Adell1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2018
- Postów
- 3 072
Rozumiem że zdecydowałaś nie robić amnio w ogóle ?Gratulacje ja sie nie odwazylam.. zawrocilam 5 min po wyjezdzie z domu
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Rozumiem że zdecydowałaś nie robić amnio w ogóle ?Gratulacje ja sie nie odwazylam.. zawrocilam 5 min po wyjezdzie z domu
Witam wszystkie dziewczyny. Zacznę od tego, że czytając ostatnie pare stron na prawdę się popłakałam, bardzo współczuję wszystkim mamą tych trudnych decyzji i strat
Podczytywałam forum na przełomie grudnia i stycznia, byłam wtedy przed badaniami perenatalnymi chorując na toksoplazmozę. Przez chorobę wspominano o zrobieniu amniopunkcji, ale ze wzgledu na bardzo małe ryzyko wad rozwojowych z usg i testów ostatecznie temat ucichł, a ja nie nalegałam bo bardzo się bałam powikłań. Dziś byłam na usg drugiego trymestru i lekarz zaznaczył, że mam powyżej normy fałd karkowy i może to wskazywać na wadę genetyczną lub wadę serca. Wspomniał też, że już trochu za późno na amniopunkcje. Dziewczyny, czy któraś się orientuje do którego tygodnia można robić to badanie? Obecnie jestem 21+6 tc. Czy ewentualnie w późniejszym okresie jest większe ryzyko powikłań?
Pani doktor mówiła że około 10 dni, pielęgniarka przy pobieraniu krwi że około 5. Mają zadzwonić jak wyniki będą gotowe, ale nie bardzo chcą podać wynik przez telefon. Konieczna jest wizyta w szpitalu. A że na Wielkanoc wyjeżdżamy do Polski to wynik będę mogła odebrać dopiero po powrocie czyli najwcześniej 9 kwietnia. To czekanie mnie wykończy ...Cześć A jaki jest u was czas oczekiwania na wyniki NIFTY ?
A kiedy wyjeżdżacie ?Pani doktor mówiła że około 10 dni, pielęgniarka przy pobieraniu krwi że około 5. Mają zadzwonić jak wyniki będą gotowe, ale nie bardzo chcą podać wynik przez telefon. Konieczna jest wizyta w szpitalu. A że na Wielkanoc wyjeżdżamy do Polski to wynik będę mogła odebrać dopiero po powrocie czyli najwcześniej 9 kwietnia. To czekanie mnie wykończy ...
We Włoszech to mało prawdopodobne że się uda, tutaj zawsze wszystko trwa dłużej niż można się spodziewać ale może udało mi się wczoraj przekonać Panią pielęgniarkę żeby chociaż powiedziała czy jest ok i jaka płeć - oby, bo nie była zbyt chętnaA kiedy wyjeżdżacie ?
Może jeszcze uda się dostać wyniki przed wyjazdem mielibyście spokojniejsze święta
No ja wynik Fish dostałam przez telefon i to po wcześniejszym powiedzeniu kodu pocztowego, ale żeby odebrać pełne wyniki amnio to już trzeba jechać osobiście .
Oj tak czekanie jest najgorsze . Ale trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze
Oby się udało przekonać myślę że oni wszyscy wiedzą jaki to stres dla kobiety i na pewno dowiesz się najszybciej jak się da .We Włoszech to mało prawdopodobne że się uda, tutaj zawsze wszystko trwa dłużej niż można się spodziewać ale może udało mi się wczoraj przekonać Panią pielęgniarkę żeby chociaż powiedziała czy jest ok i jaka płeć - oby, bo nie była zbyt chętna
Dziękuje Ci bardzo za słowa wsparcia. Muszę być bardzo przekonująca w trakcie rozmowy z pielęgniarkąOby się udało przekonać myślę że oni wszyscy wiedzą jaki to stres dla kobiety i na pewno dowiesz się najszybciej jak się da .
A w razie co może przez święta uda się odpocząć i zapomnieć chociaż na chwilkę i będzie jakoś łatwiej .