzane było niedomykalność zastawki trójdzielnej) lekarz powiedziała ze wszystko jest oki z serduszkiem nawet widziała kość nosową (tylko nt dalej bylo takie same bez zmian)

Wszystkie te badania były odbywane tydzień po tygodniu i dziecko rosło a razem z małym jego organizm. Teraz jestem w 38 tyg i cieszę się że nie robiłam amniopunkcji (przestraszyłam się) ale jest bardzo dużo dziewczyn co robiła amniopunkcję i wyszło wszystko oki. Ja po badaniach Prenatalnych miałam jeszcze chyba 5 USG (odwzlekanych w czasie ciąży) i na żadnych nie powiedziałam że dziecko miało nt i lekarze nie wiedzieli i np na połówkowym było wszystko oki. Dziecko zdrowe.

Chodź zawsze jest jakieś ryzyko że dziecko może urodzić sie chore ale gdyby lekarze o tym mówili pacjentkom to był by mały odsetek urodzeń.
 
Odwiedziłam dziś genetyka, jeżeli ktos potrzebuje kompetentnego lekarza, zyczliwego i nastawionego do życia realistycznie to mogę podać na PW nazwisko.
Co prawda wizyta kosztuje 100 zł ale czeka się na nią kilka dni a nie kilka miesięcy. Genetyk jest z Wrocławia
 
Witam
Chyba bede pierwszym facetem na formum. no ale coz zawsze jest pierwszy raz.
Planowalismy dziecko z moja zona od dawna 4 miesiace staran i udalo sie. mamy ciaze.
duzo radosci usmiechu nadzieji az do 14 tygodnia i pierwszego skanu wraz z pobierana krwia.
Skan okazal sie prawidlowy tak przynajmniej powiedzial lekarz robiacy 1 USG
Wyniki:
CRL :82.1mm i NT 2.7 w dokladnie 14 tygodniu.
O ile skan byl dobry o tyle wyniki z krwi mojej zony nie wyszly za dobrze.
Rozmowa z polozna i wiadomosc jestesmy w grupie wysokiego ryzyka....1:15 ( zona ma 29 lat )
Wiadomosc ta zbila nas z nog.
tak bardzo chcemy miec zdrowe i nasze kochane dziecko....
Placz i lament prze kilka dni nie zmienil wiadomosci o wysokim ryzyku.
Trzeba bylo podjac kroki by potwierdzic czy jest rzeczywiscie to ryzyko czy go nie ma.
Po tygodniu zdecydowalismy sie na amnio.
Doslownie wczoraj bylismy na zabiegu.( 16 tydzien i 2 dni.)
woda doklanie 15ml zostala pobrana i wyslana do laboratorium.
Moja zona czuje sie dobrze.
troche pobolewa ja brzuch i ma go delikatnie spuchnietego ale to podobno normalne.
Oszczedza sie i nie przemecza.
Dmuchamy na zimne.
Lekarz powiedzial nam ze na wyniki bedziemy musiec czekac okolo 4 dni roboczych.
Wiec trzymajcie kciuki i napisze o wynikach.

A co do samej amnio.
Zona z ktora oczywiscie bylem na zabiegu nie miala znieczulenia.
Powiedzial ze troszke bolalo ale nie byl to miazdzacy bol.
Byla bardzo odwazna :)
Dlaczego zdecydowalismy sie na amnio ??
Z powodu wielkiego ryzyka 1:15
Nie chcialem zeby zona zamartwiala sie do konca ciazy co bedzie.
zreszta i tak dalismy zdrowa dawke stresu naszemu dziecku.
Zona uspokoila sie po zabiegu i ma przeczucie ze wszytsko jest dobrze...
A to pozytywny znak.

Teraz tylko czekac na wyniki.
pozdrawiam was wszystkie panie.

I amnio ?? zdecydowanie tak...
Dla ludzi ktorzy chca miec zdrowe nie znerwicowane dzieci.
 
Michal1985 - witamy :) Dobrze, że podzieliłeś się Waszą historią na forum, na pewno pomoże to kolejnym osobom zainteresowanym tematem. Trzymam kciuki za prawidłową diagnozę!! Zdecydowaliście się na Fisha? Ja miałam amnio tradycyjną metodą więc czekaliśmy nie 4 dni a równo 4 tygodnie. I już po samym zabiegu (czyt. = długo przed wynikiem) też byłam o wiele spokojniejsza.
Pozdrawiam!
 
witam...
Powiem szczerze ze nie wiem co to za technika.
wydaje mi sie ze jest to normalne amnio.
Jedyne co moge dodac cale badanie robilismy w UK zreszta cala ta technika wywodzi sie z wielkiej brytani tak mysle :)

A co do wynikow dalej czekamy....
trzymajcie kciuki prosze.
I powodzenia dla reszty par i przyszlych mam.
 
I juz po wszystkim trwalo to 5 dni....(czas czekania po badaniu)
Dzis zadzwoniono do nas ze szpitala...
Chwila grozy dziwne uczucie ze zaraz odplyniesz i wiadomosc.
Test wyszedl negatywny.
Badanie nie potwierdzily przypuszczen nasza Dzizia jest zdrowa.
Moja zona jest dokladnie dzis w 17tygodniu ciazy i ma sie swietnie!!!
Poplakalismy sie ze szczescia :)

Powiem szczerze ze byly to najgorsze kilka dni w moim zyciu stres stres i jeszcze raz stres.
Ale jesli chodzi o cale badanie jestem za...gdyz teraz mozemy troche odpoczac i trzymac kciuki ze wszystko bedzie dobrze do konca ciazy.

I tak na koniec do wszystkich zainteresowanych:
Modlitwa i wiara ze bedzie dobrze czyni cuda i nawet wielkie ryzyko ( w naszym przypadku 1:15) zamienia w NIC !!!
Pozdrawiam i zycze powodzenia.
 
Witam,

Jestem po amniopunkcji dokładnie 8 dni...nadal nic nie wiem i czekam...
Podstawą zrobienia badania było wysokie NT na USG gent - 3,03 i dziedziczna wada genetyczna w mojej rodzinie...

Od kilku tygodni żyję w ogromnym stresie....boje cieszyć się ciążą...
CZuje juz ruchy maleństwa i popłakuję...

Jeżeli chodzi o samo badanie....hmmmm przyjemne ono nie było...niestety próbowano 3 razy i macica stwardniała mi całkowicie....za każdą próbą maluszek wystawiał rączkę lub całe ciałko pod igłę...

Było podejrzenie wycieku owodni bo niestety miałam mokrą bieliznę po badaniu...ale wszystko jest dobrze
Po 2 dniach wróciłam do 100% formy...pzrestałam brać nospę...po 6 dniach wróciłam do pracy - praca pomaga mi funkcjonować normalnie....nie zadręczać się....zaprząta troszkę moje myśli

Michał
strasznie wam zazdroszczę że czekaliście tylko 5 dni...u mnie ze względu na tą dziedziczną wadę muszą zrobić dodatkowe badania w jej kierunku a to będzie długo trwało...
 
reklama
Witam,
Mam pytanie. czy aminop należy robić w każdej ciąży czy tylko jeśli na USG jest podejrzenie wad genetycznych?

Pozdrawiam
 
Do góry