reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

reklama
Hej Ola
Moja koleżanka miała podobne ryzyko- ZD 1:298, lekarz też bardzo naciskał na amniopunkcję. Koleżanka zrobiła amniopunkcję i okazało się zdrowe. To jest Twoja decyzja, ale ja bym wolała wiedzieć, a nie martwić się przez całą ciążę. Ja miałam amniopunkcję w Szczecinie i nie miałam żadnych dolegliwości po niej. Chociaż lekarz przed zabiegiem jeszcze raz się pytał czy na pewno się decyduję, że ryzyko jest w granicach 0,5 % ale to ja mogę być w tych %. Zastanów się Ola i daj koniecznie znać co postanowiłaś.

Właśnie dlatego potrzebuje głosów osób które to przeszły... z mojego otoczenia nikt nie miał wskazań do tego badania i dla mnie to kosmos
A 0,5% powikłań po amnio to o polowe mniej niż słyszałam co tez jest dobra nowina :)
Dziękuje ze się chciałaś podzielić swoim zdaniem :)
Z reszta wszystkim wam dziękuje, nie jestem zbyt aktywna w sieci, unikam social mediów i takichbtam, ale forum w potrzebie daje więcej niż mogłabym przypuszczać.
Dziękuje ze jesteście tu :)



w4sqs65g3vslh41s.png
 
U mnie USG wyszło super , ale Pappa było słabe , 1:147 zespół Edwardsa. Dostałam skierowanie na amniopunkcję. Początkowo był szok, płacz, zadzwoniłam właśnie do Szczecina i się zapisałam . Po tygodniu od prenatalnych poszłam do innego lekarza , który mnie uspokoił i powiedział ze na tym etapie ciąży byłoby coś widac nie tak na usg przy tym zespole, a dzidzius jest ok i nie ma co się go czepiać . Zdecydowaliśmy z partnerem zrezygnować z amnio, boje się ryzyka poronienia :/ jeszcze nie odwołałam, ale jutro mam wizytę i jak nadal wszystko ok, to dzwonię i odwołuje.
Dokładnie rozumiem co czujecie :(


hchy9n73v9t77mk2.png
 
U mnie USG wyszło super , ale Pappa było słabe , 1:147 zespół Edwardsa. Dostałam skierowanie na amniopunkcję. Początkowo był szok, płacz, zadzwoniłam właśnie do Szczecina i się zapisałam . Po tygodniu od prenatalnych poszłam do innego lekarza , który mnie uspokoił i powiedział ze na tym etapie ciąży byłoby coś widac nie tak na usg przy tym zespole, a dzidzius jest ok i nie ma co się go czepiać . Zdecydowaliśmy z partnerem zrezygnować z amnio, boje się ryzyka poronienia :/ jeszcze nie odwołałam, ale jutro mam wizytę i jak nadal wszystko ok, to dzwonię i odwołuje.
Dokładnie rozumiem co czujecie :(


hchy9n73v9t77mk2.png

Oj rozumiem!
Daj znać co dalej postanowicie!
Trzymam kciuki


w4sqs65g3vslh41s.png
 
Ja z kolei, mimo, że po rewelacyjnych wynikach PAPPA mam ryzyko ZD 1:726, a po samym USG było 1:100 (>NT, poza tym bez odchyleń) zdecydowałam się na amniopunkcję. Raz, że chcemy wykluczyć mikrodelecje, bo ZD po takiej biochemii się nie spodziewamy, a dwa, że nie przeżyłabym do końca ciąży nie wiedząc dokładnie co i jak. Jutro rano mam badanie i mimo, że oczywiście boję się ewentualnych powikłań to jestem pewna, że to jedyna słuszna decyzja w naszym przypadku.
Trzymam kciuki za wszystkie z Was, niezależnie od decyzji! Najważniejsze, że jest wybór i każda może zdecydować za siebie. Mam nadzieję, że jutro będę równie pozytywnie nastawiona do całej sytuacji. Dobrej nocy! :)
 
Ja z kolei, mimo, że po rewelacyjnych wynikach PAPPA mam ryzyko ZD 1:726, a po samym USG było 1:100 (>NT, poza tym bez odchyleń) zdecydowałam się na amniopunkcję. Raz, że chcemy wykluczyć mikrodelecje, bo ZD po takiej biochemii się nie spodziewamy, a dwa, że nie przeżyłabym do końca ciąży nie wiedząc dokładnie co i jak. Jutro rano mam badanie i mimo, że oczywiście boję się ewentualnych powikłań to jestem pewna, że to jedyna słuszna decyzja w naszym przypadku.
Trzymam kciuki za wszystkie z Was, niezależnie od decyzji! Najważniejsze, że jest wybór i każda może zdecydować za siebie. Mam nadzieję, że jutro będę równie pozytywnie nastawiona do całej sytuacji. Dobrej nocy! :)

Cześć. A dostałaś skierowanie na amniopunkcję, czy chcesz zrobić dla własnej pewności? Powodzenia. Wszystko będzie dobrze :)
 
Dostałam skierowanie i takie też było zalecenie z poradni badań prenatalnych. Ufam, że ktoś kto robi kilka tysięcy badań rocznie wie ci mówi.
Trzymajcie kciuki! :)

Trzymam kciuki :)
Gdybym ja miała skierowanie też bym zrobiła amniopunkcję i zgadzam się - jak dobry lekarz robi mnóstwo badań, to kierując pacjentkę wie co robi :)
 
reklama
Do góry