reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

Ja miałam amniopunkcje 28 lutego, nie wziełam fisha, bo stwierdziłam że te 3 tyg.wytrzymam, po 3 dniach jak się oczytałam, że czasem i po 5-ciu tyg.jest dopiero wynik to zaczęłam się dolinować. Zadzwoniłam do nich po tych 5 dniach i spytałam czy jest jeszcze możliwość podjechania i zapłacenia. Pani poszła sprawdzić moją hodowle i stwierdziła, że tak, ale nie gwarantuje. Następnego dnia czyli w zeszły dokładnie wtorek pojechałam, zapłaciłam z tym, że musiałam podpisać oświadczenie, że może nie wyjść i na własne ryzyko to robię. Dziś dzwoniłam i usłyszałam, że wynik jest. Nie wiem jaki, ale jutro z rana jadę i odbiorę. Także jeśli nie chcesz się dłużej dolinować i wiedzieć wcześniej na czym stoisz to ja bym zapłaciła, choć uważam że to trochę za drogo i do tego, żeby np.terminować ciążę z chorym płodem i tak trzeba czekać na pełny wynik. Ines 76 Pozdrawiam.
 
reklama
Ines właśnie zastanawiam się nad dopłatą u nas jest to 650 zł głównie dlatego, że to czekanie mnie przeraża. Też uważam że to sporo ale zawsze to ze 3 tygodnie stresu mniej .
 
Niunio74 dziękuję za radę :) masz rację zapłacę a dzięki temu oszczędzę sobie dodatkowych stresów już i tak dużo nerwów mnie to kosztuje .
 
Nie masz pojęcia jak Tobie współczuję.
NIGDY już nie chciałabym przechodzić tego co było.
Trzymam kciuki.

Nie dziękuję żeby nie zapeszać :)
Ja nigdy nie sądziłam że przyjdzie mi przechodzić przez coś takiego . Taka radość z ciąży i teraz ciągłe wątpliwości i strach i dzieciątko .
 
Dziewczyny dzięki za wsparcie dobrze mi było Was poczytać, bo żyłam nadzieją. Niestety nadzieja umarła bo statystycznie byłam tą czwartą bo ryzyk 1:4. Ines76
 
Ines,bardzo mi przykro.Badz dzielna.Mi również bylo miło byc tu na forum.Bardzo ważne jest wsparcie i zrozumienie,zeby przejsc przez trudne sytuacje.Sciskam Cie mocno!
 
reklama
Ninio,sciskam Cie mocno!!! Mamadrugiraz dziekuje za dobre słowa! Moninka pytalas o moje parametry b-hcg37,2 pappa-A 1,000,ryzyko T21 1:231,mam 38 lat.Usg genetyczne w normie w 12 tyg.ciazy.Amniopunkcja byla zalecana przez kazdego lekarza.Jesli chodzi o czas oczekiwania na wynik to byl koszmar.Zaluje ze nie zaplacilam za fish.Kilka tygodni zycia w stresie,niepewnosci,bez radosci z ciąży.Bałam sie cieszyć,łatwiej było trzymać dystans,bo wiedzialam ze w razie zlego wyniku nie zdecyduje sie na urodzenie chorego dziecka.Bardzo trudny czas,dlatego warto skrócić ten stres i wykupic szybszy wynik.Wczoraj dowiedziałam się,ze mam zdrowego chlopczyka,to 19 tydz.,a ja czuje codziennie bardziej jego ruchy.Pozdrawiam wszystkie dziewczyny,bardzo mi pomoglyscie to wszystko przetrwac.Caluje mocno i sciskam każdą z was!
 
Do góry